Najnowsze artykuły
Artykuły
Nagroda Nike 2023: Zyta Rudzka laureatkąLubimyCzytać8Artykuły
Wyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na październik 2023Anna Sierant2017Artykuły
Kalendarz wydarzeń literackich: październik 2023Konrad Wrzesiński2Artykuły
Międzynarodowy Dzień Tłumacza – 7 ciekawostek o tłumaczach i tłumaczeniachAnna Sierant92
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Milan Jovanovic

Źródło: www.dupuis.com
5
6,9/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 1971 (data przybliżona)
Artysta urodzony w byłej Jugosławii w 1971 roku, zaczyna interesować się kreskówkami w wieku 13 lat. Uczęszcza i kończy szkołę projektowania przemysłowego (sekcja projektowania graficznego). Milan publikuje swoje pierwsze opowiadania pod koniec lat 80.
Po ukończeniu studiów pracuje w studiu animacji przez ponad dwa lata. Jednocześnie pracuje jako ilustrator i projektant dla różnych agencji reklamowych i czasopism. Spotkanie ze scenarzystą Dorde Milosavljevicem oznacza początek ich współpracy przy historycznym serialu „Kalokagathia” (dwa albumy opublikowane). Milan Jovanovic otrzymuje nagrodę dla najlepszego młodego autora na targach komiksów Zajecar w 1996 roku. Jego długoletnia przyjaźń z Darko Macanem, znanym na całym świecie chorwackim scenarzystą, doprowadziła do powstania pięciotomowego serialu „La Bête Noire” wydanego przez Novi Sad. Bierze udział w tworzeniu i edycji magazynu z kreskówkami „Bager” w 2001 roku i zostaje członkiem zespołu redakcyjnego.
Po ukończeniu studiów pracuje w studiu animacji przez ponad dwa lata. Jednocześnie pracuje jako ilustrator i projektant dla różnych agencji reklamowych i czasopism. Spotkanie ze scenarzystą Dorde Milosavljevicem oznacza początek ich współpracy przy historycznym serialu „Kalokagathia” (dwa albumy opublikowane). Milan Jovanovic otrzymuje nagrodę dla najlepszego młodego autora na targach komiksów Zajecar w 1996 roku. Jego długoletnia przyjaźń z Darko Macanem, znanym na całym świecie chorwackim scenarzystą, doprowadziła do powstania pięciotomowego serialu „La Bête Noire” wydanego przez Novi Sad. Bierze udział w tworzeniu i edycji magazynu z kreskówkami „Bager” w 2001 roku i zostaje członkiem zespołu redakcyjnego.
6,9/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
51 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2020

2020

2010
JASON BRICE Ce qui est révélé
Alcante, Milan Jovanovic
Cykl: Jason Brice (tom 3)
6,7 z 3 ocen
3 czytelników 0 opinii
2010

2009
JASON BRICE Ce qui est caché
Alcante, Milan Jovanovic
Cykl: Jason Brice (tom 2)
6,7 z 3 ocen
3 czytelników 0 opinii
2009

2008
JASON BRICE Ce qui est écrit
Alcante, Milan Jovanovic
Cykl: Jason Brice (tom 1)
6,7 z 3 ocen
3 czytelników 0 opinii
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Mroczna Otchłań. Tom 2 Christophe Bec 
7,0

Choć tytuł i okładka sugeruje, że jest to historia związana wyłącznie o głębinach oceanicznych, znajdziemy tu sporo wielkiego biznesu czy historii. Zaczynamy od wypadku na platformie wiertniczej na Południowym Pacyfiku. Należy ona do konsorcjum o nazwie Carthago. Podczas odwiertu czterech nurków znika w niewyjaśnionych okolicznościach w nowo odkrytej wielkiej podmorskiej jaskini. To początek dość zawiłej opowieści z gigantycznym przodkiem rekina, megalodonem w roli głównej.
Gdyby autor skupił się tylko na nim, byłaby to dość przewidywalna historia. Jednak tu mamy nie tylko sprawy polityczne, biznesowe, ale i czysto mistyczne (wierzenia Aborygenów),mityczne (poszukiwanie Atlantydy) czy fantastyczne (dość specyficzne zachowanie córki Kim, Lou). Do tego często przeskakujemy w czasie, poznając nawet mioceńską biocenozę. Na szczęście nie zaburza to odbioru, bo wszystkie te wtrącenia są zgrabnie powiązane z faktami, co bardzo mi się podobało. Przynajmniej najczęściej, bo nie zawsze. Co za dużo to jednak niezdrowo i w przypadku tych wtrąceń jest tak samo. Mogłoby się spokojnie skończyć tylko na tych zwiazanych z samym oceanem. Żałuję tylko, że nie dostałam jeszcze z dwóch-trzech tomów, by zgrabniej domknąć fabułę tego thrillera ekologicznego.
Więcej na: https://www.monime.pl/mroczna-otchlan-tom-1-2/
Mroczna Otchłań. Tom 1 Christophe Bec 
7,3

Głębia przeraża, jawi się jako bezkres, w którym może człowieka spotkać wszystko. Tak wygląda sytuacja z głębią kosmosu oraz podziemi, a także głębią wód – i nie ważne, czy myślimy tu o morzach, oceanach, czy jeziorach bądź malutkich i niepozornych stawach. Niezbadane obszary wodne od lat rozpalają wyobraźnię, a podwodna fauna i flora fascynuje badaczy i naukowców. Również artyści dają się porwać tajemnicom skrywanym pod powierzchniami wód. Jednym z nich jest Christophe Bec, wspaniały scenarzysta i rysownik, znany polskim czytelnikom z takich tytułów, jak „Sanktuarium” czy „Bunkier”. „Mroczna otchłań” to komiks powstały na podstawie jego scenariusza, z ilustracjami Erica Henninota i Milana Jovanovica. W skład pierwszego tomu polskiej edycji wchodzą trzy oryginalne albumy.
Bohaterką tego ekologicznego thrillera jest oceanografka, Kim Melville, która zajmuje się badaniem kłopotliwych, niebezpiecznych i trudnodostępnych akwenów wodnych. Jak to w życiu bywa, ruch skrzydeł motyla na jednym krańcu świata, może wywołać tsunami na innym – w przypadku tej opowieści wiele czynników na przestrzeni wielu, wielu lat złożyło się na to, że pewnego dnia bohaterka zostaje (w dość kontrowersyjny sposób) zwerbowana przez obrzydliwie bogatego kolekcjonera do misji pozyskania okazu drapieżnika z gatunku, który rzekomo dawno już wyginął…
Fabuła komiksu jest bardzo ciekawa, a tajemnice i wątki mnożą się z każdą kolejną stroną. Co prawda można napisać, że takie skakanie z wątku do wątku, wprowadza chaos w narrację, a jednak trzeba przyznać, że w tym przypadku rozwiązanie to bardziej intryguje aniżeli irytuje. Ciekawy jest również rozmach tej opowieści – dostajemy elementy układanki, które sięgają nie tylko czasów prehistorycznych, ale również różnych kontynentów, w różnych przedziałach czasowych. I oczywiście nie uzyskujemy finalnie żadnej odpowiedzi – ale również to trudno uznać w tym przypadku za mankament.
Całość została zobrazowana realistycznie. Delikatna kreska, podkreślone detale, które wspaniale prezentują się w przypadku kadrów ukazujących morskie głębiny to naprawdę ogromna zaleta „Mrocznej otchłani” – jedyne czego można by było wymagać to użycia żywszych, bardziej wyrazistych kolorów, które sprawiłyby, że historia ta nabrałaby odpowiedniej (względem tematyki) drapieżności.
„Mroczna otchłań” to satysfakcjonujące połączenie gatunkowe, na który składają się elementy ekothrillera, animal horroru, ale także science-fiction czy przygodówki. Teorie spiskowe, gigantyczne (wymarłe?) stwory, pieniądz i walka o władzę, sekrety świata i sporo wiedzy popularnonaukowej oraz wiele, wiele więcej. Ciekawa jestem co też przyniosą kolejne tomy tej serii. Polecam.