Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czy kiedykolwiek tak bardzo nie mogłaś się doczekać przeczytania jakiejś książki, że miałaś problem, by ją zacząć?

Mój tata lubi mawiać "Życie nigdy nie jest proste". To jedno z jego ulubionych powiedzonek.
Myślę, że to nieprawda. Życie często bywa proste, ale zauważamy to dopiero wtedy, gdy bardzo się skomplikuje. Na przykład nigdy nie jesteśmy wdzięczni losowi za zdrowie, dopóki nie zachorujemy, ani nie cieszymy się, że mamy szufladę ze starymi rajstopami, dopóki nie podrze nam się najnowsza para.

Przypominam sobie, że nie da się nikogo uratować na siłę – ludzie muszą to zrobić sami. My możemy najwyżej im pomóc, gdy będą gotowi.

Czuję ukłucie miłości. Może to tylko kolka, trudno ocenić na tym etapie związku, ale mimo wszystko.

Życie często bywa proste, ale zauważamy to dopiero wtedy, gdy bardzo się skomplikuje. Na przykład nigdy nie jesteśmy wdzięczni losowi za zdrowie, dopóki nie zachorujemy, ani nie cieszymy się, że mamy szufladę ze starymi rajstopami, dopóki nie podrze nam się najnowsza para.

Pewnie do końca nie zdajemy sobie sprawy z tego, co do kogoś czujemy, dopóki ten ktoś nie zgodzi się wyjść za kogoś innego.

Rachel : Opowiadałaś jej o tym, jak zwymiotowałaś na swoje włosy w nocnym autobusie?
Tiffany : No nie, ten temat się nie pojawił.
Rachel : A o tym, jak na uniwerku złamałaś tamtemu facetowi penisa?
Tiffany : Nie przeginaj.
Rachel : On też tak mówił.

Miłość wszystkich nas zmienia w idiotów.

[...] jeśli powie się prawdę wystarczająco wiele razy i dołoży odpowiednich starań, być może ona w końcu zapuszcza korzenie.

Upokorzenie jest jak pleśń: jeśli je zignorujesz, wkrótce wszystko stanie się zielone i cuchnące.

Irytująca babka, bez dwóch zdań. No i kobieta, co może się nie spodobać Kay. Ale dzwoniły jeszcze tylko dwie osoby: pierwsza pytała, czy mam coś przeciwko oswojonym jeżom (odpowiedź: nie, dopóki u mnie nie mieszkają), a druga to na sto procent handlarz narkotykami (nie, nie jestem przewrażliwiony – gość chciał mi sprzedać prochy podczas naszej rozmowy).

Przy niektórych ludziach po prostu czuję się swobodnie. Nie jest ich wielu . Ale Ty byłaś jedną z takich osób, jeszcze zanim cię spotkałem.

Jeśli jesteś cieplejszy od tego pieca, to jestem twoja.

Życie często bywa proste, ale
zauważamy to dopiero wtedy, gdy bardzo się skomplikuje.

Istnieje wiele sposobów na zmuszenie kogoś, by z tobą został albo uwierzył, że tego chce.

Bycie miłym to nic złego. Można być silnym i miłym. Jedno nie wyklucza drugiego.

Jeśli północ nazywa się godziną duchów, to druga w nocy jest godziną zmartwień.

Podchodzi bliżej, swobodnie i bez pośpiechu. Czasami dostrzegam w nim niespodziewaną pewność siebie – nieczęsto ją okazuje, ale kiedy to robi, nie mogę mu się oprzeć. Gdy mnie całuje, robi mi się jeszcze cieplej.

To nie był mój dom, dopóki ty się w nim nie pojawiłaś.

Myślę, że to po prostu dobry dzień Tiffy. Tiffy: Chyba każdemu w końcu się taki należy.

(...) Upokorzenie jest jak pleśń: jeśli je zignorujesz, wkrótce wszystko stanie się zielone i cuchnące.

- Nawiedził mnie duch przyszłych świąt Bożego Narodzenia."
- Trochę za wcześnie na coś takiego, prawda?
- Wiesz, jak to mówią. Każdego roku czas gna coraz szybciej.

E tam. Miłość wszystkich nas zmienia w idiotów.

Jeśli północ jest godziną duchów, to druga w nocy jest godziną zmartwień.

(...) nawet mnie czasami dokucza małomówność. Oczywiście mam znajomych, do których mogę zadzwonić. Ale to nie są… ludzie, z którymi mogę porozmawiać.

(...) nie da się nikogo uratować na siłę – ludzie muszą to zrobić sami.
My możemy najwyżej im pomóc, gdy będą gotowi.

(...) Życie często bywa proste, ale zauważamy to dopiero wtedy, gdy bardzo się skomplikuje.

E tam. Miłość wszystkich nas zmienia w idiotów.

(...) na piśmie łatwiej niepostrzeżenie dla innych okłamywać samego siebie.

Upokorzenie jest jak pleśń: jeśli je zignorujesz, wkrótce wszystko stanie się zielone i cuchnące.