Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Miałka i bezbarwna pozycja -- kupiłem sugerując się hurtowymi laurkami na Amazonie, niestety. Napisana z pozycji tylko jednej osoby, więc trudno przyjąć zawarte porady za absolutnie pewne, zwłaszcza, że autorka nie zastanawia się, czy jej przebieg kariery (czyt. sukcesy) wynikły ze stosowania opisanych metod, czy też pomimo ich (osobiście uciekłbym z firmy). A inna sprawa, że same porady są ogólnikowo-oklepane, dotyczą niby to wszystkich szczebli kariery, są podane i jako zalecenia i przeciwskazania (te ostatnie także podlane dłuższymi anty-przykładami, za czym nie przepadam, bo ma to tendencję utrwalania się). Nie wiem po co i dla kogo ta książka zastała napisana, jakby nie patrzeć kierownicy i dyrektorzy istnieją w świecie nie-IT, więc czemu nie podpatrzeć dawno istniejących firm (korporacji) i przeanalizować, co tam było autentycznym kluczem do sukcesu? A tak po raz n-nasty czytam odkrycie, iż e-mail rozprasza. No cóż za sensacja, zawiadamiam prasę... A sam świat IT i firmy w nim działające także nie funkcjonują od wczoraj -- i tak autorka zmaga się z pomysłami, jak tu zintegrować zespół, kiedy nie wiem czy nie dekadę temu Joel Spolsky (mój ulubiony autor) zaproponował wspólne posiłki. Poza przypadkiem pracy zdalnej -- proste i skuteczne. Dobre chociaż tyle, iż autorka podaje kilka tytułów z dziedziny zarządzania i biznesu -- to jest jedyny plus jaki mogę wymienić -- i na początek biorę na celownik "Po pierwsze złam wszelkie zasady". Jeśli to nie jest jeszcze oczywiste -- nie polecam. W tyglu Joela Spolsky'ego, "Metoda Lean Startup" Erica Riesa, biografii osób (Jobs, Musk) i firm (Toytota, Honda) oraz pozycji o budowaniu relacji jak "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi" Dale'a Carnegie, niniejsza książka jest tym drugim grzybem w barszczu.