Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojciech Kętrzyński
2
7,9/10
Pisze książki: publicystyka literacka, eseje
Urodzony: 01.05.1918Zmarły: 02.07.1983
Wojciech Kętrzyński (ur. 1 maja 1918, zm. 2 lipca 1983) – polski dziennikarz, działacz społeczny i dyplomata, poseł na Sejm PRL VIII kadencji (1980–1983).
Był wnukiem Wojciecha i synem Stanisława Kętrzyńskich. W czasie wojny obronnej 1939 walczył jako podchorąży Trzeciego Pułku Strzelców Konnych w Wołkowysku, został ranny. W okresie okupacji niemieckiej należał do Armii Krajowej, był także zastępcą Komendanta Głównego Konfederacji Narodu Bolesława Piaseckiego[1]. W 1952 ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował w prasie katolickiej: "Dziś i Jutro", "Słowie Powszechnym" oraz "Za i przeciw". Był redaktorem naczelnym tych pism.
W wyborach do Sejmu II kadencji w styczniu 1957 bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski w okręgu Nowe Miasto[2]. Po odwilży październikowej rozpoczął pracę w dyplomacji PRL, był konsulem generalnym w Montrealu, przedstawicielem PRL przy UNESCO, a także radcą ds. kultury w ambasadzie w Paryżu. Jako konsul generalny przyczynił się do odzyskania przez Polskę tzw. skarbów wawelskich.
W 1976 powrócił do kraju i został wybrany w skład Zarządu Głównego Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, zaś w 1980 został jego wiceprezesem. Objął jednocześnie redakcję pisma polonijnego "Hejnał Mariacki", a w latach 1982–1983 był redaktorem naczelnym "Tygodnika Polskiego".
W 1980 uzyskał mandat posła na Sejm PRL VIII kadencji w okręgu olsztyńskim z ramienia ChSS, który sprawował do śmierci. Zasiadał w Komisjach Kultury i Sztuki oraz Zdrowia i Kultury Fizycznej.
Działał w Towarzystwie Łączności z Polonią Zagraniczną "Polonia"[3]. Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po jego śmierci Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne przyznawało nagrodę jego imienia, której laureatami byli m.in. Olgierd Terlecki, Jan Szczepański, Aleksander Gieysztor, Janusz Pajewski i arcybiskup prawosławny Pitirim[4].
Żonaty z Danutą Kętrzyńską.
Był wnukiem Wojciecha i synem Stanisława Kętrzyńskich. W czasie wojny obronnej 1939 walczył jako podchorąży Trzeciego Pułku Strzelców Konnych w Wołkowysku, został ranny. W okresie okupacji niemieckiej należał do Armii Krajowej, był także zastępcą Komendanta Głównego Konfederacji Narodu Bolesława Piaseckiego[1]. W 1952 ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował w prasie katolickiej: "Dziś i Jutro", "Słowie Powszechnym" oraz "Za i przeciw". Był redaktorem naczelnym tych pism.
W wyborach do Sejmu II kadencji w styczniu 1957 bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski w okręgu Nowe Miasto[2]. Po odwilży październikowej rozpoczął pracę w dyplomacji PRL, był konsulem generalnym w Montrealu, przedstawicielem PRL przy UNESCO, a także radcą ds. kultury w ambasadzie w Paryżu. Jako konsul generalny przyczynił się do odzyskania przez Polskę tzw. skarbów wawelskich.
W 1976 powrócił do kraju i został wybrany w skład Zarządu Głównego Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, zaś w 1980 został jego wiceprezesem. Objął jednocześnie redakcję pisma polonijnego "Hejnał Mariacki", a w latach 1982–1983 był redaktorem naczelnym "Tygodnika Polskiego".
W 1980 uzyskał mandat posła na Sejm PRL VIII kadencji w okręgu olsztyńskim z ramienia ChSS, który sprawował do śmierci. Zasiadał w Komisjach Kultury i Sztuki oraz Zdrowia i Kultury Fizycznej.
Działał w Towarzystwie Łączności z Polonią Zagraniczną "Polonia"[3]. Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po jego śmierci Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne przyznawało nagrodę jego imienia, której laureatami byli m.in. Olgierd Terlecki, Jan Szczepański, Aleksander Gieysztor, Janusz Pajewski i arcybiskup prawosławny Pitirim[4].
Żonaty z Danutą Kętrzyńską.
7,9/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
45 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Spór o Powstanie. Powstanie Warszawskie w powojennej publicystyce polskiej 1945-1981.
8,0 z 2 ocen
27 czytelników 1 opinia
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Spór o Powstanie. Powstanie Warszawskie w powojennej publicystyce polskiej 1945-1981. Władysław Bartoszewski
8,0
W Warszawie jeszcze trwały ostatnie walki z tych 63 dni a już zaczęła się o wiele dłuższa, wręcz nigdy nie skończona walka: bitwa o to jaki ma być sens tego powstania dla Polaków. Czy ma być to fundament naszej dumy narodowej, narodu, który nigdy nie się nie poddaje, czy też ma być fundamentem realizmu politycznego, którego żeśmy się nigdy nie nauczyli i może należałoby wykorzystać to morze przelanej krwi do wiecznego ochłodzenia naszych rozgrzanych łbów?
Jutro minie 75 lat (bez 63 dni) od czasu jak Powstanie umarło, ale dyskusja o tym, czego nas ono nauczyło wciąż się rozpala. Ale trzeba przy tym wprost powiedzieć, że ostanie istotnie nowe argumenty w temacie powstania padły pewnie około 1957 roku. Od tego czasu obrzucamy się już tylko wiecznie odgrzewanymi kotletami.
W tej książce zebrano teksty publicystyczne głównie z lat 1945-1946, z obu stron żelaznej kurtyny i z obu stron frontu krajowego. Opinie o znaczeniu Powstania dla Polaków wcale zresztą nie dzieliły się systematycznie według takich granic - wręcz przeciwnie: gdyby czytać te teksty bez nazwisk autorów to często trudno byłoby je przypisać do konkretnej opcji politycznej.
Do mnie najbardziej przemawiają teksty Zofii Starowiejskiej-Morstinowej, Bolesława Taborskiego, wiecznie trwały tekst Zbigniewa Florczaka i - zaskoczenie - tekst księdza Kamila Kantaka, który w dziesiątą rocznicę napisał to, do czego ja doszedłem zupełnie niedawno:
"Na wybuchu powstania zaciążył duchowy klimat społeczeństwa i nastroje z dwudziestolecia niepodległości. Karmiono je kultem porywu zbrojnego w legionach, romantyzmem politycznym, pieśnią legionową, mistyką polityczną Kadrówki, Szóstym sierpnia itd. Jakoby umyślnie zmazywano prawdziwe przyczyny odzyskanej niepodległości, redukując wszystko do zrywu orężnego, o ignorując i eliminując te czynniki międzynarodowe, które Piłsudski wymieniał, pierwszy sejm otwierając."
Naprawdę, w sprawie Powstania już wszystko powiedziano. Większość z tego jest w tej książce. Zamiast się spierać wystarczyłoby ją przeczytać i w ewentualnej dyskusji rozmówcy powinni tylko rzucać numerami rozdziałów.