Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać211
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Julia Fox
1
7,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Po drugiej stronie. Autobiografia Julia Fox
7,0
She actually did it herself, yeah…
Julia Fox to amerykańska artystka i aktorka włoskiego pochodzenia, modowa wizjonerka oraz niezwykle barwna ikona ostatnich lat, która dzięki swojej niezwykłej osobowości i niecodziennemu stylowi zaistniała w popkulturze. W swojej autobiografii “Down the Drain” prowadzi nas przez meandry wczesnych lat dorastania spędzonych w Nowym Jorku, pierwsze doświadczenia z substancjami odurzającymi, próby zaistnienia w showbiznesie, a także szereg mniej lub bardziej udanych związków. Wszystko to działo się, gdy jednocześnie Julia starała się odnaleźć siebie.
Przyznaję się bez bicia, o pani Fox nie wiedziałem zbyt wiele przed sięgnięciem po tę pozycję, dlatego tym bardziej się cieszę, że poznałem jej historię zanim moją opinię zdeterminowałyby napływające zewsząd nagłówki z tabloidów (a jest ich ciągle dosyć sporo). “Po drugiej stronie” czytało mi się wyśmienicie, niejedna powieść pozazdrościłaby jej tak bogato rozbudowanej fabuły. Autorka bez skrępowania kieruje czytelnika przez nowojorskie podziemia, gdzie pracowała jako dominatrix, liczne wzloty i upadki narkotykowe, sale szpitala psychiatrycznego, plany filmowe jej debiutanckiej roli, a także grób papieża w Watykanie (tak, dobrze czytacie).
Uwielbiam introspektywny sposób opisywania kluczowych wydarzeń, które ukształtowały autorkę - w książce nie brakuje szczegółowych opisów stanów wewnętrznych, które pozwalają na jeszcze głębsze wsiąknięcie w jej historię. Na szczególną uwagę zasługuje także zbudowanie specyficznego obrazu jej rodziców - to jak ich destrukcyjne, a także toksyczne tendencje zdeterminowały jej sposób zachowania i szereg niewłaściwych decyzji, które koniec końców doprowadziły ją do obecnej chwili. Autobiografia Julii Fox zdecydowanie zasługuje na rozgłos, który otrzymała - dlatego zdecydowanie polecam Wam zapoznać się z jej historią.
ig @bavureads
Po drugiej stronie. Autobiografia Julia Fox
7,0
Książka napisana z punktu widzenia osoby, która jest czarnym charakterem i która nie ma na tyle samoświadomości, aby przyznać się, a nawet zdać sobie sprawę, że jest tym czarnym charakterem. Książka jest napisana tak, jakby Julia nadal była zranioną nastolatką i, ośmielę się powiedzieć, jednocześnie podłą dziewczyną; nie ma prawdziwej retrospekcji. Wścieka się na innych i staje się ofiarą za robienie innym ludziom rzeczy, które wielokrotnie sama robiła. Czytamy historie o tym, jak została zdradzona, ale nie ma nic o tym, co czuje w związku z tym, jak sama zdradziła innych.
Dostajemy wiele szczegółów na temat rzeczy, które niekoniecznie wymagają uszczegółowienia, a potem nic na temat tego, co właściwie uczyniło ją „It Girl” i gwiazdą Nowego Jorku. Pozowała do sztuki ulicznej i to było w programie telewizyjnym... jakim programie? Jaki artysta? Jak to wyglądało? Dostała się do The New School i dosłownie jedyny raz, kiedy o niej słyszymy, to: „Ukończyłem college i dostałem się do The New School”. Co studiowałaś? Jak się dostałaś? Jak wyglądał Twój czas tam, nawet jeśli był krótki? Poza tym, że uznawana jest za gwiazdę, pisze kilka stron o swoim „związku” z Kanye, ale w zasadzie jest to o niczym. W historii pojawiają się ludzie, którzy są wg niej najważniejszymi osobami je życia, a potem po prostu znikają lub nawet nie są odpowiednio przedstawieni.
Jej historia jest momentami tragiczna, z pewnością chaotyczna, ale nie do końca świadoma. Nie wiem, czy o to właśnie chodzi, czy to wszystko jest częścią „sztuki” i przekazu, ale nie postrzegam tych wspomnień jako jakiegoś rodzaju sztuki. W wywiadzie stwierdziła, że ta książka jest arcydziełem... Nie potrafię się z tym zgodzić.