Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Któż z nas nie chciałby poznać osobowości, czasu, dzieciństwa, szkoły, studiów, miejsc, gdzie służył swoją posługą metropolita diecezji krakowskiej abp Marek Jędraszewski, o tym dowiemy się na łamach pięknie sfotografowanej zdjęciami książki, przez Pana Adama Bujaka z tekstem autorstwa Pani Jolanty Sosnowskiej. Książka składa się z 12 rozdziałów, które zostały z pomysłem przedstawione. Ujęła mnie historia abp. Marka Jędraszewskiego, który z wielkim zaangażowaniem podjął swoją misję duszpasterską wśród społeczeństwa diecezji krakowskiej potrzebującej wsparcia np. poprzez rozmowy, udzielone błogosławieństwo. Pamiętam mszę inauguracyjną arcybiskupa Marka, który był, wzruszony tym, co wokół niego się dzieje, ale nie zapomniał w przemowie powitalnej wspomnieć o osobach, które pomogły mu przejść drogę kapłańską m.in. Św. Jan Paweł II. Na końcu były słowa skierowane do kardynała Stanisława Dziwisza, podziękowanie za jego pracę duszpasterską. Podsumowujące zdanie arcybiskupa, które zapamiętałam, w momencie przemowy inauguracyjnej brzmiało: Czy ja sprostam nowemu zadaniu, jakie mam do spełnienia? Nie zabraknie w książce tekstów, które zostały wzmocnione przez słowa arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Podoba mi się to w osobie arcybiskupie, że potrafi pozytywnie spojrzeć na świat oraz dostrzega negatywne zagrożenia stanowiące problem, a przy tym nie ulega słabościom. Podążając śladami św. Jana Pawła II to właściwa droga do kierowania życia tak, aby zbierać owoce pracy, przy nienarzucaniu swoim wiernym jak należy żyć, lecz czerpać od nich samych poprzez pytania: Jak ma pomóc? Przepiękne zdjęcia w wykonaniu Pana Adama Bujaka, precyzyjnie opracowany tekst autorstwa Pani Jolanty Sosnowskiej napisanym językiem zrozumiałym dla każdego Czytelnika chcącego poznać losy głównego bohatera – arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Twarda oprawa, a na jej tle umiejscowione jest zdjęcie ze sympatycznym spojrzeniem arcybiskupa Marka, s. 200, Wydawnictwo Biały Kruk, 2017. Polecam przeczytać tę książkę, gdyż ja poznałam opowieść o człowieku duchownym, który podąża cały czas do doskonałości, a przy tym jest bardzo skromny.