Ocalała z chińskiego gułagu Rozenn Morgat 7,1
Ujgurzy to tureckojęzyczna muzułmańska grupa etniczna w Chinach. Od 2017 roku w regionie Xinjiang trwają wzmożone represje wobec nich. Szacuje się, że ponad milion Ujgurów zostało zamkniętych w chińskich „obozach reedukacyjnych”.
Gdyby nie Gulbahar Haitiwaji, taki reportaż nigdy by nie powstał. To właśnie ona jest pierwszą Ujgurką, która uciekła z chińskiego gułagu i odważyła się o tym opowiedzieć - nie tylko bliskim, ale całemu światu. W areszcie, obozach reedukacyjnych spędziła trzy lata. Były to miesiące pełne powtarzających się przesłuchań, tortur, przemocy (zarówno fizycznej jak psychicznej),głodu. Ten reportaż to obraz okrucieństwa nie tylko wobec niej, ale mniejszości etnicznych w Chinach.
Ciężko uwierzyć, że dzieje się to naprawdę. A niestety, to wszystko się wydarzyło i cały czas ma miejsce, bo Gulbahar nie była ani pierwszą ani ostatnią osobą skazaną bez śledztwa, bez rozprawy na reedukację. Ona, żona uchodźcy politycznego, mieszkająca z rodziną we Francji, otrzymuje telefon ze swojego miejsca pracy w Chinach. Musi przyjechać, brakuje dokumentów i nie, nie wystarczy osoba upoważniona, musi być osobiście. Mimo obaw, decyduje się przylecieć do Chin. Przy okazji odwiedzi rodzinę, przyjaciół. Co złego może się stać?
Przerażające jest to, jak wielka jest to machina, która cały czas funkcjonuje, mimo dowodów, mimo powtarzających się głosów pełnych oburzenia, zarówno ze strony społeczeństw, jak i rządów – nie tylko europejskich, ale też USA. Przez trzy lata rodzina nie wiedziała, co się z nią dzieje. A ci, z którymi miała na miejscu kontakt również okazywali się być niewygodni dla władzy.
Temat trudny, rzeczywistość brutalna. Mimo tego reportaż jest tak napisany, że bardzo szybko – oraz dobrze - się go czyta. Jeśli lubicie reportaże – polecam. Od tego tytułu możecie też zacząć przygodę z literaturą faktu.
[współpraca barterowa] @wydawnictwo W.A.B.