cytaty z książek autora "Eduardo Mendoza"
Studiuj i nie przejmuj się zbytnio. Pamiętaj, że przyda ci się w życiu tylko to, czego nie zrozumiesz.
Bo życie nie daje nikomu drugiej szansy, a gdyby nawet dawało, takim, jacy jesteśmy, na nic by się nam zdało.
Jeżeli idąc kładzie się lewą stopę na prawo od prawej stopy, a następnie, przy kolejnym ruchu, czy fazie ruchu, wykonuje się czynność odwrotną, to znaczy kładzie się prawą stopę na lewo od lewej, efekt nazywany jest stąpaniem z wdziękiem
Nie żebym nie ufał pięknym kobietom - nie ufam sobie,gdy znajduję się w obecności pięknych kobiet
To zaiste ciekawe - stwierdziłem - jak pamięć staję się ostatnią rzeczą ocalałą z katastrofy naszej egzystencji, jak przeszłość destyluje stalaktyty w pustce naszego wyroku, jak palisada naszych pewności wali się pod lekką bryzą tęsknoty.
-Widzę - skwitowała - że nie chcesz mówić. Nie mnie oskarżać cię o tchórzostwo. Każdemu z nas trudno przyznać, że w pewnym niemożliwym do powtórzenia momencie postawiliśmy wszystko na jeden obrót ruletki, nie zapytawszy najpierw o reguły gry. Ja też sądziłam, że życie jest inne. Potem znowu gramy, raz wygrywając, raz przegrywając, ale nic już nie jest takie samo : karty są znaczone, kości sfałszowane, żetony wędrują z kieszeni do kieszeni. Życie jest takie i nie ma sensu oskarżać, je a posteriori o niesprawiedliwość.
sięgnąłem do tylnej kieszeni po skorupiaka, który jeszcze tydzień temu był chusteczką do nosa
(...)Nie ma w całym wszechświecie gorszego bubla i gorszego rupiecia niż ludzkie ciało. Same uszy, byle jak przyczepione do czaszki, wystarczyłyby, żeby je zdyskwalifikować. Nogi są śmieszne; wnętrzności obrzydliwe. Wszystkie głowy mają śmieszne twarze, do niczego nie pasujące. Temu wszystkiemu istoty ludzkie winne są tylko do pewnego stopnia. Prawda jest taka, że miały pecha w ewolucji.
Wy mężczyźni nigdy nie zrozumiecie kobiet, oświadczyła. Ani też kobiety nigdy nie zrozumieją mężczyzn, powiedział Prullas. Jasne, przecież tu nie ma czego rozumieć, odparła aktorka.
Faktycznie, przeżyłem moje życie jak kretyn", pisał, "ale teraz rozumiem, że nie dano mi alternatywy, i że, skoro nie dostanę przecież drugiej szansy, wszelkie uskarżania się i żal okazują się płaskie. Myśl ta jednak wcale nie godzi mnie samego z sobą ani z życiem: żałuję krzywd, jakie wyrządziłem i dalej wyrządzam, i denerwuje mnie niemoc moja i wszystkich pozostałych wobec cierpienia niewinnych. Rzeczywistość źle znosi retusze; wciąż widzimy, że popełnia się zbrodnie tak straszne, że mrożą krew w żyłach".
Kobiety to ból głowy, a zarazem najlepsze, co mamy. Polityka za to jest okropna. Komuniści i naziści to potwory, a my, czyli ci dobrzy, jesteśmy tylko hołotą.
Istoty ludzkie posiadają tak prymitywny system postrzegania, że aby dowiedzieć się o tym, co się dzieje, muszą czytać gazety. Nie wiedzą, że zwykłe kurze jajko zawiera więcej informacji niż cała prasa wydawana w tym kraju. I to bardziej wiarygodnych.
Upływające godziny były lakonicznymi towarzyszami moich zabaw, a każda noc niosła jakieś smutne pożegnanie. Z okresu tego pamiętam, że radośnie wyrzucałem czas na brzeg kosza z nadzieją, że balon wzniesie się i zawiedzie mnie ku lepszej przyszłości. Złudna nadzieja, gdyż zawsze będziemy tym, czym już niegdyś byliśmy.
...zamawiam i połykam hamburgera. Jest on konglomeratem składników pochodzących z różnych zwierząt. Dokładniejsza analiza pozwala mi na rozpoznanie byka, osła, dromadera, słonia (indyjskiego i afrykańskiego), mandryla, gnu i nosorożca włochatego. Znajduję też nikły procent gzów, ważek, pół rakietki do badmintona, dwie nakrętki, korek i trochę żwiru
Oczywiście wielu myślało i dalej myśli, że demokracja polega na tym, że się mniej pracuje i więcej zarabia.
Jako że jestem osłem, wszystko jest dla zagadką. Nie wiem, czy dużo tracę.
- (...) cuda stanowią integralną część religii, a ja jestem w końcu człowiekiem zaangażowanym w religię. Natomiast pan, z tego, co widzę, musi być agnostykiem.
- Ba! - odparł Fabregas. - Nawet nie wiem, co ten termin znaczy. Jestem człowiekiem dorosłym, korzystającym ze swojego mózgu, który nie lubi, jak ktoś robi sobie z niego żarty.
Nie wierzę w piekło ani w niebo; a jeśli nawet istnieją, to mnie i tak wszystko jedno. Nie chcę nic wiedzieć o tym układzie, który nagradza hipokrytów, a skazuje pogrążonych w rozpaczy.
Candida jest usłużna, bardzo cierpliwa, nie wtrąca się w moje sprawy, wyprowadza mamę na spacer kiedy jest ładna pogoda, nie trwoni pieniędzy i sprząta prawie w takim stopniu, w jakim brudzi. Wiem, że któregoś dnia zabiję je obie siekierą, ale na razie żyje nam się dobrze.
Przyszłość jest nieprzewidywalna.Wyjdź za mnie i będziesz mogła tyć,ile tylko chcesz.
Z braku lepszego nauczyciela, od niego odebrałem całe wykształcenie: poznałem znaczenie pracy (nie popłaca), wagę uczciwości (dla kretynów), transcendencję prawdy (nigdy jej nie ujawniać), odrażający charakter zdrady (i płynące z niej korzyści), prawdziwą wartość rzeczy (cudzych), a także, przez indukcję, zalety stosowania jodyny na rany, draśnięcia, krwiaki, zadrapania i otarcia naskórka.
Wszyscy musimy umrzeć, więc jaki sens miałoby marnowanie danych nam lat życia tylko dlatego, że obawiamy się czegoś, co jest nieuchronne i co w sposób nieodwołalny kiedyś nastąpi? Mówię jej: żyj dniem dzisiejszym, a obsesję śmierci zostaw sobie na później, na ten czas, kiedy będziesz umierać.
Mężczyźnie takiemu jak ja kobieta taka jak ona może zaproponować wyłącznie naruszenie prawa.
Nie jestem człowiekiem o niezłomnych zasadach, ale życie nauczyło mnie szanować ludzką pracę bardziej niż cokolwiek innego; siostra mówi o niej tak lekkim tonem, bo zapewne utożsamia pracę z wysiłkiem. Proszę nie popełniać tego błędu; praca to wysiłek, lecz także mądrość i wytrwałość, nie chodzi tu o użycie brutalnej siły wobec materii, lecz o to, by wiedzieć, co się chce zrobić, a następnie wykonać to wszystko, nie szczędząc trudu, inteligentnie i z upodobaniem, i wkładać w każdy gest wielowiekowe dziedzictwo poświęcenia i celowości.
Wszyscy jesteśmy ludzkimi istotami i nie możemy zrobić nic sensownego, nie płacąc tej ceny, jaką jest wzięcie na siebie ciężaru własnej ułomności.
Nie wiem co to jest konkubina ani co można z nią robić w łaźni. Myślałam, że to jakiś rodzaj gąbki.
Mężczyźni to zwierzęta, kochanie. Zwierzęta, a w dodatku nierozumne. Gdyby nie chuj, do niczego by się nie nadawali.
Nic łatwiejszego w świecie, niż widzieć to, co chce się zobaczyć. W przeciwnym wypadku mężczyźni nie żeniliby się z kobietami, a ludzkość wymarłaby tysiące lat temu.
W Hiszpanii nie mamy komór gazowych. Prawdę mówiąc, na najbiedniejszych przedmieściach nie mamy nawet gazu".
Ten,kto wie,czego chce, nigdy nie musi podejmować decyzji. O wszystkim zdecydował wcześniej.