Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Trude Braenne Larsen
81
6,3/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
147 przeczytało książki autora
2 157 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Tajemnica Trude Braenne Larsen
6,5
Niestety nie będę wydawać opinii dla każdej książki a potraktuję ją jako opinię dla całej sagi, ponieważ pisanie 80 różnych opinii jest ponad moje siły - chociaż może kiedyś się skuszę :)
No więc biorąc pod uwagę całą sagę to jest ona trochę inna od tych, które dotychczas czytałam, mianowicie w pewnym momencie (52 tom),kończy się opowieść o Ulvie, a zaczyna o jej córce Rime, co dość zaskakuje.
Poza tym dość ciekawa, chociaż niektóre wydarzenia trochę naciągane i jakby pisane z musu. Poza tym sagę polecam na nudę. Szybko się czyta, język jest dość znośny, a same książki mimo braku górnolotności potrafią wciągnąć.
Statek Trude Braenne Larsen
6,4
Niestety nie będę wydawać opinii dla każdej książki a potraktuję ją jako opinię dla całej sagi, ponieważ pisanie 80 różnych opinii jest ponad moje siły - chociaż może kiedyś się skuszę :)
No więc biorąc pod uwagę całą sagę to jest ona trochę inna od tych, które dotychczas czytałam, mianowicie w pewnym momencie (52 tom),kończy się opowieść o Ulvie, a zaczyna o jej córce Rime, co dość zaskakuje.
Poza tym dość ciekawa, chociaż niektóre wydarzenia trochę naciągane i jakby pisane z musu. Poza tym sagę polecam na nudę. Szybko się czyta, język jest dość znośny, a same książki mimo braku górnolotności potrafią wciągnąć.