Najnowsze artykuły
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać1
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać12
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jean Ure
Źródło: http://nakanapie.pl/autor/jean-ure
16
6,0/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura dziecięca
Urodzona (1942 r.) w Anglii autorka powieści skierowanych do dzieci i młodzieży. Swoją pierwszą książkę napisała w wieku 6 lat. Dla pisarskiej kariery porzuciła szkołę, by zarobić na życie podejmowała się wielu różnych prac.
Od 1967 roku żona Leonard Gregory' ego.http://www.jeanure.com/index.html
Od 1967 roku żona Leonard Gregory' ego.http://www.jeanure.com/index.html
6,0/10średnia ocena książek autora
840 przeczytało książki autora
263 chce przeczytać książki autora
12fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Plaga
Jean Ure, Ewa Bogucka Pudlis
Cykl: Plague 99 (tom 1)
6,9 z 130 ocen
257 czytelników 10 opinii
1997
Najnowsze opinie o książkach autora
I kto tu jest dorosły? Jean Ure
5,4
Na dole okładki książki "I kto tu jest dorosły?" Jean Ure
napisano: "śmieszne :: fajne :: odlotowe".
Nie zgodzę się z żadnym z tych określeń.
Może dlatego, że jestem dorosła i wiem, że naprawdę istnieją dzieci takie jak bohaterka?
Ale moja córka dorosła jeszcze nie jest,
a dzieląc się wrażeniami po lekturze, też nie użyła żadnego z tych słów...
O czym jest ta książka?
10-letnia Mandy Small opowiada o swojej rodzinie, szkole, babci.
Niby nic nadzwyczajnego.
Na początku Mandy mówi, że nie ma żadnych problemów.
Potem się okazuje, że ma problemy:
z czytaniem,
z jedną ze szkolnych "koleżanek",
a przede wszystkim z rodzicami!
Nie, jej rodzice nie piją, nikogo nie biją, nie molestują, nie rozwodzą się, nie...
Rodzice kochają Mandy, kochają też siebie nawzajem, okazują sobie czułość i lubią się śmiać.
O co więc chodzi?
Rodzice Mandy są kompletnie nieodpowiedzialni, niezbyt zorganizowani i dosyć niezaradni.
Zapominają o płaceniu rachunków, o wyłączeniu piekarnika, o niezbędnych domowych naprawach,
przez co życie z nimi jest nie tylko nieprzewidywalne, ale wprost niebezpieczne,
chociaż miłe i czasem zabawowe.
Kredens wymaga przykręcenia do ściany (bo się przewraca),z podłogi wypadła deska (przez co można się przewrócić),telefon zostaje wyłączony (bo nie opłacony),a ojciec potrafi wydać ostatnie oszczędności na wyścigach konnych.
Ale za to jest sobowtórem Elvisa Presleya, potrafi śpiewać i uwielbia zabierać rodzinę do restauracji.
A mama bardzo często bywa roztargniona i robi "głupie rzeczy", które wywołują wybuchy złości taty.
Mandy musi ich pilnować.
Tak, musi pilnować własnych rodziców!
Sprawdza listy sprawunków matki,
chodzi z nią na zakupy,
podpowiada, co ugotować na obiad,
budzi ją co rano, żeby zdążyła do pracy..
A w razie nadchodzącej kłótni potrafi rozśmieszyć rodziców i poprawić atmosferę.
Jak Mandy z tym wszystkim sobie radzi?
Czy ma czas na przyjaźnie? Na zabawę, hobby?
A na naukę? Co z jej problemem z czytaniem?
O czym marzy?
O wszystkim przeczytacie w książce.
Dowiecie się też, co o tym wszystkim sądzi jej babcia.
Ba, nie tylko co sądzi, ale co zrobiła i co z tego wynikło.
Autorka napisała: (...) miałam podobne problemy co Mandy.*
Naprawdę istnieją dzieci takie jak bohaterka.
https://bajdocja.blogspot.com/2018/02/i-kto-tu-jest-dorosy.html
Plaga Jean Ure
6,9
Fran, mimo początkowej niechęci, udaje się na miesięczny obóz przetrwania. W głuszy, z dala od wiadomości o świecie, z grupą rówieśników i wychowawcami spędza spokojne wakacje. Powrót do Londynu burzy dotychczasowe niewinne i beztroskie życie dziewczyny. Znany jej świat znika zaatakowany przez śmiercionośny wirus.
W drugim roku pandemii koronawirusa pozycja ta nabiera innego wydźwięku. Część dotycząca zaleceń dla społeczeństwa, w tym prośba o pozostanie w domu, zachowanie dystansu, noszenie maseczek, brzmi znajomo. A trzeba pamiętać, że książka powstała w 1984 roku, gdy nie było internetu i telefonów komórkowych, a życie toczyło się nieco wolniej niż obecnie. Ówczesna sytuacja polityczna sprzyjała jednak myślom o możliwej wojnie bakteriologicznej.
Niewielkich rozmiarów książeczka zawiera sporo treści - napisana jest zwięzłym językiem, przypominającym wręcz literaturę faktu. Stawia przed czytelnikiem pytania o człowieczeństwo, o to, jak każdy z nas zachowałby się w obliczu wydarzeń, które przytrafiły się Fran, Harriet i Shahidowi. Mocna, dosadna lektura.