Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Bartnik
7
5,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
85 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Florilegium. Studia ofiarowane Profesorowi Aleksandrowi Krawczukowi z okazji dziewięćdziesiątej piątej rocznicy urodzin
7,0 z 1 ocen
16 czytelników 1 opinia
2017
W kręgu ikon władzy, ludzi oraz idei świata starożytnego
Norbert Rogosz, Agnieszka Bartnik
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2015
Moccus. Dzik w wierzeniach starożytnych Celtów
Agnieszka Bartnik
5,5 z 8 ocen
25 czytelników 0 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Zarys wierzeń plemion celtyckich Agnieszka Bartnik
6,4
Jak sama autorka zauważyła, brak na polskim rynku aktualnego opracowania dotyczącego wierzeń ludów celtyckich. Po prawdzie ukazała się również w 2013 roku książka pani Bożeny Gierek "Religie Celtów", jednakże nie wnosi ona do owych religii nic nowego - pomija całkowicie bogów celtyckich, mity i legendy, skupiając się bardziej na archeologii, kalendarzu liturgicznym, miejscach kultu. Sam "Zarys..." istotnie jest tylko pobieżnym omówieniem tematu. Zaczynamy od kilkunastostronicowego wstępu dotyczącego historii Celtów, z uwagą nakierowaną na Wyspy Brytyjskie. Rozdział 2 bardzo ciekawie opowiada o kulcie głowy, o którym Gąssowski niewiele wspomina, a Gierek opisuje wyłącznie w związku ze świątyniami. W trzecim rozdziale został ujęty temat bogiń - odpowiedzialnych za życie i śmierć matron, bogiń wojny, opiekunek źródeł i innych cieków wodnych. Analogicznie w kolejnym rozdziale autorka przeszła do omówienia bóstw męskich, potem miejsc kultu, osób odpowiedzialnych za jego prowadzenie, tj. kapłanów, wieszczów i mędrców. Dość sporo miejsca zajmuje również omówienie miejsca zwierząt w wierzeniach Celtów.
Kupując tę książkę oczekiwałam po pierwsze zaktualizowanych danych, ponieważ dotychczas moją główną skarbnicą wiedzy dotyczącej wiary Celtów była książka Gąssowskiego, która na pewno w niektórych sprawach zawiera przestarzałe informacje. Dużym plusem są bardzo korzystne dla czytelnika nieznającego łaciny przypisy, tłumaczące wszystkie przytaczane w tym języku cytaty, co nie zawsze, niestety, jest stosowane w tego typu pracach. Tekst jest łatwy w odbiorze, jednak trochę nużący. Autorka w każdym rozdziale podaje mnóstwo opisów zabytków odnalezionych w toku prac archeologicznych np. monet, posążków czy darów wotywnych, jednak nie umieszcza ani jednej fotografii, chociażby czarno-białej. Jest to zdecydowanie dużym minusem "Zarysu...". Ponadto, odczuwam pewien niedosyt, wiele tematów w tym np. dotyczącego bogini Epony jest tylko jakby wstępem do dalszych, wnikliwszych analiz. Mimo wszystkich moich uwag, "Zarys...", będzie świetnym uzupełnieniem do innych mitologii celtyckich. A jeśli ktoś szuka prawdziwych mitów, bez żadnych analiz mogę polecić "Za dziewiątą falą", która jest zbiorem legend i pieśni irlandzkich.
Zarys wierzeń plemion celtyckich Agnieszka Bartnik
6,4
Wielkie brawa za podjęcie tematu. Cóż, Celtowie, niestety, traktowani są nieco po macoszemu przez polski rynek wydawniczy. A byliby tacy, którzy chętnie by poczytali na temat ich religii - między innymi ci, których sam nick może wskazywać jak rozłożone są ich sympatie. ;)
Faktycznie, Czytelnik otrzumuje zarys wierzeń i wszystko mimo przypisania do poszczególnych kategorii sprawia chaotyczne wrażenie. Mniej opisów więcej zdjęć lub map by się przydało. Styl nie do końca aż tak popularnonaukowy jak lubię, ale to naprawdę przystępna lektura biorąc pod uwagę do czego zdążył mnie przyzwyczaić Univesitas. Generalnie jak wrażenia? Poproszę Więcej!