Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Kruszelnicki
4
6,3/10
Pisze książki: literatura piękna, filozofia, etyka, językoznawstwo, nauka o literaturze, popularnonaukowa
(ur. 1979) ukończył Filologię polską o specjalności dziennikarskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Nauki humanistyczne studiował także na Uniwersytecie North Carolina w Greensboro (USA). Specjalizuje się w dziedzinie literaturoznawstwa porównawczego i antropologii kultury. Jest autorem pierwszej w Polsce monografii dotyczącej dawnej i najnowszej literatury grozy (Oblicza strachu. Tradycja i współczesność horroru literackiego, 2003) oraz kilku artykułów poświęconych wybranym zagadnieniom współczesnej filozofii francuskiej. Prezentowana książka jest wynikiem długoletniej fascynacji autora piśmiennictwem i duchowością prawosławnego Wschodu, próbą odkrycia przed czytelnikiem niezmiernej głębi interpretacyjnej powieściowego świata Mistrza i Małgorzaty Michaiła Bułhakowa.
6,3/10średnia ocena książek autora
30 przeczytało książki autora
43 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Oblicza strachu. Tradycja i współczesność horroru literackiego
Michał Kruszelnicki
6,3 z 15 ocen
45 czytelników 0 opinii
2010
Mistrz w księżycowym stroju. Tradycja kulturowo-literacka i symbolika w "Mistrzu i Małgorzacie" M. Bułhakowa
Michał Kruszelnicki
0,0 z ocen
8 czytelników 0 opinii
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Dostojewski. Konflikt i niespełnienie Michał Kruszelnicki
6,5
Dobra (miejscami nawet bardzo dobra),interesująca książka. Kruszelnicki pokazuje innego Dostojewskiego niż znanego z tradycyjnych, religijnych odczytań. Widzimy człowieka ogarniętego pasją wzięcia udziału w wielkim konflikcie idei (być może nawet rozstrzygnięcia go),świadomego swojej mrocznej strony, pełnego emocji i sprzeczności. Odczytanie autora jest, można by powiedzieć, bardzo egzystencjalne. W książce pojawia się teza że Dostojewski jest niejednorodny: gdy tylko zaczął się poddawać jednej idei, zaraz potem zaczął jej zaprzeczać, co widać przy jego ambiwalentnym stosunku do Chrześcijaństwa. W tym świecie jego wielcy ateiści są równie ważni jak wielcy chrześcijanie. Kruszelnicki nawet przygląda się Dostojewskiemu bardziej pod kątem jego mrocznych, zbuntowanych postaci.
Badacz analizuje jego słynne powieści ("Notatki z podziemia", "Zbrodnia i kara", "Biesy", "Idiota", "Bracia Karamazow"),w osobnych rozdziałach, a także inne jego dzieła (analizowanie tematycznie). Przy interpretacji korzysta on z odczytania Dostojewskiego przez Lwa Szestowa, a później z filozofii Georgesa Bataille'a. Choć to byłyby główne wpływy, Matuszewski przedstawia Dostojewskiego w świetle dotychczasowych odczytań i kontekstów literacko-filozoficznych, by później wejść z nimi w dialog. Mowa jest między innymi o autentyczności, wolności, stworzeniu nowych wartości + o koncepcji nadczłowieka, śmierci, samobójstwie, teodycei, wykluczeniu oraz złu.
Najbardziej zaciekawiły mnie dwa rozdziały. Jeden był poświęcony Myszkinowi z "Idioty" i temu jak jego chrześcijańskie dobroć i współczucie mogły paradoksalnie okazywać się nieludzkie i jak nie był on w stanie zrozumieć ludzi, zwłaszcza w ich upadku. Drugi, mój ulubiony, był poświęcony erotyzmowi, złu, intensywności u Dostojewskiego, odczytanych przez pryzmat filozofii Georgesa Bataille'a. Bataille zajmował się erotyzmem rozumianym na sposób niemal metafizyczny, sacrum, transgresją, złem, niespełnieniem, sięgnięciem niemożliwego. Okazało się że większość z tych tematów występuje w dziele Dostojewskiego, objawiają się one nawet tam ze szczególną intensywnością. Ciekawe było przyjrzenie się mrocznym emocjom panującym w sercu człowieka i tego jak z nimi powiązane jest jego życie. Interesujący był również rozdział poświęcony śmierci i życiu po życiu w wizji Dostojewskiego. Była w nim mowa o wstrząsającym dla pisarza obrazie gnijących zwłok Chrystusa - oraz o tym że pisarz bał się tego co może, lub nie może, być po życiu.
Jestem zadowolony z książki, zmieniła ona moje postrzeganie Dostojewskiego (wcześniej postrzegałem go jako pisarza ostatecznie religijnego, potem jako pisarza również egzystencjalnego). Poza tym Matuszewski naprawdę umiał zaciekawić, jego narrację czytało się z pasją i widać było w nim autentyczne przejęcie sprawami o których pisze.