Najnowsze artykuły
Artykuły
Nietypowe książki o Świętym MikołajuMarcin Waincetel12Artykuły
„Wiedźmin 4” przekroczy granice gatunku? Nad grą pracuje już większość studiaKonrad Wrzesiński8Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać437Artykuły
Książki adwentowe dla dzieci i dorosłych – te tytuły zapewnią ci 24 dni przedświątecznego czytaniaAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Ceglarski

2
6,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, historia
Urodzony: 1975 (data przybliżona)
Prawnik (absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego),adwokat (prowadzi indywidualną kancelarię adwokacką, członek Okręgowej Izby Adwokackiej w Warszawie),wykładowca, a także ekspert prawny instytucji i organizacji pozarządowych. Pasjonat historii wojskowości okresu międzywojennego.
6,4/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2016
Sprawa generała Zagórskiego. Zabójstwo prawie doskonałe
Andrzej Ceglarski
6,4 z 11 ocen
48 czytelników 4 opinie
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Wrzesień 1939. Polscy sprawcy klęski Andrzej Ceglarski 
6,4

Autor dowodzi, że Sanacja i oficerowie z "mafii legionowo-sanacyjnej" odpowiadają za klęskę wrześniową. Abstrahując od faktu, iż w każdej wojnie dowódcy popełniają błędy, należy stwierdzić, że autor daleki jest od obiektywizmu. Jego stanowisko jest po prostu niesprawiedliwe. Kolejne lata II wojny światowej dowiodły, że we wrzesniu 1939 r. II RP została otoczona i zaatakowana przez dwie z trzech najsilniejszych armii na świecie. Absolutnie żaden geniusz, ani Roosvelt :),ani Churchill ani nawet Hitler :) czy Hannibal nie wygrałby tej kampanii. Nawet gen. Sikorski :) Poza tym sojusz z Anglią i Francją był zgodny z życzeniem opozycji i odbiegał od dotychczasowej polityki sanacji nie drażnienia Niemiec. Po 1939 r. opozycja antysanacyjna miała 5 lat, aby się wykazać, a efektem tych pokazów była trwała utrata 50% powierzchni kraju i utrata suwerenności na rzecz ZSRR. Myslę, że gdyby sanacja utrzymała sie przy władzy gorzej by nie było, bo gorzej juz być nie mogło.
Sprawa generała Zagórskiego. Zabójstwo prawie doskonałe Andrzej Ceglarski 
6,4

Lekka i szybka w czytaniu książka. Powiedziałbym nawet, sensacyjna bo momentami przypominała mi programy Bogusława Wołoszańskiego jakie lubiłem oglądać 30 lat temu. Sama sprawa zaginięcia (śmierci?) Włodzimierza Zagórskiego świetnie się do takiej prezentacji nadaje.
Ma ona, jak dla mnie trzy wady, choć do wybaczenia:
Na początku autor uparł się, żeby mi wkładać do głowy, kto był dobry a kto zły w tej historii, zakładając najwidoczniej, że jestem zbyt ograniczony i dokonam złego wyboru.
Potem używał narracji w pluralis, co jak dla mnie jest już archaiczne i drażniące.
Jednak przede wszystkim ciężka do zaakceptowania jest maniera prezentowania hipotez i przypuszczeń w takiej postaci, jakby chodziło o rzeczy ustalone i dowiedzione ponad wszelką wątpliwość. Cały czas musiałem się mitygować, żeby nie dać się w tę grę wciągnąć. Pewnie, że za zaginięcie Zagórskiego odpowiadał ktoś z otoczenia Marszałka - trudno jest w ogóle rozważać inne możliwości na poważnie. I co do tego raczej można być przekonanym. Ale cała reszta, te wszystkie detale, które podaje Pan Ceglarski, to są hipotezy, domysły, dywagacje. Brakuje mi tu tego trybu przypuszczającego, koniecznego jeśli ta książka miałaby być traktowana na poważnie jako książka historyczna.
No dobra, ma ona wady, ale i tak, jeśli ktoś chciałby coś sensacyjnego ale i prawdziwego o Sanacji przeczytać to bez skrupułów może po tę książkę sięgnąć. Nie ma wstydu ani poczucia straty czasu.