Najnowsze artykuły
- ArtykułyPrzygotuj się na nadchodzącą jesień. Najlepsze książkowe promocje wrześniaLubimyCzytać1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Akrobatki” Agi AntczakLubimyCzytać1
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i otrzymaj książkę „Wszyscy zakochani nocą” Mieko KawakamiLubimyCzytać1
- Artykuły„Miasteczko Salem” i „Pingwin” robią wrażenie. Adaptacja Stephena Kinga z szansami na OscaraKonrad Wrzesiński5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hendrik C. Verton
1
5,2/10
Pisze książki: powieść historyczna
Najpopularniejsza książka
W piekle frontu wschodniego. Byłem holenderskim ochotnikiem w Waffen-SS
5,2 z 11 ocen
46 czytelników 3 opinie
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,2/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
W piekle frontu wschodniego. Byłem holenderskim ochotnikiem w Waffen-SS
Hendrik C. Verton
5,2 z 11 ocen
46 czytelników 3 opinie
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
W piekle frontu wschodniego. Byłem holenderskim ochotnikiem w Waffen-SS Hendrik C. Verton
5,2
O ile książki pisane przez nazistów do lat 60- 70 tych potencjalnie mogą być bardzo cennymi pozycjami a nawet źródłami historycznymi (np. wspomnienia Degrella) to książki pisane kilkadziesiąt lat po wojnie już do takich nie należą. Opisywana książka to przedstawienie poglądów politycznych autora na dzień jej napisania. Wspomnienia mieszają się z politycznymi i historycznymi ocenami. Gdyby autor napisał wspomnienia w latach 40 to nieważne co by tam zawarł było by to warte przeczytania. A tak otrzymaliśmy bełkot starego nazisty i germanofila. Książka nadaję się na na półkę ale do podpierania półki.
W piekle frontu wschodniego. Byłem holenderskim ochotnikiem w Waffen-SS Hendrik C. Verton
5,2
Kolejna z serii książek, które w założeniu mają obrazować wspomnienia frontowe z czasów II wojny światowej. Kontrowersyjna, bo dotyka kwestii udziału obywateli krajów okupowanych w walce po stronie III Rzeszy w ramach ochotniczych formacji Waffen SS. Grupa ochotników holenderskich w sumie była dość liczna, w czasie wojny udało się bowiem sformować choćby 23 Dywizję Grenadierów Pancernych „Nederland”, nie mówiąc o udziale Holendrów w „międzynarodowej” 5 Dywizji Pancernej „Wiking”.
Tak się jednak składa, że w przypadku formacji ochotniczych najczęściej wspomnienia po latach piszą osoby, którym udało się przeżyć, lecz ich doświadczenie bojowe było dość skromne. Nie inaczej i w tym przypadku, nie znajdziemy dramatycznych, wojennych opisów, raczej wskazanie miejsc kolejnych dyslokacji oraz przykłady służby na tyłach. Mieszane uczucia, bo więcej tutaj polityki, aniżeli faktografii. Książka raczej dla wyrobionego pod względem historycznym czytelnika, który dysponuje już wiedzą na temat formacji ochotniczych, nie wolna przy tym od błędów językowych.