Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Natalia Kostrzycka
Źródło: facebook autorki
2
7,0/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
99 przeczytało książki autora
108 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Paranoja Natalia Kostrzycka
6,7
"Jesteśmy małżeństwem od pięciu lat. Na początku była sielanka, wieczorne spacery, romantyczne kolacje, spontaniczne wypady w różne zakątki Polski czy leniwe wieczory..."
"Paranoja" to debiutancka powieść Natalii Kostrzyckiej, której premiera miała miejsce w 2021 roku. Główną bohaterką historii opowiedzianej na kartach książki jest Anastazja, młoda mężatka, od pewnego czasu odczuwająca brak zainteresowania ze strony męża. Podejrzewając go o zdradę, ucieka z domu przy pierwszej nadarzającej się okazji. W czasie pobytu w rodzinnym domu spotyka swoją dawną sympatię i wtedy okazuje się, że powiedzenie "stara miłość nie rdzewieje" ma oparcie w rzeczywistości. Odtrącona przez męża i nie rozumiana przez matkę, bardzo szybko znajduje pocieszenie w ramionach byłego chłopaka.
Przyznam, że mam mocno mieszane uczucia względem tej historii. Początek, spokojny, nie zapowiadający większych wrażeń trochę mi się dłużył, za to później działo się naprawdę dużo. Powiedziałabym nawet, że momentami za dużo. Z powodzeniem możnaby to podzielić na dwie książki i nie chodzi mi tu wcale o objętość powieści, lecz o nadmiar treści. Mamy tu do czynienia z wiarołomnym mężem, zaborczym kochankiem, apodyktyczną matką i wredną siostrą rodem z bajki o Kopciuszku. To dopiero początek, bo w książce pojawiają się też inne postaci, które znacząco wpływają na rozwój wypadków.
Dało się tu odczuć pewien brak konsekwencji, głównie w kreacji bohaterów. Na wstępie widzimy, że początki związku Anastazji i Piotra były sielankowe, zwraca się uwagę na romantyzm bohatera, a zaraz później czytamy, że mężczyzna był nudny i sztywny niczym kij od szczotki. Zupełnie jakby charakter danej postaci zmieniał się odpowiednio do potrzeb danej sceny. Myślę, że nie było tu rzetelnej redakcji i korekty, co dało się też zauważyć w występujących miejscami literówkach oraz niewłaściwej konstrukcji zdań.
Sama historia nie jest zła. Wydaje się być oryginalna, jednak brakło mi tu przemyślenia pewnych kwestii, być może rady kogoś z zewnątrz, która dla debiutanta może okazać się bardzo pomocna. Ogromnie podobał mi się sam koncept. Zaskoczył mnie finał, który zburzył wszelkie dotychczasowe ustalenia, zmuszając do ponownego zweryfikowania przeczytanych treści. W myśl ostatniego rozdziału wszystko nabiera nowego sensu, co więcej, nagle tytuł powieści okazuje się być bardzo na miejscu. Odebrałam to wszystko jako grę autorki z czytelnikiem, mającą na celu wywieźć w pole nawet najbardziej wytrawnego odbiorcę.
Po takim finale z pewnością sięgnę po kontynuację tej historii. Jestem ogromnie ciekawa jak potoczą się dalsze losy Anastazji. Z przyjemnością również sprawdzę jak rozwinął się warsztat autorki.
Moja ocena 7/10.
Trauma Natalia Kostrzycka
7,3
Zapraszam na recenzję thrillera pt. "Trauma" autorstwa Natalii Kostrzyckiej.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu BookEdit
Anastazja Dolas spędza dwa dni w areszcie na przesłuchaniach, po tym, gdy ginie jej mąż. Kiedy ją wypuszczają, po wyjściu z komisariatu poznaje adwokata Tymona. Czy jego pojawienie się było przypadkowe?
Anastazja znika bez śladu, jest w nowym domu w Jastrzębiej Górze, chce zacząć swoje życie na nowo. W sypialni znajduje list od Piotra, dowiaduje się, że kupił jej dom, samochód, żeby odejść od niej. Przespał się z narzeczoną brata, Patrycją. Jakie jeszcze miał sekrety? Od jakich problemów chciał uciec? Śmierć męża to wypadek, czy może celowe zabójstwo? Anastazja chce zmierzyć się z przeszłością, a także wyjaśnić tajemnice śmierci Piotra.
Jedzie do Torunia. Brat Piotra, Kamil przyznał się, że to on stoi za śmiercią jej męża. Jego obrońcą będzie adwokat Tymon. Anastazja wchodzi z nim w bliższy związek. Stara się jej pomóc czy wykorzystać? Im bliżej prawdy, tym więcej kłamstw wypływa.
Anastazja znowu ma koszmary, są spowodowane traumą z dzieciństwa. Po śmierci męża wróciły z większą siłą. Czy uda jej się je przezwyciężyć? Kłopotów przybywa. Otrzymuje list od Dawida, nie czuje się bezpieczny, bo ma cenne informacje dotyczące śmierci Piotra, ukrywa się. Czy może mu ufać? Anastazja musi wyjaśnić kolejne niepokojące sprawy. Jest wiele kwestii, które łączą się ze sprawą śmierci Piotra. Czy adwokat zaangażował się w sprawę Kamila, żeby być blisko świadka? Tymon dużo namiesza w życiu Anastazji, jest zbyt dużo kłamstw i tajemnic. Czy Anastazji też grozi niebezpieczeństwo? Kim była osoba, która udawała Tymka? Kto udawał Patrycję, byłą narzeczoną Kamila?
Thriller nas bardzo wciąga, cały czas zaskakuje nowymi faktami w sprawie. Każdy z bohaterów skrywa jakieś tajemnice, które odkrywamy po czasie. Wydaje się, że kogoś dobrze znamy, darzymy zaufaniem, a rzeczywistość nas zaskoczy. Czy życie oparte na kłamstwach i niewybaczalnych zbrodniach jest możliwe? Nie wszystko to, co widzimy i dostrzegamy jest prawdziwe. Czasem może okazać się złudzeniem i kłamstwem. Nasze życie zależy od nas samych, a nie od ingerencji przypadkowo napotkanych osób. Gratulacje dla autorki Natalii Kostrzyckiej za stworzenie tak dynamicznego thrillera. Z pewnością ta książka przypadnie do gustu fanom thrillerów. Polecam Wam 🔥 thriller