Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nell Frizzell
2
6,2/10
Pisze książki: poradniki, opowiadania, powieści dla dzieci
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
The Panic Years Nell Frizzell
6,3
Zwykle unikam tematu macierzyństwa jeśli chodzi o książki non fiction jak i o dyskurs feministyczny. Zdecydowałam się jednak sięgnąć po tę pozycję od Nell Frizzell, bo autorka od samego początku stara się wziąć pod uwagę ludzi child free i to, że matką być w życiu nie trzeba. Uczucia względem książki mam mieszane - nie przeczytałam o niczym, co byłoby dla mnie nowe, ale jednak miło było zobaczyć niektóre myśli nt. macierzyństwa, które mi samej często krążyły po głowie, przelane na papier.
Ciężko generalnie jest mi pogodzić się z tym, że niezależnie czy tego chcemy czy nie, jako kobiety, jesteśmy oceniane pod względem tego czy jesteśmy matkami, czy chcemy nimi być, kiedy nimi zostajemy. Ciężar tej oceny, presja społeczeństwa i nieuchronna, biologiczna data końca naszej płodności, jest wg. Nell Frizzell czymś, co wpływa na wystąpienie u nas tak zwanych Panic Years, w których to większość naszych decyzji życiowych będzie w jakimś stopniu podporządkowanych naszej chęci lub jej braku do zostania matkami. Mimo, że z niechęcią, muszę przyznać autorce rację: ta decyzja wpływa na wiele aspektów naszego życia, nawet jeśli jesteśmy niematkami i planujemy nimi pozostać. Jest zawsze z tyłu naszych głów, np. w momencie wyboru naszego życiowego partnera czy partnerki. Co ważne, autorka podkreśla, że mężczyźni nie dzielą z nami tego kłopotu. W trakcie gdy my zawsze mamy naszą płodność gdzieś w podświadomości w trakcie podejmowania decyzji, mężczyźni są w stanie spokojnie przeżyć nawet trzydzieści parę lat swojego życia bez głębszego zastanowienia się nad pytaniem "czy chcę mieć dzieci?". Autorka wiąże to po części z tym, że obowiązek antykoncepcji w ostatnich dekadach spadł w dużej mierze głównie na kobiety, i to je wini się za niechciane ciąże.
Tak jak wspomniałam wyżej, nie są to wnioski w żaden sposób nowe, ale pierwszą część książki dzięki tym rozważaniom odebrałam bardzo pozytywnie.
Autorka zaczęła mnie trochę tracić w drugiej części, w której to została matką. Prawda jest taka: zmusiła, zmanipulowała ona swojego partnera do zostania ojcem. Oczywiście, sama dochodzi do wniosku, że tego nie zrobiła, ale biorąc pod uwagę wszystkie opisane przez nią sytuacje...Muszę się nie zgodzić. Plus wniosek, że kobiety nie powinny być zmuszane przez swoich partnerów na czekanie ze swoimi marzeniami i na odkładanie posiadania dzieci na później jest...dziwny. Jakby tak, zgadzam się, jeżeli twój parter mówi ci: 'chcę mieć dzieci, ale nie wiem kiedy, jeszcze nie teraz' i powtarza to przez lata, w trakcie gdy ty czujesz, że jesteś gotowa od dawna i tracisz cenne lata swojej płodności, wtedy tak. Możesz mieć z tym problem. Ale jeśli twój partner od początku mówi, że dzieci mieć nie chce, a ty decydujesz się z nim zostać i go prędzej czy później zmusić....To nie on jest tutaj winny.
Nasz odbiór tej książki na pewno będzie zależał od naszej własnej opinii na temat macierzyństwa, ale generalnie polecam.