Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wiktoria Nowak
1
6,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
23 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
When I met you Wiktoria Nowak
6,4
RECENZJA PATRONACKA
z “When I met you” miałam przyjemność się już zapoznać na platformie Wattpad, gdzie historia skradła moje serce.
„Cztery.
Cztery razy zawiodłam się na osobach, które były mi bliskie.
Cztery razy pozwoliłam, by ktoś mnie złamał.
Cztery razy zawiodłam samą siebie”.
[współpraca reklamowa @wydawnictworomantyczne ]
Styl pisania Wiktorii jest moim zdaniem bardzo charakterystyczny. Pojawiają się w nim powtórzenia czy na zakończeniu każdego rozdziału sentencja podsumowująca go. Uważam również, że jest on bardzo lekki i angażujący.
WIMY jest cudowną pozycją, jednak zdecydowanie nie dla każdego. Tak jak napisała autorka w notatce od niej: w książce występuję wątek zaburzeń odżywiania czy przemocy psychicznej oraz seksualnej. Dlatego bardzo mocno polecam zapoznać się z ostrzeżeniem przed sięgnięciem po tę historię. Wiktoria podjęła się trudnych tematów i uważam, że w bardzo dobry sposób sobie z nimi poradziła.
Historia Hope i Daniela nie należy do przyjemnych. Ich relacja opiera się na motywie enemis to lovers. Jednak w pierwszym tomie trylogii “Cure me” zdecydowania ma ona negatywny wydźwięk. Uważam, że ten motyw został w tej historii idealnie przedstawiony. Wszystko dzieje się powoli, każdy etap przynosi nowe konsekwencje, które zmieniają relacje bohaterów. Jednak czy aby na pewno wyjdzie im to na dobre?
Bohaterowie zostali skrzywdzeni przez los, ale i także siebie samych. Musieli walczyć z demonami przeszłości, aby złapać, chociaż minimalną nić porozumienia. W szczególności Daniel musiał zrozumieć, że wyrządził ogromną krzywdę Hope. Zostali postawieni na trudnej drodze, która z toksycznej i pełnej nienawiści relacji miała poprowadzić ich do tej zdrowej. Ale czy na pewno im się to uda?
Hope jest niesamowicie silną bohaterką, która od początku skradła moje serce. Życie przeprowadziło ją przez prawdziwe piekło, a ona mimo małych porażek walczyła o swoje szczęście.
Daniel jest jej całkowitym przeciwieństwem. To właśnie on toczy walkę z innymi postaciami o miano tej znienawidzonej. Otacza się pewnością siebie i arogancją. A jego chamskie odzywki niejednokrotnie mogą zranić. Jednak w sporadycznych momentach pojawiała się jego łagodna strona. Daniel zmienił się całkowicie, kiedy jego serce zostało złamane. Czy istnieje jeszcze możliwość, aby rozgrzać jego spowite lodem serce?
Jednym z moich ulubionych wątków, który pojawia się w tej historii, są nielegalne wyścigi. Przynoszą one ze sobą nutkę tajemniczości oraz adrenalinę, ponieważ na nich może wydarzyć się dosłownie wszystko.
Drugoplanowe postacie również skradły moje serce. To między innymi one sprawiały, że pojawiał się uśmiech na mojej jak i równie twarzy Hope. Ale żeby nie było za dobrze, pojawiły się również czarne charaktery, które wywołały niemały chaos.
WIMY jest dla mnie niezwykle ważną i komfortową historią, która wywołała we mnie masę emocji. Niezliczoną ilość razy miałam ochotę wejść to książki i przemówić bohaterom do rozsądku czy po prostu ich przytulić na pocieszenie.
When I met you Wiktoria Nowak
6,4
Styl pisania autorki bardzo mnie męczył i powodował moje znudzenie. Było dla mnie za dużo powtarzających się zwrotów, jak i sytuacji. Mam wrażenie, że czytałam ciągle o tym, jak są w szkole i chyba tylko to utkwiło w mojej pamięci. Główna bohaterka do niej mam połowiczne odczucia z jednej strony było mi jej szkoda, że po tym, co przeszła Daniel wciąż zachowywał się jak dupek. Trauma, to przez co przeszła jestem z niej dumna, że udało jej się w pewien sposób z tego wyjść, poradzić sobie i mieć przy tym swoich przyjaciół pomimo tego, że dzieliły ich kilometry. Denerwowało mnie bardzo to, że dziewczyna postanowiła, zmienić swoje życie stać się kimś innym zawalczyć o siebie, pokazać osobom, które skrzywdziły ją dwa lata wcześniej, że jest inną osobą, a jak dla mnie wciąż popełniała błąd za błędem. Kontakt z Danielem, zbliżenie się do jego grupki, wplątanie się w nielegalne wyścigi i tak naprawdę wplątanie się w coś, co może sprowadzić na nią niebezpieczeństwo.
Daniel Parks to bohater, który był trudny do rozgryzienia, żałuję, że jego perspektywy było tak mało, bo naprawdę z zainteresowaniem mi się ją czytało. Jest to bohater, który był na swój sposób pokręcony dziwny i podejrzany. Odcięcie się od rodziców, wplątanie się w nielegalne wyścigi i narkotyki. Jego zachowanie w stosunku do Hope było dla mnie bardzo wyolbrzymione z jednej strony jej nie nawiedził chciał dla niej jak najgorzej, a z drugiej, kiedy widział ją z innym chłopakiem robił największy problem. Rozumiem, że sprawa z przeszłości mogła złamać mu serce, jednak jego nienawiść do dziewczyny była dla mnie, aż nadto. Nie rozumiałam tego i było to dla mnie bardzo nie na miejscu. W dodatku jego brak kontaktu z rodzicami, co takiego stało się rodzice nie chcą nawet rozmawiać o nim z Hope.
Książka nieprzypadła mi do gustu, wątek wyścigów w ogóle nie czułam tego klimatu, akcji. Jedyne co podobało mi się w tej książce to sposób, w jaki Nicole wraz z bratem Victorem, a w szczególności chłopak troszczył się o Hope, wspierał ją był przy niej ten duet był naprawdę słodki. Nie wiem, czy sięgnę po kolejny tom, muszę powiedzieć, że do końca sama nie wiem, co sądzić o książce. Są to tylko moje odczucia, więc jeżeli lubicie wątki, które pojawiają się w książce może wam spodoba się bardziej.