Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zygmunt Kaczmarek
2
5,8/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Trzej prezydenci II Rzeczypospolitej Zygmunt Kaczmarek
5,8
Trzy krótkie biografie kolejnych prezydentów II Rzeczypospolitej: Gabriela Narutowicza, Stanisława Wojciechowskiego oraz Ignacego Mościckiego. Pokrótce przedstawiono młodość poszczególnych bohaterów, ich wykształcenie i działalność polityczną czy (w przypadku Mościckiego) naukową przed objęciem najwyższego urzędu w państwie. Autor skupia się na latach już samych rządów poszczególnych głów państwa. Co zrozumiałe na temat Narutowicza to tylko kilka stron, to już o Wojciechowskim czy Mościckim przeczytamy nieco więcej.
Śledzimy zawiłe koleje losu formowania się i upadku kolejnych rządów II Rzeczypospolitej. Jednocześnie widzimy jaką rolę odgrywał w latach 1922 - 1935 Józef Piłsudski. Szczególnie Ignacy Mościcki jawi się nam jako swojego rodzaju figurant Marszałka należący też do obozu Sanacji. Poza kwestiami politycznymi możemy poznać prezydentów od strony prywatnej. Czytamy o zamiłowaniu do polowań - którym oddawał się zarówno Wojciechowski jak i Mościcki a także o licznych podróżach obu prezydentów mających na celu lepsze poznanie sytuacji społeczno-ekonomicznej kraju.
Książka jest napisana konkretnym, nieco nużącym językiem. Mało tutaj ciekawostek za to masa dat i nazwisk zmieniających się jak w kalejdoskopie - taka jednak jest specyfika dziejów II Rzeczpospolitej. Pozycja w sam raz aby poznać podstawowe kulisy zmian władzy tamtego okresu. Chociaż autor z góry zakłada pewną wiedzę czytelnika gdyż nie stara się wcale wyjaśnić szerzej tła politycznego, nie rozwodzi się nad wyjaśnianiem wydarzeń pokroju przewrotu majowego. Nie ma tutaj też wartościowania czy oceny danej prezydentury - suche fakty od początku do końca. Narracja kończy się na objęciu urzędu Prezydenta RP na uchodźctwie przez Władysława Raczkiewicza 30 IX 1939 roku.