Książka z gatunku "kozy komfort", otulająca, ale głupia, pełna absurdów i scen, które... no. Bardzo bym się cieszyła, gdyby ta pozycja nie powstała, ale widać, "prezent z zalotów" ma wyższą siłe przebicia. A P@n Hub to przecież wylęgarnia pokazów, że pewne pomysły są co najmniej niezdrowe...
Eh.
https://kaginbooks.blogspot.com/2024/04/232024-243-ruby-dixon-kochanek.html
To jest książka 18+, które to informacji polski wydawca nie podał na okładce.
Jednakże gdyby segment takiej literatury składał się z książek podobnych do tej, gdzie obcy kosmici są przedstawieni jako szlachetni dzikusi, nie ma przemocy w opisach relacji intymnych a wszystko jest nierealnie śmieszne przez osadzenie akcji na innej planecie, świat byłby lepszym miejscem.
Jeśli masz ochotę na ksiazke 18+ lepiej sięgnij po tę, niż po popłuczyny po Greyu.