Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Gibney
1
8,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sous Chef 24 Hours on the Line Michael Gibney
8,0
Petarda! Lektura zaskoczyła mnie, jak letnia burza w Karpatach (miałem taką przygodę na szlaku). Nie o przepisach, tylko o pracy w restauracyjnej kuchni.
Zacząć trzeba od pewnych fantazji. Moich. Zastanawiałem się nad tym, co by było gdyby… wybrał w młodości inną drogę rozwoju i kariery. Zostałbym kucharzem, zgodnie z konfucjonizmem: „Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu.” I szczęśliwy, przerzucając steki, golonki, dorsze i inne leguminy, czarował zachwycające wszystkich potrawy.
Nic bardziej mylnego. Właśnie Sous Chef zweryfikował moje fantazje i wprowadził uziemienie, że „dobrze tam, gdzie nas nie ma”. Książka, napisana przez kucharza o jednym dniu pracy w restauracyjnej kuchni, w miarę dobrej ale nie z tych 3-gwiazdkowych Michelinów, czyli takiej normalnej. No i wsiadło. Po tej książce zrozumiałem skąd krzyk szefów na kucharzy w programach kulinarnych. Wydaj na przestrzeni kilku godzin kilkaset talerzy, utrzymujących pożądany standard i sprawiających radość klientom. I nie ważne, czy jesteś zdrowy czy chory, czy jesteś w euforii bądź w depresji, zdrowie dopisuje czy zmagasz się z bólem. Gotujesz, gotujesz, gotujesz… Od samego rana do ostatniego klienta. Po co? By kolejnego dnia, od rana, zacząć to samo. Weekend jest dla klientów, dla kucharza to szczyt tygodnia pracy.
Autor bardzo precyzyjnie pokazał trybiki każdego stanowiska w kuchni. Pokazał także sposób, w jaki te trybiki łączą się w spójny system. Gibney pozwolił czytelnikowi zerknąć chociażby jednym okiem ze sceny, pełnej lśniącej zastawy i błyszczących sztućców, za kulisy, gdzie skwierczy, pryska, szumi, krzyczy.