cytaty z książek autora "Stuart Turton"
Jak bardzo trzeba się zagubić, żeby pozwolić diabłu wskazać sobie drogę do domu?
Nic lepiej niż maska nie odkrywa prawdziwej natury człowieka.
Gdy masz za mało informacji, jesteś ślepy, gdy za dużo, zostajesz oślepiony.
Życie nie zawsze daje nam wybór, jak je przeżyć.
Twierdzę, że każdy człowiek żyje w klatce, którą sam sobie zbudował.
-Najbardziej jesteśmy sobą wtedy, gdy nam się wydaje, że nikt nas nie widzi, nie zdajesz sobie z tego sprawy?
Gniew to coś konkretnego, ma swoją wagę. Można się na niego rzucić z pięściami. A litość jest jak mgła, w której łatwo się zgubić.
Przewróć szachownicę, odmień tę chwilę. Pokaż, że jesteś kimś wyjątkowym.
Zamykam oczy jak dziecko w nadziei, że gdy je otworzę, zostanie przywrócony naturalny ład i wystarczy sama wola, by niemożliwe stało się prawdopodobnym.
(...) Kiedy ostatni raz widziałem tego człowieka, leżał martwy w lesie i przeszukiwałem mu kieszenie. Blackheath podniosło go, otrzepało z liści i nakręciło mu mechanizm, żeby zrobił wszystko jeszcze raz. Jeżeli to nie jest piekło, to diabeł z pewnością pilnie się temu przygląda i robi notatki.
Nie podoba ci się człowiek którym byłeś ? Doskonale, bądź kimś innym.
- Mnie zasady nie obowiązują.
- Dlaczego?
- Bo przyszedłem tu z własnej woli. - Przecieram zmęczone oczy. - Przyszedłem po ciebie.
- Chcesz mnie uratować?
- Coś w tym rodzaju.
- Ale przecież mnie zamordowałeś.
- Nie powiedziałem, że świetnie mi to idzie.
Jak bardzo trzeba się zgubić, żeby pozwolić diabłu wskazać sobie drogę do domu?
Jeżeli to nie jest piekło, to diabeł z pewnością pilnie się temu przygląda i robi notatki ".
Każdy dzień, który nadejdzie po tym, jest darem.
Muszę tylko ciągle iść, aż tam dotrę.
Uważam, że każda książka jest taka, jak Ty ją odbierasz. Widoki, zapachy, postacie – każde Twoje wyobrażenie jest prawdziwe! Właśnie za to uwielbiam książki. Nie ma dwóch takich samych czytelników, a co za tym idzie, każda lektura tego samego tekstu jest inna.
Prawda nie zawsze jest dobrodziejstwem.
Przyszłość nie jest przestrogą, mój przyjacielu, jest obietnicą, ale my jej nie złamiemy. Na tym polega pułapka, w którą zostaliśmy wciągnieci.
Jutro może być takie,jakie zechcę, co oznacza, że po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat mogę czekać na nie z radością. Zamiast przejmować mnie lękiem, może być obietnicą, którą sobie złożę. Szansą, aby stać się odważniejszym, bardziej życzliwym, by naprawić to, co złe. Stać się lepszym niż dziś. Każdy dzień, który nadejdzie po tym, jest darem. Muszę tylko ciągle iść, aż tam dotrę.
Biedny dzieciak; wybito mu z głowy odwagę, a teraz pomiata się nim za to, że jest tchórzem.
Nie mogę odejść, nie wiedząc, dlaczego odchodzę, i nie mogę obiecać, że nie wrócę, dopóki nie będę pewien dlaczego w ogóle tu przyszedłem.
(...)
- No tak, oczywiście. - Ciężko pochyla się nad podłogą. - Poświęciłem całe lata, żeby udowodnić niewinność ojca, więc naturalnie dowiaduje się, że morderstwo popełniła moja matka.
Jeżeli to ma być piekło to sami je sobie stworzyliśmy.
Ludzie nie wędrują w ciemności, jeżeli nie wiedzą czegoś, czym mogą sobie oświetlić drogę.
Miałem nadzieję, że będę innym człowiekiem.
- Ale przynajmniej sama sobie nie jest pani obca, panno Hardcastle- zauważam. - To chyba powinno panią pocieszyć?
- Wręcz przeciwnie. - Spogląda na mnie. - Przypuszczam, że byłoby wspaniale uciec na jakiś czas od samej siebie. Zazdroszczę panu.
Czy jest sens przestawiać meble, jeśli spali się przy tym cały dom?
najczęściej chorujemy z tęsknoty za miejscami, których nigdy nie poznaliśmy".
Najlepszym lekarstwem na wstrząs jest wino z korzeniami i już!
- Nie zrobiłem tego umyślnie.
- Najgorsze rzeczy rzadko czynimy z premedytacją.