Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Antoni Jaroszewicz
1
6,0/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Libretto finansisty. Wspomnienia 1881-1947
Antoni Jaroszewicz
6,0 z 1 ocen
21 czytelników 1 opinia
1968
Najnowsze opinie o książkach autora
Libretto finansisty. Wspomnienia 1881-1947 Antoni Jaroszewicz
6,0
Czuje się zobowiązany do pozostawienia tutaj zwięzłego opisu odczuć po przeczytaniu tej książki, ponieważ pozycja nie posiada żadnej opinii.
Antoni Jaroszewicz w dzisiejszych czasach zostałby nazwany seryjnym przedsiębiorcą i wielkim filantropem. Prowadził on niezwykle ciekawe oraz wystawne życie, miał kontakty z wpływowymi ludźmi i wielkimi artystami. Uważam, że książka jest godna polecenia, nie tylko dzięki barwnym wspomnieniom autora, ale również m.in. dzięki fragmentom przedstawiającym obyczaje i skandale na wysokich szczeblach władzy w okresie międzywojennym oraz na przełomie XIX i XX w.
Wspomnienia autora okazały się bardzo przyjemną lekturą, jednak pozostaje nieodparte wrażenie, że opisywany życiorys, a przynajmniej niektóre wydarzenia, mogły zostać zniekształcone. Jednym z powodów jest ustrój panujący w czasie publikacji książki (1968). Przypuszczam, że autobiografia obeznanego w świecie kapitalisty mogła być nie na rękę ówczesnym władzom, czego dowodzi wstęp subtelnie dyskredytujący autora. Drugim powodem jest nieunikniony przy pozycjach autobiograficznych subiektywizm wydarzeń, który szczególnie z perspektywy czasu (autor spisywał wspomnienia w wieku ponad 80 lat) mógł zmienić ocenę niektórych sytuacji.
Ze względu na trudną dostępność pozycji być może cenna okaże się informacja, że książkę wypożyczyłem w bibliotece publicznej na Bielanach w Warszawie.