Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dana Grigorcea
1
5,5/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 11.11.1979
Dana Grigorcea wurde 1979 in Bukarest geboren, sie studierte Germanistik und Nederlandistik und lebt seit vielen Jahren mit ihrer Familie in Zürich. Die Werke der rumänisch-schweizerischen Schriftstellerin, etwa der Roman »Das primäre Gefühl der Schuldlosigkeit« und die Novelle »Die Dame mit dem maghrebinischen Hündchen«, wurden in mehrere Sprachen übersetzt und vielfach ausgezeichnet, u.a. mit dem 3sat-Preis beim Ingeborg-Bachmann-Wettbewerb. Ihr Roman »Die nicht sterben« wurde 2021 für den Deutschen Buchpreis nominiert und 2022 mit dem Schweizer Literaturpreis ausgezeichnet.https://www.grigorcea.ch/
5,5/10średnia ocena książek autora
62 przeczytało książki autora
82 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nieumarli Dana Grigorcea
5,5
Wbrew blurbowi na okładce Nieumarli to nie powieść grozy, ani nawet nie typowa powieść o wampirach, bo to nie ich wątek wiedzie w niej prym, mimo że autorka poświęca Władowi Draculi i samem wampiryzmowi sporo uwagi. Główna bohaterka snuje swoją opowieść, przeplatając opis bieżących wydarzeń z licznymi wspomnieniami i retrospekcjami. Tworzy to nieco oniryczną całość, gdzie granica między jawą a snem się zaciera i gdzie nie zawsze wszystko jest powiedziane dosłownie.
Cała opinia:
http://www.kacikzksiazka.pl/2023/07/nieumarli-dana-grigorcea.html
Nieumarli Dana Grigorcea
5,5
Współpraca z @wydawnictwomova
„Nieumarli” mogą poszczycić się piękną okładką i ciekawym opisem, i w sumie to tyle z plusów. Przeokrutnie wymęczyła mnie ta książka. Praktycznie nic się w niej nie dzieje, jest strasznie przegadana i chociaż bywały momenty, gdy byłam nieco bardziej zainteresowana tym co się dzieje w fabule to szybko znowu odczuwałam znużenie, gdy główna bohaterka odbiegała od tematu.
Gdy czytałam opis byłam bardzo zainteresowana, ponieważ zawsze ciekawi mnie nowe spojrzenie na niesławnego Vlada, ale niestety, chociaż to właśnie wątki od domniemanym Draculi są najlepsze to jest ich niewiele i wplecione pomiędzy bardzo już pogmatwaną historię.
Osobiście jeżeli ktoś ma ochotę na inne i ciekawe spojrzenie na historię Draculi polecam książkę „Dracul”, a „Nieumarli” lądują w przegródce – „nigdy nie wracaj”.
~Idris