Najnowsze artykuły
Artykuły
Thom Hartmann ostrzega nas wszystkich przed zagładą. Pytanie tylko, czy nie jest już za późnoRemigiusz Koziński1Artykuły
Poznaj Marikę Echidnas – premiera debiutanckiej książki Agnieszki SzmatołyLubimyCzytać1Artykuły
Wszystkie dramaty Wiesława Myśliwskiego. Premiera książkiLubimyCzytać3Artykuły
Kobieta kupiła przez internet książkę. Gdy zobaczyła dedykację, nie mogła wyjść ze zdziwieniaAnna Sierant7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Sar

2
6,0/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Dziennikarz /1922-1995,/ prasy ludowej, najdłużej "Zielony Sztandar" , autor m.in. książkowych reportaży o tematyce wiejskiej, rolnej dotyczących Japonii i RFN z lat siedemdziesiątych XX wieku.
6,0/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
27 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Japonia - kuchnia, bogowie, tajfuny Adam Sar 
5,0

Tytuł jest nieco mylący. Mało tam o bogach i tajfunach, o kuchni nieco więcej. Jednak tematem tej reporterskiej książki jest japońskie rolnictwo - i jego organizacja, specyficzne cechy w latach 60-tych i 70-tych XX-wieku. Znajdzie się i odrobina humoru i dość ciekawe spostrzeżenia autora, rzut oka na mentalność Kraju Kwitnącej Wiśni i mandarynki (jak się okazuje). Doskonale dopełnia się z książką o przemyśle i ekonomii Roberta Guillaina "Trzecie Mocarstwo". Polecam jedynie dla fanatyków Japonii (którym jestem),reszta będzie znudzona.
Japonia - kuchnia, bogowie, tajfuny Adam Sar 
5,0

Zdecydowanie rzecz tylko dla fanatyków japońskiej kultury. Sięgnęłam z ciekawości, licząc na uchwycenie różnic w opisach Japonii wtedy (lata 70.) a dziś. Dostałam książkę poświęconą w głównej mierze rolnictwu, po brzegi wyładowaną liczbami i statystykami maści wszelakiej. O ile kwestie dotyczące specyfiki rolnictwa lat 60. i 70. w Japonii faktycznie można uznać za ciekawe, tak zupełnie niepotrzebne było nagromadzenie aż tylu liczbowych danych. Mimo wszystko książka nie ma charakteru stricte naukowego, dominuje bardziej reporterski styl, w związku z czym tego typu informacje są zwyczajnie nużące. Wśród nich udało mi się wyłowić zaledwie kilka ciekawostek poświęconych japońskiej codzienności, kulturze, historii. Lektura raczej uzupełniająca i to tylko dla tych, którzy "łykną" dosłownie wszystko, co poświęcone zostało "Krajowi Kwitnącej Wiśni".