Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przemówienia Władysława Gomułki. Towarzysz Wiesław dobrze gada, zwalcza dogmatyzm i rewizjonizm, biedzi się nad losem socjalizmu, broni suwerenności Polski, występuje przeciw wrogom ZSRR. Wszystko świetnie, w słowach wszystko gra. Niestety tylko w słowach, bo w życiu dojście do władzy Gomułki to punkt zwrotny w historii Polski Ludowej, początek pełzającej kontrrewolucji i restauracji kapitalizmu. Od Gomułki zaczęło się niszczenie socjalizmu pod czerwonymi sztandarami i przy marksistowskim akompaniamencie słowno-muzycznym, które trwało, aż do otwartej kontrrewolucji w 1989 roku.