Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytelnicze nawyki: najpopularniejsze, najdziwniejsze, zakazaneAnna Sierant238
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant67
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać478
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Juliusz Woźny
Źródło: http://wf2.xcdn.pl/files/14/03/11/533170_wr11s08_ojciec_1a_34.jpg
4
4,8/10
Rzecznik prasowym Ośrodka „Pamięć i Przyszłość", rysownik komiksów.
4,8/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Odwet. Breslau 1943 Leszek Budrewicz
5,0
Działalność grupy bojowej Kedywu o kryptonimie “Zagra-Lin” godna jest soczystej monografii historycznej. A oczami wyobraźni widzę nawet wielką kinową produkcję z rozmachem opowiadającą o akcjach sabotażowych tego oddziału. Jako realista wiem jednak, że ta wyobraźnia musi mi wystarczyć.
Publikacja wydana pod patronatem Ośrodka “Pamięć i Przyszłość” ma charakter broszury lub niemal folderu reklamowego. W sensie gatunkowym jest to… komiks.
I powiedzmy to sobie otwarcie: komiks wyjątkowo słaby.
Nawet jeśli brać pod uwagę skrótowość i ogólnikowość treści wynikające z intencji tejże publikacji – nie mogę oprzeć się wrażeniu, że można to było zrobić ciekawiej.
A intencje, jak rozumiem, były takie, aby tylko zilustrować pobieżnie temat, zainteresować potencjalnego czytelnika, który – idę o zakład! - uśredniając: nie ma pojęcia ani o tym epizodzie drugiej wojny światowej, ani o akcji na wrocławskim Dworcu Głównym.
I jeśli oceniać to wydawnictwo w kategoriach wabika, zachęcającego do zgłębienia tematu – należy je uznać za pożyteczne a nawet potrzebne.
Jako tropiciel historii przed/wojennej Breslau zasilam tym wydawnictwem tematyczny kącik w domowej bibliotece. Marząc o tej kinowej produkcji z rozmachem.
Pierścień generała Hallera Juliusz Woźny
3,0
Ten krótki komiks ukazał się jako publikacja rocznicowa z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
W zamyśle autorów, jak i wydawców miał być to zapewne komiks edukacyjny/popularyzujący "zaślubiny Polski z morzem" w 1920 roku. W mojej ocenie kiepsko wywiązali się z tego zadania. Niestety w warstwie merytorycznej jest to publikacja niedopracowana. Obecne są w niej liczne nieścisłości, uproszczenia, a nawet ewidentne błędy, np. w jednym z dialogów mówi się o wojewodzie pomorskim Macieju Rataju (nigdy nim nie był, pytanie czy w ogóle był na uroczystościach puckich?),aura panująca w komiksie absolutnie nie odpowiada surowym miesiącom zimowym, które towarzyszyły przejmowaniu Pomorza przez Polskę, okoliczności przybycia Hallera do Pucka, jak i same uroczystości też zostały uproszczone aż nadto, w dużej mierze zniekształcając obszar tamtych wydarzeń. Jest to niewątpliwie efekt pobieżnego researchu i rozpoznania w temacie. W tym elemencie autorzy i zawiedli.
Co do sposobu opowieści historii też nie mogę napisać nic dobrego. Jest ona co najwyżej poprawna. Historia nieszczególnie porywa, dialogi Sebixów źle kontrastują z językiem i powagą wydarzeń przedstawianych w retrospekcjach historycznych.
W warstwie graficznej też nie zostałem zachwycony. Nie chcę jednak wydawać arbitralnych opinii w tym względzie, ponieważ może to nie mój styl. Każdy może ocenić ten utwór samodzielnie, można bezpłatnie pobrać go ze strony wydawcy.
W mojej opinii można było lepiej opracować ten temat.