-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Cytaty z tagiem "doktryna" [18]
[ + Dodaj cytat]Moim skromnym zdaniem wiara to śmierć inteligencji, ponieważ kiedy zaczyna się wierzyć w jakąś doktrynę, przestaje się myśleć na temat tego, czego ta doktryna dotyczy, przez co zawęża się obszar myślenia. Można wręcz powiedzieć, że osoba, która niczego nie kwestionuje jest z klinicznego punktu widzenia martwa, ponieważ według obecnych standardów medycznych brak aktywności mózgowej oznacza koniec życia.
Grzechem głównym wiary wydawało mi się to, że wyprzedza ona doświadczenie
Zadaniem ekonomisty jest spierać się z doktrynami, a nie z ludźmi. Ekonomista ma krytykować fałszywe doktryny , a nie odkrywać osobiste motywy fałszowania nauki. Ekonomista powinien zwalczać swoich przeciwników, zakładając, że kierują się tylko prawdą i i względami rzeczowymi. Nie ma znaczenia, czy przedstawiciel niesłusznej opinii ma dobre czy złe intencje, lecz to czy reprezentowany przez niego pogląd jest prawdziwy czy fałszywy.
Zdaje się być oczywistym, że patriotyzm, jako uczucie, jest zły i szkodliwy; jako doktryna, jest bezsensowny.
Zdaje się być oczywistym, że patriotyzm, jako uczucie, jest zły i szkodliwy; jako doktryna, jest bezsensowny.
Wystrzegajmy się przekonania, że powszechność jakiejś doktryny może być argumentem przemawiającym na jej korzyść. Nie ma bez mała szaleństwa czy ekstrawagancji, które nie byłyby ogólnie przyjęte; nie ma takich, które nie miałyby swych zwolenników i wyznawców.
Jak w wielu innych grach, także i tu obowiązywała jedna zasada: zabijaj albo zgiń.
Na pewno jednego można się z historii myśli społecznej nauczyć: że żadnej doktryny nie należy uznawać za prawdę absolutną.
Światopogląd nie jest nigdy sztywny, musi mieć marże zmian i rewizji, nie wolno fastrygować go do jakiejkolwiek doktryny - w ten sposób bowiem rodzą się fanatycy, najbardziej odrażający rodzaj człowieka {Rękopis D54}.
(...) silna tendencja do budowania doktryny może bezwiednie doprowadzić człowieka lub Kościół do błędu, o ile nie będzie temu towarzyszyło rozważne, dogłębne, kompleksowe badanie Biblii.