-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "baby" [7]
[ + Dodaj cytat](...)na babę nie ma żadnej mądrości. Choćbyś żył i trzysta lat, i tak baby nie zrozumiesz. Tak ten świat pomyślany i już.
- Długo tak sami w Kierpcach pomieszkujecie? - Berda skracał rozmową marsz.
- Będzie gdzieś połowa życia. Baby nas zostawiły i za dziećmi poszły w dół, do Kośnych, do Moczarek. I dobrze. Jest taki czas, że ani baba z chłopa pożytku nie ma, ani chłop z baby. Ani za co chwycić, ani po czym poklepać. Zresztą baby taką mają już naturę, że się starości boją. I myślą, że jak się od starości odwrócą, jak nie będą na nią patrzeć, to od niej uciekną, to się jej wywiną. A ja ci powiem, boś młody i jeszcze wiele błędów przed tobą, że na babę nie ma żadnej mądrości. Choćbyś żył i trzysta lat, i tak baby nie zrozumiesz. Tak ten świat pomyślany i już.
Nigdy się nie pchaj pomiędzy skłócone baby. Najpierw się obrzucą gównem, potem znowu się skumają. s.298.
Oto trzy filary, na których trzyma się nasze wielkie mocarstwo: ropa, broń i baby! (s.84).
Stare baby muszą ponarzekać, ptaszyno, jak któraś nie narzeka, to już zimna.
[Stiszowity] s.40.
Uzjel chciał mnie wesprzeć podczas uczenia nowych anielic i poprosił o zgodę Gabriela. Archanioł zgodził się głównie dlatego, że cherubin miał spore doświadczenie w targach. Najwyraźniej praca ogrodnika nie wymagała zbyt wielkiego wysiłku, bo ciągle zajmował się walką o dusze.
Po początkowej radości zapał Uzjela przygasł. Użeranie się z kłótliwymi babami najwyraźniej nieco odbiegało od jego wyobrażeń na temat tego zajęcia. Teraz każdego ranka przychodził zmęczony, za to odzyskiwał radość życia z chwilą, kiedy za ostatnią kandydatką na anielicę zamykały się drzwi.
W związku z tym wcale się nie zdziwiłam, że stamtąd uciekł, gdy tylko nadarzyła się okazja.
- Jak idzie werbunek? - zapytał Beleth.
Wychyliłam się zza potężnej sylwetki cheruba.
- Tajemnica zawodowa - odpowiedziałam złośliwie.
- Aż tak źle? - zakpił.
- A co tam słychać w Piekle? Twoja flama, Phylis, jakoś sobie radzi?
- Nie rozmawiamy o pracy. Zajmujemy się innymi rzeczami - odparował.
Najbardziej zaskakujące jest dla mnie to, jak nieżyczliwe potrafią być dla siebie kobiety. Chryste Panie! Nie żyjemy w małym pełnieniu i nie konkurujemy o kilku samców na krzyż i parę przejrzałych owoców... To, że dowalisz innej babce, nie postawi Cię wyżej w hierarchii stada.