Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kati Vuorento
2
8,2/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Urodzona: 1973 (data przybliżona)
Mieszka i pracuje w Helsinkach. Najwięcej inspiracji czerpie z przyrody i piękna otaczającego ją świata. Znana jest z tego, że narysowane jej delikatną kreską postaci książek są pełne życia i cieszą oko czytelników w każdym wieku.
8,2/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pati Miłorzeszek i klątwa upiornej gorączki
Cristal Snow, Kati Vuorento
Cykl: Pati Miłorzeszek (tom 2)
8,3 z 3 ocen
6 czytelników 2 opinie
2023
Pati Miłorzeszek i paskudne ciasto zguby
Cristal Snow, Kati Vuorento
Cykl: Pati Miłorzeszek (tom 1)
8,1 z 23 ocen
39 czytelników 22 opinie
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Pati Miłorzeszek i paskudne ciasto zguby Cristal Snow
8,1
"Z wielkiego dzbanka Pati nalała smakowitego soku z wilgódek do trzech sporych szklanek. Zawsze dobrze szło jej rozlewanie soku na przykład na dywan, na ozdobne kanapowe poduszki czy na sukienki cioć z sąsiedztwa."
"Pati Miłorzeszek i paskudne ciasto zguby" jest przepięknie ilustrowaną historią o małej jak palec wróżce, której niechęć i złość doprowadziła do serii niefortunnych zdarzeń. Nasza Patrycja Majeranka (czy Wy widzicie to imię?) Miłorzeszek nie raz przywodziła mi na myśl znaną wszystkim Anne Shirley. Rozgadana, roztrzepana. Wszędzie jej dużo. Mnie niekiedy irytowało jej zachowanie, ale to wszystko miało swój urok.
Cristal Snow w bardzo ciekawy sposób opisał losy mieszkańców Wietrzyska. Ta historia nie jest skomplikowana, więc nie musicie obawiać się, że coś Wam umknie. Poznajemy bliskich Miłorzeszków, przyjaciół czy nowo zaznajomionych, a już wrogich osób. Z tą wrogością nie przesadzam - Pati jak się za coś weźmie, to na sto procent. Tak powstało tytułowe ciasto zguby. Jeśli zmieszacie podstawowe składniki, takie na każdy wypiek, przy czym dodacie jeszcze skarpet, łez oraz śmiechu, wyjdzie Wam ciasto, które może kogoś wymazać z otoczenia. Główna bohaterka wraz z przyjaciółkami wyruszyła na iście niebezpieczną misję zdobycia tych specjalnych składników. Przygód co nie miara, ale to właśnie te przygody sprawiły, że książka upłynęła mi w dobrej atmosferze. Poza tym, te opisy! One również wiele robią, a dla dzieci jest to dobra okazja do szerszego poznania czy kreowania świata. Czy ciasto było zgubne? Tego musicie dowiedzieć się sami - nic nie zdradzę. "Pati Miłorzeszek i paskudne ciasto zguby" porwie Was w ten radosny świat naszej ciekawej wróżki. Będziecie zachwycać się każdą ilustrowaną stroną (autentycznie zatrzymywałam się na kilka minut, by je podziwiać),a myśli o słodkościach będą Was stale nawiedzać. Czy wspomniałam, że pojawia się tu chłopak? Marko Rozgwiazda jest sprawcą całego zamieszania, który sprawi, że nie raz będziecie się śmiać z sytuacji występujących w tej książce.
Smacznego czytania!🍰🤍
[ Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Nasza Księgarnia]
Pati Miłorzeszek i paskudne ciasto zguby Cristal Snow
8,1
Patrycja Majeranka Miłorzeszek, to wróżka wielkości małego paluszka. Może i malutka, ale charakterem, odwagą i pomysłami mogłaby obdarować z co najmniej połowę mieszkańców Wietrzyska - uroczej wróżkowej krainy. Pati wyróżnia jeszcze jedna cecha. Coś, co jak głosi legenda niejaka genetyka nie pytając nikogo z rodu Miłorzeszków o zdanie, postanowiła im sprezentować - serce, rozmiarem przypominające orzecha i wypełnione po brzegi miłością.
Pewnego dnia to serduszko zupełnie niespodziewanie załomotało szybciej w maleńkiej piersi. Powodem był niejaki Marko Rozgwiazda, chłopiec którego Pati uznała za szabrownika mienia niewinnej sąsiadki. Pati z pomocą przyjaciółek Wioliny i Liany szybko zdemaskowały złodziejaszka, który jak się okazało tego lata mocno namiesza w ich życiu.
Chłopiec przybył na wakacje do Pani Maliny (sąsiadki) zupełnie nieświadomy faktu, że stanie się obiektem przebiegłego planu wróżek, którym (zwłaszcza Pati) była jego absorbująca i beztroska obecność bardzo nie w smak. Postanowiły przygotować magiczne ciasto zguby. Jego spożycie miało zagwarantować, że Marko zniknie z ich życia raz na zawsze.
---
Kto by pomyślał, że w tym małym ciałku mieści się tyle uprzedzeń, podejrzliwości, hardości ducha i nieustępliwości. W realizacji swojego planu była w stanie posunąć się do mało chwalebnych czynów, a co gorsza zaangażowała w nie swoje przyjaciółki. Ale spokojnie, Pati, choć nie jest ideałem, ma też dobre cechy, które wraz z postępem wydarzeń będą stopniowo zastępować te, które o mało nie doprowadziłyby do zguby nie tylko Marka.
Pati to ciekawa odmiana od bohaterek o nieposzlakowanej kartotece pełnej cnót wszelakich. W jej słabościach, uporze, determinacji czuje się nutę prawy o ludzkiej naturze i może dlatego tak bardzo wciągnęła mnie lektura jej przygód. Jestem ciekawa kolejnych. 💛