Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hermann Alexander Beyeler
1
4,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Herman Alexander Beyeler urodził się w 1952 roku nieopodal Lucerny. Dzisiaj mieszka albo w jej pobliżu, albo w samym mieście. Jest kolekcjonerem dzieł sztuki, prowadzi galerię i uprawia twórczość literacką. Od lat interesuje się losami szkicu o nazwie bozzetto.
4,9/10średnia ocena książek autora
11 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
BOZZETTO Klątwa
Hermann Alexander Beyeler, Gerd J. Schneeweis
4,9 z 9 ocen
16 czytelników 5 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
BOZZETTO Klątwa Hermann Alexander Beyeler
4,9
"Bozzetto" znalazłam w bibliotece publicznej na półce z najnowszymi nabytkami. Po przeczytaniu opisu uznałam, że być może będzie to przygodowy strzał w dziesiątkę. Książka wywołała we mnie mieszane uczucia, a ja pomyliłam się w swoich oczekiwaniach co najmniej o 5 gwiazdek. Gdybym miała opisać to jednym zdaniem, powiedziałabym: gorsza wersja Dana Browna. Sam pomysł na tematykę nie jest jeszcze taki zły, ale, w mojej opinii, zupełnie niedopracowany. Autorzy nie tracili czasu na opisy, których jest zaledwie kilka. Skupili się raczej na dialogach, a one momentami przytłaczały mnie, nudziły i odbierały rozkosz czytania. Były jednak takie fragmenty, które mi się podobały, ale mieściły się jedynie w połowie książki. Drażniło mnie też pozostawianie pewnych sytuacji i wątków bez echa, brak rozwinięcia ich na więcej niż kilka zdań, a poświęcenie kilkunastu stron na mniej interesujące kwestie. Książka jest dosyć znośna, jednak na pewno do niej nie wrócę.
BOZZETTO Klątwa Hermann Alexander Beyeler
4,9
Słowo „bozzetto” oznacza trójwymiarowy szkic rzeźbiarski. I ono wielokrotnie pojawia się na kartach tej powieści, bowiem główni bohaterowie dążą do tego, aby mało znane dzieło Michała Anioła powróciło do Watykanu.
Akcja toczy się wielowymiarowo. Znajdziemy się w roku 1534, 1944 jaki i 2012. Mimo wielowątkowości czytelnicy interesujący się historią powinni świetnie się tu odnaleźć.
Tytułowe bozzetto o tematyce Sądu Ostatecznego miało docelowo trafić do Kaplicy Sykstyńskiej. Tam też się znalazło i było skrzętnie skrywane w archiwach przez kolejne dwanaście lat. Po ów czasie zostało podarowane byłej muzie Michała Anioła, a na przestrzeni lat stale zmieniało właścicieli. Co ciekawe każdy posiadacz ów dzieła nie miał szczęśliwego życia. Czyżby ciążyła na nim klątwa?
Ówcześni nabywcy bozzetto za wszelką cenę pragnęli sprawdzić, czy faktycznie jest ono przeklęte, czy to tylko niefrasobliwy zbieg okoliczności. W książce znajdziemy również nawiązanie do nazistów, a jak wiadomo, w czasach wojny „specjalizowali” się oni w rabunkach wartościowych dzieł sztuki.
Czy jest to lektura dla każdego? Na pewno nie. Mamy tu elementy historii, sensacji, kryminału. Jednak myślę, że miłośnicy historii odnajdą się tu najlepiej. Ja spędziłam z nią znakomicie czas i szczerze polecam!