-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
Cytaty z tagiem "biel" [31]
[ + Dodaj cytat]Jesteśmy bielą i czernią, światłem i ciemnością, koszmarem, przed którym należy uciekać, i pięknym snem, w którym można się schronić, wszystko jest przeciwieństwem wszystkiego, jest dobrem i złem. Ale dobro nie obejmuje zła, nie bierze go w ramiona, a zło nie głaszcze dobra po plecach czarnymi skrzydłami.
Kiedy byłam mała, myślałam, że na pewno tak wygląda niebo, sama jasność, biel i nic poza tym. Teraz wiem, że to nie może być prawda, bo białe światło jest złe.
Czekałam. Od wielu dni spędzałam całe przedpołudnia, popołudnia i wieczory zawinięta w biały koc na leżaku w alkowie, udając, że czytam książkę.
Wielka fala ciemności zmyła mnie z powierzchni ziemi, jakbym była kredą na szkolnej tablicy.
Wszystkie domy zachowują coś po swoich mieszkańcach. Ludzie zostawiają ślady w miejscach, którymi przechodzą, tak samo jak wciąż odnawiają swą skórę, nie zauważając tego. Nieważne jak drastyczna była przemiana i jak wyczerpujące sprzątanie pustego domu. Choćby podłogi pachniały woskiem, a ściany zostały wybielone, uważne oko wyczyta z nich pewną historię. Podłoga zniszczona w miejscu, gdzie najczęściej się poruszano, a nietknięta przed pokojem osoby, która wyjechała. Ciemne zagłębienie we framudze okna, w miejscu, na którym ktoś zwykł opierać papierosa, gdy kontemplował widok ogrodu. Smugi na podłodze wskazujące na pierwotne ustawienie sofy.
Biel to bierność, bierność osoby, na którą patrzą, schwytanej w pułapkę. Czerń to źrenica oka, ekran na końcu filmu, serce mężczyzny, który cie porzuca, by zasnąć albo odejść.
Uwierzyłabyś, że w lesie jest zwierzę, które zamienia wszystko, na co popatrzy, w czystą biel?
... Długi spacer, żeby to wszystko jeszcze raz przemyśleć. Przy okazji zobaczyłam zupełnie inne oblicze zimy - błyszczący, pachnący świeżością świat. Słońce wyparło tę męczącą, wszechobecną dotąd wilgoć. Biel również była dziś inna, jakby odbita alabastrem i złotem.
Ludziom jest wszystko jedno, czy swoją nagą skórę polewają sokiem z robaków, czy okrywają ją wełną, pod warunkiem że jest to białe i ze jest im w tym ciepło. Wszyscy chcą być biali jak jagnieta, lecz długo tak nie wytrzymują, dlatego są kolorowi i cuchna. Kolorowi, mimo to wciąż nadzy - oto cała tajemnica, ich naga tajemnica.