Burza i blask

Okładka książki Burza i blask Jennifer Blake
Okładka książki Burza i blask
Jennifer Blake Wydawnictwo: Amber Seria: Love&Story literatura obyczajowa, romans
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Love&Story
Tytuł oryginału:
The Storm And The Splendor
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788325217655
Tłumacz:
Alicja Skarbińska-Zielińska
Tagi:
romans historyczny
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
540
536

Na półkach: , , ,

Mój powrót do romansów historycznych.

Przyznam całokowicie szczerze, że nie spodziewałam się, aż tak dobrej lektury. No, ale Napoleon Bonaparte, spisek i harem zrobiły swoje. I tak oto, żałuję, że to już koniec.

Julia Dupre jest pięknością z Nowego Orleanu. Wraz z ojcem, planują uwolnić Napoleona przy pomocy innych jego zwolenników. Wśród nich jest także Rudyard Thorpe, amerykański dowódca statku Sea Jade.

Wydawać by się mogło, że plan się powiedzie. Przecież wszystko zostało zaplanowane, ale niestety życie robi nam niespodzianki...

W trakcie podróży umiera ojciec Julii. Rudyard, postanawia spełnić obietnicę ojca Julii i ją poślubić. Niestety nie jest to takie proste, gdyż Julia nie lubi kapitana statku i wszystko utrudnia, uciekając z Marcelem.

Bardzo szybko, nasza bohaterka, przekonuje się, że popełniła błąd. Marcel, próbował wziąć ją siłą. Na szczęście z opresji, ratuje ją Thorpe. Julia, nie ma wyjścia - musi wyjść za kapitana.

Po ślubie, plany z ucieczką Napoleona nie ulegają zmianie. Razem z Julią, Thorpe jedzie na Wyspę Świętej Heleny i tam poznają gubernatora Lowe' a. On załatwia im widzenie się z Napoleonem. W trakcie ucieczki Napoleona, jego sobowtór zostaje na jego miejscu, a sam cesarz ucieka w prostym ubraniu.

Marcel, zraniony odrzuceniem Julii, wyznaje jej i cesarzowi, że Thorpe działa na polecenie swojej Ojczyzny - miał za zadanie przewieść Napoleona do innego więzienia. Wszystko się jednak komplikuje, gdy turecka flota zatrzymuje statek Sea Jade...

Julia trafia do haremu gubernatora Mehemeta, a O'Tolle i Thorpe trafiają do marynarki.
Mija parę lat. Władzę w haremie przejmuje Ali Pasza. Jego zaufanym człowiekiem jest Thorpe. Czy Julii i Rudyardowi będzie pisany happy end?

Szczerze, kiedy książka trafiła mi do rąk, nie pomyślałam, że będzie tak ciekawa. Główna para, nie miała łatwej drogi do szczęścia, i wyznanie miłości również nie było dla nich łatwe. Oboje z temperamentem, ale zdolni do poświeceń.

Jedyne czego zabrakło to opisów scen haremowych w łóżku, ale pomimo tego, książka warta przeczytania. Niech ilość stron nie odstrasza.

Mój powrót do romansów historycznych.

Przyznam całokowicie szczerze, że nie spodziewałam się, aż tak dobrej lektury. No, ale Napoleon Bonaparte, spisek i harem zrobiły swoje. I tak oto, żałuję, że to już koniec.

Julia Dupre jest pięknością z Nowego Orleanu. Wraz z ojcem, planują uwolnić Napoleona przy pomocy innych jego zwolenników. Wśród nich jest także Rudyard Thorpe,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
17

Na półkach:

Ciekawe tło historyczne, czasy napoleońskie i uwielbienie Bonapartystów dla cesarza, fikcyjne uwolnienie go i tragiczne związane z tym wydarzania, a potem harem, intrygi, i konieczność przystosowania sie do życia w nowym kraju. Szczególnie intrygi w haremie męczyły mnie, dziwne zachowania i postawy, wzajemne podsłuchy i oskarżania.. Wszystko to dla mnie było zagmatwane i akcja szła trochę za wolno, a sam romans głównych bohaterów był jak dla mnie trochę mało namiętny. Mimo to polecam czytelniczkom romansideł.

Ciekawe tło historyczne, czasy napoleońskie i uwielbienie Bonapartystów dla cesarza, fikcyjne uwolnienie go i tragiczne związane z tym wydarzania, a potem harem, intrygi, i konieczność przystosowania sie do życia w nowym kraju. Szczególnie intrygi w haremie męczyły mnie, dziwne zachowania i postawy, wzajemne podsłuchy i oskarżania.. Wszystko to dla mnie było zagmatwane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
322
273

Na półkach: ,

Lubię romanse historyczne, to fakt. Burza i blask to jest romans historyczny, ale...
Może dlatego to "ale" ,że nie bardzo lubię okres napoleoński , czy czasy jego schyłku.
Może dlatego ,że część "haremowa" książki bardziej podoba mi się w wydaniu Bertrice Small
(nawet w jej czasem pretensjonalnym stylu).
Może wreszcie dlatego ,że miałam wrażenie deja vu, przy ostatniej scenie historii.
Spektakularna , myślę (w założeniu autorki) scena ucieczki Julii , pogoń nieznajomych i wreszcie dotarcie do plaży , gdzie czekało wybawienie w postaci łodzi ze znajomego statku , jako żywo przypominało mi podobną , dobrze innym też pewnie znaną scenę ucieczki ( z Colin Paturel ),z filmu Angelique i Sułtan i nie mogłam siebie przekonać w żaden sposób ,że scena należy do tej książki.
Pomimo awanturniczo-przygodowego charakteru ,opisów wielu miejsc , "podglądania " haremowych tajemnic i życia Algierii, spotkania z wielkim dowódcą Napoleonem Bonaparte , dobrze nakreślonych głównych postaci romansu - bez zbędnego słodzenia, czegoś w tej opowieści mi zabrakło.
Czegoś nieuchwytnego , nawet nie potrafię tego nazwać . "Ducha książki "? Nie wiem .
Nie mogę powiedzieć , że mi się nie podobało .
Może po prostu , jak ktoś inny przeczyta , dopatrzy się zdecydowanie więcej walorów , czego książce i autorce życzę !

Lubię romanse historyczne, to fakt. Burza i blask to jest romans historyczny, ale...
Może dlatego to "ale" ,że nie bardzo lubię okres napoleoński , czy czasy jego schyłku.
Może dlatego ,że część "haremowa" książki bardziej podoba mi się w wydaniu Bertrice Small
(nawet w jej czasem pretensjonalnym stylu).
Może wreszcie dlatego ,że miałam wrażenie deja vu, przy ostatniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
187

Na półkach: ,

Intrygi, kłamstwa, niebezpieczeństwo, zdrada, podstęp, obowiązek, niechciane małżeństwo – to wszystko można znaleźć w tej książce. Romans z historią czasów Napoleona w tle, chociaż samego w sobie romansu nie ma zbyt wiele, a jeśli już, nie ma zbyt górnolotnych opisów, analizy uczuć bohaterów, czy też gry emocji. Wszystko trzyma się względnej całości, ale jak dla mnie jest mnóstwo opisów, a za mało przemyśleń bohaterów, dzięki którym można by wczuć się w całą historię, lepiej ich poznać i wiedzieć co nimi czasem kieruje, a dla czytelnika może być niezrozumiałe. Sięgnęłam po tą książkę, ale z całą pewnością czytałam już lepsze w tym gatunku. Zatem ocena po środku – jest akcja, ciągle coś się dzieje, ale jednak czegoś brakuje.

Intrygi, kłamstwa, niebezpieczeństwo, zdrada, podstęp, obowiązek, niechciane małżeństwo – to wszystko można znaleźć w tej książce. Romans z historią czasów Napoleona w tle, chociaż samego w sobie romansu nie ma zbyt wiele, a jeśli już, nie ma zbyt górnolotnych opisów, analizy uczuć bohaterów, czy też gry emocji. Wszystko trzyma się względnej całości, ale jak dla mnie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1452
526

Na półkach: , ,

Kiedy zaczęłam czytać „Burzę i blask”, nie byłam nadmiernie rozentuzjazmowana – wszystkie znaki świadczyły o tym, iż mam do czynienia z romansem historycznym, w którym wątek miłosny został oparty na dość standardowym schemacie niechcianego małżeństwa (on zmusza ją do ślubu, ona się opiera, jednak w głębi duszy wzdycha do niechcianego męża. Okazuje się, że tak naprawdę bohaterka nie marzy o niczym innym, jak o związku właśnie z tym potworem, który nie dał jej wyboru. Również bohater, który przymusił bohaterkę do małżeństwa wkrótce stwierdza, że bez żony żyć nie może). Autorka jednak mnie zaskoczyła, związek dwójki głównych bohaterów nie był ukazany banalnie. W tej powieści bohaterowie zmuszeni do zawarcia małżeństwa wbrew swojej woli nie wzdychają do siebie po cichu – w tym wypadku nie pojawia się nagła miłość zaraz po zawarciu niechcianego związku. Julia i Thorpe czują do siebie pociąg fizyczny, ale ich codzienne relacje są przede wszystkim poprawne, podszyte pewną nutą niechęci – taka kreacja wątku miłosnego jest bardzo prawdopodobna i sprawia, że ten tytuł nie przypomina innych, banalnych romansów historycznych, w których związani więzami małżeństwa bohaterowie zaczynają pałać do siebie płomiennym uczuciem niemal zaraz po niechcianych zaślubinach, ale wróćmy do początku.

Julia Dupré mieszka wraz z ojcem Charlesem w Nowym Orleanie. Kobieta i jej tata są oddanymi bonapartystami, którzy wraz z przyjaciółmi opracowują spisek dotyczący ponownego uwolnienia Napoleona z wyspy Świętej Heleny. Plany odbicia cesarza są już opracowane, spiskowcom brakuje tylko statku, którym mógłby uciec Bonaparte - w tym momencie na scenę wkracza kapitan „Sea Jade” Rudyard Thorpe. Thorpe zgadza się wziąć udział w misji uwolnienia cesarza.

Julia i Charles wyruszają razem z Thorpem. Niestety pan Dupré umiera w trakcie podróży, a Julia zostaje bez opiekuna – jedynym wyjściem wydaje się poślubienie kapitana. Buntownicza bohaterka nie ma zamiaru ulec gburowatemu kapitanowi „Sea Jade”, kiedy jednak jeden ze współpasażerów omal jej nie gwałci Thorp nie pozostawia Julii wyboru. Mężczyzna zmusza pannę Dupré do ślubu, kiedy ta jest jeszcze w szoku spowodowanym nieprzyjemnym wypadkiem. Bohaterowie rozpoczynają wspólne, pełne napięć i scysji życie. Nienawiść i niechęć miesza się z pożądaniem, ale nie z płomiennym uczuciem. Związek głównych bohaterów jest pełen upadków, a leciutkie wzloty są rzadkością. Kiedy Julia i Thorp ponownie angażują się w działania mające na celu uwolnienie Napoleona, czeka na nich wiele nieprzyjemnych niespodzianek.

Akcja „Burzy i blasku” dzieli się na dwie części. Pierwsza koncentruje się na wątku związanym z uwolnieniem Napoleona. Druga część powieści przenosi czytelnika do Algieru, gdzie trafia dwójka bohaterów. Julia i Thorpe zostają niewolnikami na dworze algierskiego gubernatora. Fabuła „Burzy i blasku” jest ciekawa i nieprzewidywalna. Autorka wprowadziła kilka interesujących zwrotów akcji, które nieźle mnie zaskoczyły. Okazało się, że tytuł, po którym nie spodziewałam się zbyt wiele wielokrotnie mnie zaskakiwał. Bohaterowie nie byli wykreowani na jedno kopyto. Julia i Thorpe to ciekawe postacie, które wyróżniają się na tle setek wzdychających do siebie po cichu, mnożących absurdalne problemy bohaterów romansów historycznych.

Jennifer Blake naciągnęła w swej powieści fakty historyczne, jednak pisarka wytłumaczyła w posłowiu wszelkie nieścisłości – za ten fakt należy się duży plus. Gdyby w posłowiu brakło wyjaśnienia, dlaczego autorka pisała o drugiej ucieczce Napoleona ze Świętej Heleny (nie ma żadnych udokumentowanych źródeł, że doszło do takiej sytuacji),to nie ukrywam, zjechałabym ten tytuł za zbyt swobodne podejście do faktów. Owszem, Blake nagina fakty, ale robi to w sposób świadomy i inteligentny, a nie bezmyślny i ignorancki.

„Burza i blask” to powieść, która pozytywnie mnie zaskoczyła i nie ukrywam, że ten tytuł pozostanie w mej pamięci. Powieść Jennifer Blake wyróżnia się na tle innych romansów – zarówno pod względem kreacji wątku miłosnego, w którym brak uproszczeń i słodzenia, jak i pod względem interesującego wątku historycznego. Lektura tej powieści była zadowalająca.

Kiedy zaczęłam czytać „Burzę i blask”, nie byłam nadmiernie rozentuzjazmowana – wszystkie znaki świadczyły o tym, iż mam do czynienia z romansem historycznym, w którym wątek miłosny został oparty na dość standardowym schemacie niechcianego małżeństwa (on zmusza ją do ślubu, ona się opiera, jednak w głębi duszy wzdycha do niechcianego męża. Okazuje się, że tak naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1099
905

Na półkach: ,

Składa się z dwóch części. jest to trudna lektura. Główna bohaterka przeżywa wiele dramatycznych przygód. Polecam dla fanów romansów z historią w tle.

Składa się z dwóch części. jest to trudna lektura. Główna bohaterka przeżywa wiele dramatycznych przygód. Polecam dla fanów romansów z historią w tle.

Pokaż mimo to

avatar
612
32

Na półkach:

eksperyment :D ubawiłam się, ale była to zabawa niskich lotów. Pierwsze zetknięcie z taką książką... nie chcę więcej ;)

eksperyment :D ubawiłam się, ale była to zabawa niskich lotów. Pierwsze zetknięcie z taką książką... nie chcę więcej ;)

Pokaż mimo to

avatar
1586
119

Na półkach: , ,

Piękny romans z wątkiem historycznym. Polecam szczególnie romansoholiczkom.

Piękny romans z wątkiem historycznym. Polecam szczególnie romansoholiczkom.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    116
  • Chcę przeczytać
    73
  • Posiadam
    37
  • Romans historyczny
    6
  • Ulubione
    6
  • Poszły w świat
    3
  • Domowa biblioteczka
    3
  • Rezygnacja
    2
  • Romans
    2
  • 2014
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Burza i blask


Podobne książki

Przeczytaj także