Walka kotów
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Rina de gatos. Madrid 1936
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2012-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-10-01
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324022755
- Tłumacz:
- Marzena Chrobak
- Tagi:
- literatura hiszpańska velazquez
Do Madrytu na prośbę pewnego arystokraty przyjeżdża znawca historii sztuki Anthony Whitelands. Szczycący się nienagannymi manierami Anglik ma za zadanie wycenić jeden z obrazów znajdujących się w kolekcji nobliwej rodziny. Nieoczekiwanie odkrywa, że ukrywane w piwnicy dzieło to nieznany akt Velazqueza...
Szybko okazuje się, że obraz kryje niejedną tajemnicę.
Walka kotów to najwybitniejsza powieść uwielbianego na całym świecie hiszpańskiego pisarza Eduardo Mendozy. Książka została wyróżniona prestiżową nagrodą Premio Planeta de Novela.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Viva España!
Eduardo Mendoza jest jednym z tych autorów, których chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. To pisarz, którego książki są tłumaczone na wiele języków i które zyskały na całym świecie miliony fanów. W naszym kraju wydano już piętnaście powieści tego hiszpańskiego prozaika. Całkiem niedawno ukazała się „Walka kotów”, traktująca o wojnie domowej w Hiszpanii w latach 1936-39. Mendoza napisał ją, będąc świadomym, iż wielu młodych ludzi wciąż wraca do tamtych tragicznych wydarzeń, bo ich konsekwencje są odczuwalne po dziś dzień. Sam literat jest także przesiąknięty wojną i jej klimatem - urodził się co prawda tuż po niej, ale opowieści wojenne towarzyszyły mu przez całe dzieciństwo i skutecznie wryły mu się w pamięć. Przyjrzyjmy się zatem z bliska „Walce kotów”, najwybitniejszej powieści Eduardo Mendozy, za którą otrzymał Premio Planeta de Novela, największą hiszpańską nagrodę literacką…
Jest rok 1936. 34-letni Anglik, Anthony Whitelands, wykładowca historii sztuki z Cambridge i znawca dzieł Diego Velázqueza, jedzie do Madrytu, by wycenić jeden z licznych obrazów księcia de la Igualada. W obliczu trudnej sytuacji politycznej książę chce zapewnić swojej rodzinie spokój i dlatego za pieniądze pochodzące ze sprzedaży tajemniczego płótna zamierza wywieźć najbliższych z ogarniętej wojną domową Hiszpanii. Anthony, który jest znawcą malarstwa hiszpańskiego, chętnie przystaje na tę propozycję. Lubi Madryt, a zwłaszcza Muzeum Prado, które uważa za swój drugi dom. Ku jego zdziwieniu zamiast zwyczajnej wizyty, naznaczonej pięknem miasta, jego interesującą architekturą, licznymi dziełami sztuki, atmosferą kultury i dobrej zabawy, na Anglika czeka kraj pogrążony w głębokim kryzysie, w którym ścierają się ze sobą zwolennicy republiki, rewolucjoniści oraz sympatycy Falangi, co sprawia, iż jego panorama jest nie tylko mroczna, lecz wręcz beznadziejna. Ale dla Anthony’go początkowo najważniejsza jest sztuka i przyszłość obrazu, który okazuje się być prawdopodobnie jednym z nieznanych dotąd szerokiej publiczności płótnem Diego Velázqueza. Anglik jednakże dość niespodziewanie znajduje się w punkcie przecięcia wszystkich sił kształtujących Historię Hiszpanii, ale zamiast wyjechać z kraju, obsesyjnie wręcz myśli o znalezisku w piwnicy swego pracodawcy (Kwestia ta poruszała go do tego stopnia, że tylko naturalna flegmatyczność charakteru i surowe wychowanie powstrzymywały go od zachowywania się na ulicy jak człowiek niespełna rozumu). Niestety, obraz Madrytu w tym czasie to nie galerie, nie piękne stroje ani nie szampańska zabawa. To spalone kościoły, akty wandalizmu w klasztorach, zniszczenia dziedzictwa narodowego, organizowane na szeroką skalę manifestacje, zgromadzenia, liczne przesłuchania oraz bójki i strzelaniny na ulicach. Miasto pełne jest szpiegów, płatnych morderców i rewolucjonistów oraz ich ofiar. Jak przyznaje jeden z bohaterów książki: W Hiszpanii sprawy toczą się źle od wieków, ale w ostatnich miesiącach spieprzyło się na dobre. Falangiści strzelają do socjalistów; socjaliści do falangistów, do anarchistów, a czasem i do siebie. I wszyscy mówią o rewolucji. Androny! Żeby brać się do rewolucji, prawicowej czy lewicowej, przede wszystkim trzeba podejść do rzeczy na poważnie: jedność i dyscyplina. Ale dyscypliny i jedności jak na lekarstwo, nawet w przypadku Anthony’ego. Mężczyzna dość niespodziewanie zakochuje się w pięknej córce księcia, Paqiucie, której serce od dawna należy do markiza de Estella, adwokata, polityka i przywódcy Falangi. Kiedy w domu księcia toczą się rozmowy o bieżących sprawach politycznych, w których uczestniczą nieprzeciętni goście, uwagę przybysza o nienagannych manierach zajmują inne rzeczy, które niestety nie uchronią go od polityki, czyhającej na każdym kroku …
Dobrze nakreślona sytuacja polityczna, która oddaje atmosferę trudnych czasów i klimat nastrojów panujący wtedy wśród ludzi (strach przed zamachem stanu, ludzie kupujący broń i zastanawiający się nad wyjściem na ulice, etc.),postaci historyczne (generał Franco, założyciel Falangi - José Antonio Primo de Rivera, ówczesny prezydent - Manuel Azaña, sprawiają, że książka jest wiarygodna),informacje o malarstwie (Mendoza, podobnie jak Whitelands, jest miłośnikiem sztuki - autor był przez kilka lat doradcą w Muzeum Prado i zna je doskonale, podobnie jak jego bohater) oraz umiejętność budowania napięcia, sprawiają, że „Walka kotów” jest ciekawa i dobrze się ją czyta. To, co dla mnie było ważne, to fakt, iż porusza ona nieznany mi, ale i pewnie większości polskich czytelników, temat dotyczący wewnętrznych zamieszek w Hiszpanii z ubiegłego wieku. Co istotne, nie ma w tej książce traumatycznych przeżyć bohaterów, ich dogłębnej analizy, nie ma też rozlewu krwi, trupów na ulicach, itp. Są za to prawdziwe wydarzenia, które Mendoza swoim zwyczajem przeplata ze śmiesznymi scenami z życia głównego bohatera. Podczas gdy rzeczywistość miesza się z fantazją, powieść uzyskuje odrobinę lekkości, mimo iż dotyka ona przecież bolesnych dla Hiszpanów zagadnień. To jest bez wątpienia plus. Za minus uważam fakt, iż książka jest nierówna - oprócz momentów niezwykle barwnych, wciągających, są i takie, które nużą, niestety. Mimo to zaryzykuję stwierdzenie, iż ta błyskotliwa mozaika Eduardo Mendozy, której częściami składowymi są m.in. intryga, polityka, miłość i pragnienie władzy, przypadnie do gustu nie tylko wielbicielom talentu tego hiszpańskiego pisarza, ale także wszystkim, którzy nie zniechęcą się odkrywaniem nieznanych nam kart z historii Hiszpanii XX. wieku.
Agnieszka Biczyńska
Oceny
Książka na półkach
- 1 172
- 846
- 466
- 58
- 41
- 34
- 16
- 16
- 13
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Szykując się do mojej pierwszej wyprawy do Hiszpanii, postanowiłem wciągnąć się w tamtejszy duchowy klimat, i w lokalnej bibliotece sięgnąłem po nieznaną mi powieść Eduardo Mendozy. Autora znałem już z czytanych przed laty inteligentnych i zabawnych powiastek kryminalnych, a także z ciekawej powieści rozgrywającej się w Barcelonie i będącej poniekąd kroniką tego miasta. Chyba nie mogłem trafić lepiej. Wspaniała powieść, którą pochłania się jak najlepszy netflixowy serial.
Kundera pisał gdzieś, że forma powieściowa daje możliwości ujmowania rzeczywistości (zwłaszcza tej społecznej i kulturowej) w sposób pełniejszy i głębszy niż jakakolwiek szczegółowa dyscyplina. Z takiego punktu widzenia książka spełniła wszystkie moje oczekiwania – jest inteligentną rozrywką, a zarazem przedstawia wydarzenia i klimat ważnego momentu w dziejach ojczyzny Cervantesa, kilka dni roku 1936, kiedy kraj stał w przededniu wojny domowej. Misja angielskiego historyka sztuki, wezwanego do Madrytu w celu oceny prywatnej kolekcji malarskiej księcia de la Igualada wrzuca go – i nas czytelników - w wir najpoważniejszych sił i nurtów politycznych tamtego czasu. Choć jest to fikcja literacka, to postaci hiszpańskich osobistości pojawiających się w powieści są jak najbardziej realne, jak choćby generał Franco. Do tego dochodzą przeróżne relacje między licznymi postaciami pierwszo i drugoplanowymi. Kryminał, romans, historia, sztuka splatają się tu w bardzo naturalny i wiarygodny sposób, nawet gdy autor z przymrużeniem oka popuszcza nieco wodze fantazji i kreuje slapstickowe sytuacje w duchu przygód fryzjera damskiego. Mendoza jest znakomitym opowiadaczem, jego styl jest bardzo tradycyjny, wyczuwalny jest duch Cervantesa i innych klasyków literatury, imponująca jest erudycja, z jaką opisywana jest twórczość Velasqueza, Tycjana czy innych artystów, a przy tym tematyka wybranych obrazów poniekąd stanowi komentarz do samej powieści. A wszystko przenika subtelna ironia i nieco smutny uśmiech autora, świadomego że historia ludzkich błędów i złudzeń toczy się kołem. Tak przynajmniej ja odebrałem tę opowieść. Nie mogłem się też oprzeć wrażeniu pewnych analogii z naszym polskim podwórkiem, na przykład jeśli idzie o swoiste „plemienne” (klasowego?) postrzeganie rzeczywistości społecznej.
Szykując się do mojej pierwszej wyprawy do Hiszpanii, postanowiłem wciągnąć się w tamtejszy duchowy klimat, i w lokalnej bibliotece sięgnąłem po nieznaną mi powieść Eduardo Mendozy. Autora znałem już z czytanych przed laty inteligentnych i zabawnych powiastek kryminalnych, a także z ciekawej powieści rozgrywającej się w Barcelonie i będącej poniekąd kroniką tego miasta....
więcej Pokaż mimo toRewelacyjna historia wokół zaginionego dzieła Valasqueza. Akcja rozgrywa się w Madrycie, w okresie burzliwych zmian ustrojowych i wiszącej nad krajem groźby wybuchu wojny domowej. Powieść pełna jest ciekawych zwrotów akcji i niespodziewanych zdarzeń.
Rewelacyjna historia wokół zaginionego dzieła Valasqueza. Akcja rozgrywa się w Madrycie, w okresie burzliwych zmian ustrojowych i wiszącej nad krajem groźby wybuchu wojny domowej. Powieść pełna jest ciekawych zwrotów akcji i niespodziewanych zdarzeń.
Pokaż mimo toNie jest to kryminał sensu stricto, ale czyta się tę książkę z wielką przyjemnością. No i zaskoczenie natury politycznej - takie rzeczy we współczesnej Hiszpanii? Warto.
Nie jest to kryminał sensu stricto, ale czyta się tę książkę z wielką przyjemnością. No i zaskoczenie natury politycznej - takie rzeczy we współczesnej Hiszpanii? Warto.
Pokaż mimo toPotencjał na świetne czytadło.
Jednak wszystkie (poza pierwszą) decyzje głównego bohatera i posunięcia z nich wynikające są tak irracjonalne i niewiarygodne z psychologicznego punktu widzenia, że poprzez to cała opowieść nie trzyma się kupy i odbiera zadowolenie z jej czytania. Toć przecież bohater mniej poważnych powieści autora, fryzjer - pacjent zakładu dla umysłowo chorych - podejmuje bardziej logiczne i bardziej wiarygodne decyzje.
Wytrwałam do końca (przy czym to "wytrwałam" jest tutaj najbardziej trafne),bo z zasady kończę rozpoczętą książkę.
Potencjał na świetne czytadło.
więcej Pokaż mimo toJednak wszystkie (poza pierwszą) decyzje głównego bohatera i posunięcia z nich wynikające są tak irracjonalne i niewiarygodne z psychologicznego punktu widzenia, że poprzez to cała opowieść nie trzyma się kupy i odbiera zadowolenie z jej czytania. Toć przecież bohater mniej poważnych powieści autora, fryzjer - pacjent zakładu dla umysłowo...
uwielbiam Mendoze za erudycje i umiejetne przemieszanie historii, znajomosci sztuki i humoru. Walka kotow jest wspaniala mieszanka historii dawnego Madrytu, historii Hiszpanii i malarstwa, watkow kryminalnych... Mendoza nigdy nie zawodzi...zasluzyl na nagrode. bardzo polecam.
uwielbiam Mendoze za erudycje i umiejetne przemieszanie historii, znajomosci sztuki i humoru. Walka kotow jest wspaniala mieszanka historii dawnego Madrytu, historii Hiszpanii i malarstwa, watkow kryminalnych... Mendoza nigdy nie zawodzi...zasluzyl na nagrode. bardzo polecam.
Pokaż mimo toAkcja książki tego wybitnego hiszpańskiego autora rozgrywa się w Madrycie 1936 roku. Autor umiejscawia całą akcję
w przedzień wojny domowej. A głównym bohaterem książki jest Anglik Anthony Whitelands, znawca malarstwa hiszpańskiego,
Akcja książki tego wybitnego hiszpańskiego autora rozgrywa się w Madrycie 1936 roku. Autor umiejscawia całą akcję
Pokaż mimo tow przedzień wojny domowej. A głównym bohaterem książki jest Anglik Anthony Whitelands, znawca malarstwa hiszpańskiego,
No cóż, po raz kolejny okazało się, że literatura z kręgu iberyjskiej nie jest z mojej bajki.
Tytuł jest metaforą. A to on przyciągnął mój wzrok. Sztuka i Velasquez prawie poza planem. A to był kolejny temat, który sprawił, że sięgnęłam po tę książkę.
Co zatem dostajemy. Hiszpania lata 30 i polityka. Faszyzm i komunizm, z poglądami Brytyjczyków w tle.
Książka jest przegadana, momentami nudna. Ale może to taka uroda powieści iberyjskich?
Nie polecam.
No cóż, po raz kolejny okazało się, że literatura z kręgu iberyjskiej nie jest z mojej bajki.
więcej Pokaż mimo toTytuł jest metaforą. A to on przyciągnął mój wzrok. Sztuka i Velasquez prawie poza planem. A to był kolejny temat, który sprawił, że sięgnęłam po tę książkę.
Co zatem dostajemy. Hiszpania lata 30 i polityka. Faszyzm i komunizm, z poglądami Brytyjczyków w tle.
Książka jest...
Po słabym " wejściu" w Mendoze. Mam na myśli damskiego fryzjera. Dałem mu drugą szansę i tym razem zrehabilitował się całkowicie.
Książka ma wszystko co mieć powinna. Jest intryga, jest zagadka, jest też wątek miłosny ( chociaż wg mnie to najsłabszy element tej układanki),jest też wątek historyczny ( ten z kolei najciekawszy i "ciągnie" tą całą powieść)
Jest też tu to czego zabrakło w "Szachownicy flamandzkiej" Arturo Pereza Reverte, czyli dość szczegółowy opis Madrytu, z jego ulicami, placami czy autentycznymi w tamtych czasach bodegami (La Ballena allegre itp.)
Dodatkowo ciekawie wplecione wątki postaci historycznych: Jose Antonio Primo de Rivera, Fransico Franco, Manuel Azana, Sanchez Mazas i wielu innych.
Czytelnikom, którym mówią coś te nazwiska powieść powinna przypaść szczególnie do gustu.
To miejscami dobra książka, choć nie wybitna.
Po słabym " wejściu" w Mendoze. Mam na myśli damskiego fryzjera. Dałem mu drugą szansę i tym razem zrehabilitował się całkowicie.
więcej Pokaż mimo toKsiążka ma wszystko co mieć powinna. Jest intryga, jest zagadka, jest też wątek miłosny ( chociaż wg mnie to najsłabszy element tej układanki),jest też wątek historyczny ( ten z kolei najciekawszy i "ciągnie" tą całą powieść)
Jest też tu to...
Ciekawe. Nie ma dobrej czy złej opcji. Nic nie jest oczywiste. Faszyści czy Komuniści, Monarchiści czy Republikanie są przedstawieni jako ci, którzy kierują się miłością do Hiszpanii, dobrem ogółu. A jak wiadomo czym kończą się nawet zacne idee ... czasami sięgają bruku...
Ciekawe. Nie ma dobrej czy złej opcji. Nic nie jest oczywiste. Faszyści czy Komuniści, Monarchiści czy Republikanie są przedstawieni jako ci, którzy kierują się miłością do Hiszpanii, dobrem ogółu. A jak wiadomo czym kończą się nawet zacne idee ... czasami sięgają bruku...
Pokaż mimo toZapowiadała się naprawdę fajnie, ale mniej więcej od połowy klimat krótko mówiąc "siadł". Zmęczyłam do końca, spodziewając się jednak więcej. Mimo wszystko ciekawy język, z humorem i lekką nutą cynizmu. Szkoda, że obrazy Velazqueza zeszły tu na drugi plan, omówione powierzchownie nie wnoszą nic nowego dla miłośników sztuki.
Zapowiadała się naprawdę fajnie, ale mniej więcej od połowy klimat krótko mówiąc "siadł". Zmęczyłam do końca, spodziewając się jednak więcej. Mimo wszystko ciekawy język, z humorem i lekką nutą cynizmu. Szkoda, że obrazy Velazqueza zeszły tu na drugi plan, omówione powierzchownie nie wnoszą nic nowego dla miłośników sztuki.
Pokaż mimo to