Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Chmielowski
2
8,2/10
Pisze książki: filozofia, etyka
Urodzony: 07.01.1984
Marcin Chmielowski to politolog, doktor filozofii, absolwent podyplomowych studiów z bankowości centralnej i polityki pieniężnej, wiceprezes Fundacji Wolności i Przedsiębiorczości. Wiedzę teoretyczną pogłębiał podczas wizyt w Mises Institute i Austrian Economic Center, a praktyki uczył się od Lithuanian Free Market Institute, Grassroots Leadership Academy i Atlas Network. Zajmuje się historią myśli libertariańskiej i filozofią polityki, jest też mówcą, publicystą, scenarzystą i reżyserem form dokumentalnych.
8,2/10średnia ocena książek autora
55 przeczytało książki autora
127 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Agoryzm. Teoria i praktyka Marcin Chmielowski
8,4
Naprawdę rzetelne opracowanie tematu, przybliżające polskiemu czytelnikowi agorystyczną myśl Samuela Edwarda Konkina III osadzoną w szerszym, historyczno-filozoficznym kontekście libertarianizmu i myśli wolnościowej. Lekkie pióro autora i doskonały dobór prezentowanych treści sprawiają, że tekst czyta się niezwykle sprawnie.
Pozycja zdecydowanie godna polecenia każdemu czytelnikowi chcącemu bliżej zapoznać się z tematem lewoskrętnego libertarianizmu.
Przedsiębiorca idei Marcin Chmielowski
8,0
Ta pozycja była bardzo potrzebna polskiemu ruchowi libertariańskiemu. Autor harmonijnie zarysowuje w niej obszary współpracy pomiędzy trzecim sektorem, polityką, uczonymi i mediami. Przedstawione taktyki są raczej uniwersalne i z powodzeniem będą mogły służyć jako zbiór argumentów za podjęciem współpracy i wspólnym przesuwaniu Okna Overtona. Znajdzie się też kilka gorzkich słów w kierunku aktywnych działaczy i przybieraniu przez nich masek wolnościowców. Autor okrasza całość naprawdę obrazowymi metaforami, które zdecydowanie przemawiają do wyobraźni i mają w sobie niezwykłą zdolność do motywowania odbiorcy zainteresowanego ideą.