Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Magdalena Leszner-Skrzecz
Źródło: Wydawnictwa Novae Res
1
6,1/10
Pisze książki: literatura piękna
Magdalena Leszner-Skrzecz - absolwentka historii sztuki oraz studiów podyplomowych z zakresu mody na ASP. Autorka kilku publikacji książkowych. Współpracuje z magazynami oraz portalami, dla których przygotowuje artykuły z zakresu szeroko pojętej sztuki. Recenzuje literaturę. Fascynuje ją średniowiecze ze swoją misternością i duchowością, ujęcie postaci kobiecej u Camille Claudel, a także francuski impresjonizm w swych barwach. Kocha café au lait, którą delektuje się w kawiarniach Paryża i Rzymu.
6,1/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
31 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Paryski świt Magdalena Leszner-Skrzecz
6,1
"Paryski świt" to tytuł książki autorstwa Pani Magdalena Leszner Skrzecz z którą miałam ogromną przyjemność współpracować przy recenzowaniu książek dla France&style
Podczas czytania jedno zdanie szczególnie przylgnęło do mnie i pozostało już go końca tej książki, idealnie bowiem odzwierciedla jej charakter - w ogromnym skrócie oczywiście.
„Gdy wysiadasz z metra i wchodzisz w dzielnicę, nie wiesz czego się spodziewać, powoli krok za krokiem, odczytujesz jej historię, budząc uśpionych bohaterów.”
Tajemnicza W, czyli główna bohaterka książki „Paryski świt” nagle podejmuje decyzję i wyjeżdża do Paryża. W tym momencie zarówno dla niej jak i czytelnika zaczyna się bardzo osobista oraz wyjątkowo nostalgiczna wędrówka po Paryżu. Bohaterka zaczyna poszukiwać nie tylko sensu życia i miłości, ale przede wszystkim samej siebie. Zatem śmiało można stwierdzić, że spacer uliczkami tego miasta staje się dla niej w jakimś stopniu podróżą do wnętrza duszy i własnych pragnień
„Paryski świt” autorstwa Pani Magdaleny Leszner Skrzecz to wyjątkowo ubrany w słowa i oprawiony
piękną okładką spacer po Paryżu oraz życiu tajemniczej bohaterki „W”.
„Paryski świt” to jednocześnie subtelna powieść o miłości i wyjątkowy przewodnik po Paryżu.
„Paryski świt” to również dziennik z życia tajemniczej „W”, która oprowadza czytelnika po ukochanym mieście i swoim życiu.
"Paryski świt" to pełna metafor i niedomówień opowieść o miłości i tęsknocie, o smakowaniu życia i miasta, o otwieraniu się na nowe podczas spaceru z uśpionymi bohaterami przeszłości.
To co jednak najbardziej mnie urzekło w tej powieści to wyjątkowe i wręcz namacalne wrażenie, że spacerowałam razem z bohaterką po urokliwych uliczkach Paryża. Oddychałam tym samym powietrzem, czułam zapach aromatycznej kawy i podziwiałam zakątki miasta słuchając osobistych zwierzeń bohaterki. Podczas tej lektury miałam cudowne wrażenie, że piję kawę w kawiarniach oraz przechadzam się po zakamarkach, gdzie kiedyś bywał Napoleon czy Vincent van Gogh.
Czytając te 135 stron czułam, że przeglądam prywatne zapiski, albo uczestniczę w rozmowie z bohaterką, dlatego z taką łatwością przenosiłam się na ulice Paryża. Moje odczucia w dużym stopniu potęgowały przepiękne i nostalgiczne zdjęcia, które są początkiem dla każdego rozdziału. Autorce zatem udało się sprawić, iż byłam przekonana, że tam właśnie spaceruję.
Pani Magdalena Leszner Skrzecz jest absolwentką historii sztuki co z pewnością miało wyjątkowy wpływ na to w jakiś sposób napisała „Paryski świt”. Ta drobna książeczka zaskakuje czytelnika mnóstwem cennych informacji ze świata sztuki i kultury. Dlatego właśnie cytując słowa autorki, warto poświęcić czas na lekturę tej wyjątkowej książki:
„Warto czasem odstawić przewodnik na półkę i ruszyć w trasę kierując się instynktem, sercem albo po prostu, podążając za zgubionym kotem szukającym swego pana.”
Warto przeczytać „Paryski świt” autorstwa Pani Magdaleny Leszner Skrzecz chociażby dla niesamowitej szczerości wypowiedzi przy jednoczesnym zachowaniu pewnych niedomówień. Czytelnik ma wyjątkową okazję na własne interpretacje tych 135 stron osadzonych w niepozornej, ale pięknie wydanej książeczce. Tutaj nie tylko treść wabi czytelnika zapraszając do Paryża z każda kolejną przeczytaną stronę. Dłonie mają ochotę trzymać tę książkę cały czas przy sobie, by przy najbliższej okazji móc przewracać piękne kredowe kartki. Wzrok natomiast rozpieszcza zmysły, zawieszając się na niepowtarzalnych zdjęciach będących wyśmienitym dopełnieniem treści.
Ta książka do uczta dla zmysłów i ozdoba wyjątkowa do mojej biblioteczki.
Polecam z całego serca „Paryski świt” autorstwa Pani Magdaleny Leszner Skrzecz, ponieważ warto osobiście przekonać się jak, ta na pierwszy rzut oka niepozorna książeczka potrafi zaszokować i wzruszyć jednocześnie.
Pozdrawiam
Zaczytana Joanna
Bookieciarnia
Paryski świt Magdalena Leszner-Skrzecz
6,1
Zostawić to, co nie sprawia satysfakcji… Porzucić życie, które nie daje zadowolenia… Wyruszyć do Paryża…
Do miasta przepięknego, starego, ale też doświadczonego jak artyści tworzący na Montmartre. To ono było niemym uczestnikiem tylu dziejowych wydarzeń. Na jego brukach rodziły się kultura i historia. W nim powstały najsłynniejsze dzieła sztuki, filozofii oraz literatury… Odkrywać go, odkrywając siebie…
Chodzić po starych bulwarach, słynnych muzeach, monumentalnych katedrach. Pić kawę w kawiarniach, w których niegdyś bywali Napoleon Bonaparte, Vincent van Gogh, Simone Beauvoir i inni… Chłonąć całą sobą Paryż, szukać odpowiedzi na wiele pytań. Odnajdywać na nowo sens. Docierać do sedna tego, co najważniejsze – i wołać z utęsknieniem do tego, którego miłość odrzuciła.
Po przeczytaniu tej książki bardzo ciężko dokładnie sprecyzować emocje czytelnika. Bez wątpliwości mogę powiedzieć, że tę książkę napisała niezwykle inteligentna osoba, oczytana i obyta w świecie, która chce przekazać odbiorcom swoje przemyślenia na temat... No właśnie. Na jaki temat? Sam tytuł wskazuje na to, że głównym tematem będzie Paryż - może jakaś historia miłosna? Poniekąd właśnie taką historię przedstawiła autorka, ale nie jest to ani główny ani jedyny temat. "Paryski świt" opowiada o uczuciach, o szukaniu siebie samego, o historii i sztuce oraz o relacjach z różnymi ludźmi.
"Paryski świt" zdecydowanie jest dla osób, które choć trochę interesują się światem i znają niektóre pojęcia z zakresu historii czy sztuki. Autorka tej książki skończyła historię sztuki, co wpływa na treść jej dzieła. Uważam, że każde nieznane pojęcie pochodzące z tej książki warto znaleźć w internecie i dowiedzieć się co dokładnie autorka miała na myśli pisząc akurat takie słowa. Niektóre z przytoczonych przez autorkę nazwisk czy dzieł znałam, innych musiałam wyszukiwać. Ale uwierzcie mi... "Paryski świt, choć liczy zaledwie 130 stron, zaskoczy Was mnóstwem cennych informacji i ciekawostek ze świata kultury, a jednocześnie otworzy Wasze serca i wyciągnie z nich wszystko to, co najdelikatniejsze.
Ogrom ciekawostek mnie nie zdziwił. Właściwie to nawet spodziewałam się tego po osobie, która poświęciła życie dla sztuki. Jednak zdziwił mnie sposób napisania tej książki oraz szczerość wypowiedzi. Tutaj nic nie jest jasno określone. Czytelnik stawia sobie mnóstwo znaków zapytania i samodzielnie próbuje zinterpretować to, co ma przed oczami.
Warto przeczytać tę książkę i przekonać się na własnej skórze, że jeszcze powstają takie twory literatury, które zadziwiają, szokują i jednocześnie wzruszają.