cytaty z książki "Outpost"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Takie karty w historii stosunków między Placówką a Szanghajem już były. Trudno, zwykle Chińczycy przyjmowali taki obrót zdarzeń ze zrozumieniem: mają zapisane w podświadomości, że ludzie z motykami muszą się dzielić z ludźmi z karabinami. Ostatecznie Placówka jest tu przecież władzą państwową, a więc i daniny to nie haracz, ale opodatkowanie. I jeśli najadą ich obcy bandyci, Chińczycy nie będą mieli do kogo zwrócić się o pomoc – tylko do Placówki.
- Nie ma u was opętanych?
Pałkan myśli o żonie i kręci głową.
Mgła nie może się rozwiać, dlatego że unosi się znad rzeki.
Mgła jest oddechem rzeki: powolnej, spienionej, chorej.
- A co jest tam, po drugiej stronie mostu?
Jegor pyta o to już pewnie po raz tysięczny - i nie przestaje,
bo odpowiedź za każdym razem jest inna.
Nie wolno po niej pływać - nawet barkami o żelaznych
burtach. Kto odpływał w dół rzeki, nigdy nie wracał. I nikt nigdy
nie dopłynął do mostu jej górnym odcinkiem.
Dlatego też rzeka nie potrzebuje teraz żadnej nazwy. Rzeka to rzeka.