Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Szymik
Źródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Ks._Jerzy_Szymik_01.jpg
Znany jako: ks. Jerzy SzymikZnany jako: ks. Jerzy Szymik
60
7,4/10
Urodzony: 03.04.1953
ks. Jerzy Szymik - ur. 1953 r. w Pszowie na Górnym Śląsku, kapłan archidiecezji katowickiej, teolog i poeta; profesor nauk teologicznych, wykłada teologię dogmatyczną. W latach 1986-2008 związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, gdzie był m.in. kierownikiem Katedry Chrystologii (1997-2005). Od 2005 pracownik Zakładu Teologii Dogmatycznej Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego, od 2007 jako profesor zwyczajny. Od 2004 członek watykańskiej Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Autor przeszło 50 książek naukowych, poetyckich, eseistycznych (ostatnio opublikował m.in. Czułość, siła i drżenie [2009]; Teologia na usługach wiary, bliższa życiu
w 30 lat później [2011]; Chodzi o Boga [2012; wraz z Dominiką Szczawińską]; Theologia benedicta, t. 1-2 [2010-2012]). Promotor 20 doktoratów, ponad 160 magisteriów. Specjalizuje się w chrystologii, metodologii teologii, teologii kultury, teologii J. Ratzingera/Benedykta XVI. Mieszka w Katowicach i Pszowie.http://www.jerszym.katowice.opoka.org.pl/
7,4/10średnia ocena książek autora
69 przeczytało książki autora
156 chce przeczytać książki autora
13fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
O teologii dzisiaj. Zadania, piękno, przyszłość
Jerzy Szymik
7,7 z 3 ocen
5 czytelników 1 opinia
2006
Jak Ślązak z Bułgarem, czyli patchwork prowincjonalny
Jerzy Szymik, Alina Petrowa-Wasilewicz
9,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2005
Na początku było Słowo. 60 homilii, kazań, konferencji, notatek na ambonę
Jerzy Szymik
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2004
Dziennik pszowski. 44 kartki o ludziach, miejscach, Śląsku i tęsknocie
Jerzy Szymik
7,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2004
Wszystko zjednoczyć w Chrystusie. Teologia, poezja, życie
Jerzy Szymik
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2003
Mrok ogarnął ziemię : tajemnice bolesne różańca
Jerzy Szymik, Augustyn Pelanowski OSPPE
6,0 z 3 ocen
7 czytelników 0 opinii
2003
Widzę niebo otwarte : tajemnice chwalebne różańca
Jerzy Szymik, Augustyn Pelanowski OSPPE
7,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
2003
Wejdź w światło: tajemnice świetliste różańca
Jerzy Szymik, Augustyn Pelanowski OSPPE
5,5 z 2 ocen
7 czytelników 0 opinii
2003
Miłość przyszła do domu : tajemnice radosne różańca
Jerzy Szymik, Augustyn Pelanowski OSPPE
6,0 z 3 ocen
7 czytelników 0 opinii
2003
Najnowsze opinie o książkach autora
Ogród Jerzy Szymik
7,6
Jeden z najlepszych tomów poetyckich roku 2020, a z pewnością najlepszy w poetyckim dorobku ks. Jerzego Szymika. Kto zna jego wcześniejsze pozycje - dostrzeże rozwój warsztatu, wyostrzenie zmysłu obserwacji rzeczywistości i jej trafnego a jednocześnie głębokiego i przenikliwego opisu, a także wiele innych wymiarów oryginalnego podejścia do 'poetyckiego rzemiosła'. Kto weźmie do rąk po raz pierwszy - będzie zaskoczony szerokością horyzontów tego śląskiego księdza, teologa, dogmatyka. Tak jak malarz kolorami i stylem interesuje odbiorcę swoim dziełem, tak ks. Szymik barwą słów, odniesień, nawiązań, odwołań, a przede wszystkim głębią puent, metafor i stwierdzeń - nie pozostawia obojętnym, angażuje i daje impuls do refleksji. To wiersze, które po przeczytaniu 'pracują' w sercu. To wiersze, które pokazują prostotę wiary, ale też jej rozmach, piękno, wzniosłość - i to bez patosu, z dużą dozą naturalności.
Naprawdę nie można nie wejść do tego ogrodu...
Nie jestem stąd. O chrześcijańskim obliczu twórczości Czesława Miłosza z ks. prof. Jerzym Szymikiem rozmawia Marcin Witan Jerzy Szymik
6,0
Kiedy umierał Miłosz i pojawiło się pytanie o miejsce jego pochówku rozgorzała w Polce ogólnonarodowa dyskusja o ocenę dokonań człowieka, który choć sam już nie mógł się bronić pozostawił po sobie olbrzymią spuściznę, która była owocem jego długiego i barwnego życia, a która po śmierci została poddane surowej ocenie i szczegółowej analizie. Głos zabierali zarówno ci, którzy w imię zwykłej zazdrości podważali jego talent i zdolności, bez poczucia skrepowania i wstydu nazywając jego poezje lichą i marną. Od sądów nie stronili ci, korzy, wprawdzie nie kwestionowali osiągnięć, ale podważali jego umiłowanie ojczyzny i patriotyzm, przywołując częstokroć wyrwane z kontekstu zdania i myśli, które miały potwierdzić ich tezę. Raziły ich zwłaszcza sformułowania ostre i kąśliwe, takie które podważały przyjęty aksjomat, że ojczyzna ma być na piedestale i czołobitnie się przed nią korzyć trzeba. A przecież Miłosz nigdy pokornym nie był, co nie niosło od razu jakiejś szczególnej nienawiści czy złości do swego domu ojczystego. Raczej z nią się wadził. Jeśli czegoś nie rozumiał lub nie akceptował, to tylko dlatego, że widział więcej. Bardziej piętnował sarmackie przywary czy kołtuństwo, które według niego, ubierało się w księży ornat i do mszy dzwoniło, pełne obłudy i hipokryzji, uciekające przed autentycznością i prawdziwie chrześcijańską postawą. Inną grupą byli ci, którzy wypominali mu jego początkową współpracę z systemem, pójście na swoisty kompromis, przerwany wprawdzie ucieczka na zachód, nie mniej jednak pokazujący jego skalanie. Często dokonywali tu porównania i zestawienia, z jednej strony z Herbertem - poetą niezłomnym, z drugiej strony z polską noblistką, Szymborską, również uwikłaną w epizod fascynacji i oddania systemowi i władzy. Wśród adwersarzy nie zabrakło również i takich, którzy nie chcieli też uznać, że Miłosz był człowiekiem wiary, który choć z Panem Bogiem często się kłócił i przekomarzał, ba nawet wątpił w niego i go odrzucał, to przyznawał, że słaba i marna jest jego wiara, i że choć rożnym było jego życie, to nie znaczy, że nie było w nim miejsca na Boga, wręcz odwrotnie. Zajmował on centralne miejsce i wyznaczał sens jego życia. Osobiste przeżycia, śmierć żony i rozliczne doświadczenia życiowe nauczyły go pokory i poddania się niezmierzonej woli Boga. Takie też sugestie uwłaczały pamięci poety, a krytyka przesłoniła spokój i ciszę, jaka powinna być udziałem uroczystości pogrzebowych. Na całe szczęście są ci, którzy w obiektywny i dojrzały sposób potrafią spojrzeć na obraz człowieka. Należy do nich ks. Jerzy Szymik, kapłan ale i poeta, który widział w Miłoszu swego wielkiego mistrza słowa i któremu poświecił kila lat swego życia, pisząc na temat jego twórczości, a zwłaszcza miejsc teologicznych w niej występujących, swój doktorat i habilitację. Miał też okazję spotkać się na osobistych rozmowach z poetą i od niego usłyszeć, jak ważny dla niego jest Bóg i wiara. O tym, jak postrzega i czuje poezje Miłosza oraz w jaki sposób ją rozumie, o szerokich horyzontach i głębi refleksji, która była udziałem noblisty, opowiada w szczerej i ciekawej intelektualnie rozmowie z Marcinem Witanem, który bazując na utworach poety i licznych jego wywiadach, próbuje w rozmowie z ks. Szymikiem pokazać prawdziwe i obiektywne oblicze tego niezwykłego człowieka. Bardzo interesująca lektura.