Nie tylko Igi Dominika Polak 9,4
ocenił(a) na 102 lata temu Przeczytanie tej książki zajęło mi jeden dzień ale zebranie się,żeby wam o niej opowiedzieć zajęło mi kilka miesięcy,bo za każdym razem,jak się zabierałam za pisanie,to miałam wrażenie,że żadne słowa nie zdołają oddać tego,jaka ta książka jest piękna i jak niesamowicie bardzo jest ważna,bo to jedna z tych książek,którą powinien przeczytać każdy bez wyjątku, ponieważ niesie ze sobą wiele bardzo ważnych wartości, które są przede wszystkim uniwersalne, bo każdy z tej książki wyciągnie coś innego, coś ważnego co trafi do jego serca. Dla mnie” Nie tylko Igi” to nie jest smętna historia o tym jak ciężko jest żyć z niepełnosprawnością, chociaż wylałam na niej morze łez, to były to tylko i wyłącznie łzy podziwu dla Ignasia i jego mamy, ta książka była dla mnie przepiękną historią o walce o zdrowie dziecka, walce ze wszystkimi przeciwnościami losu, o tym, że w życiu nigdy nie można się poddawać i nigdy nie powinniśmy stawiać sobie żadnych ograniczeń, bo te ograniczenia żyją tylko w naszych głowach i Igi jest doskonałym tego przykładem. Ale ta historia przede wszystkim otwiera oczy na to, że życie z niepełnosprawnością może być szczęśliwe i dawać ogrom radości. I ,mimo że minęło kilka miesięcy, od kiedy pierwszy raz przeczytałam historię Ignasia to do tej pory o niej nie zapomniałam.