Potwory pod moją skórą

Okładka książki Potwory pod moją skórą Maddie Pawłowska
Okładka książki Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska Wydawnictwo: Szósty Zmysł kryminał, sensacja, thriller
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Szósty Zmysł
Data wydania:
2022-02-16
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-16
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365830685
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
193
167

Na półkach: ,

Bardzo powoli udawało mi się wgłębić w treść. Jednak w końcu zostałam zainteresowana. Może i nie jest to kryminał z klasyki, ale mnie porwał. Pogranicze szaleństwa z normalnością. Kolejny raz uświadomiłam sobie jak przeszłość może na nas wpływać. Bolesne doświadczenia nie zawsze nas uczą. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło.

Bardzo powoli udawało mi się wgłębić w treść. Jednak w końcu zostałam zainteresowana. Może i nie jest to kryminał z klasyki, ale mnie porwał. Pogranicze szaleństwa z normalnością. Kolejny raz uświadomiłam sobie jak przeszłość może na nas wpływać. Bolesne doświadczenia nie zawsze nas uczą. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
265
246

Na półkach:

„– Świat to po­twor­ne miej­sce. Po­two­ry na uli­cach, po­two­ry w do­mach, po­two­ry w my­ślach, po­two­ry pod moją skórą.
– To strasz­nie dużo po­two­rów.
– Bo nikt ich nie za­bi­ja. Tych po­two­rów.
– Może ktoś po­wi­nien.”


Po śmierci siostry Lana pogrąża się w rozpaczy i nałogu. A kiedy sytuacja finansowa nie wygląda dobrze, jest zmuszona poszukać współlokatora.
Zostaje nim Robert. Przystojny i charyzmatyczny tajemniczy model pełen mroku. Z każdym dniem ich przyjaźń się pogłębia, a jego sekrety zaczynają wychodzić na jaw.
Po tym, jak Robert występuje w dość kontrowersyjnej reklamie, Warszawą zaczynają wstrząsać zbrodnie, a morderca zostaje okrzyknięty Warszawskim Diabłem.
Lana dostaje obsesji na punkcie jego zbrodni i podejrzewa, że Robert jest z nimi powiązany. Zagubiona, pełna emocji do współlokatora i walczącą z nałogiem w pełnym momencie nie wie, co jest prawdą, a co nie.


Dużo osób myślało, że debiutem Maddie był TBD, a jednak tak nie było. Jednak o książce „Potwory pod moją skórą” nie było głośno właśnie przez wydawnictwo, ale to nie miejsce na ten temat.

Początkowo ciężko było mi się wkręcić w historię. Lana trochę irytowała, a lejący się litrami alkohol też „nie wchodził”, ale z każdą kolejną stroną było coraz lepiej, a ja coraz bardziej odczuwałam to, jak czuła się bohaterka i od połowy wręcz nie mogłam się już oderwać od książki.
Autorka bardzo dobrze podeszła do tematu radzenia (i nieradzenia) sobie ze stratą bliskiej osoby. Problem z alkoholem, który na początku mi się nie podobał, tak naprawdę był świetnie pokazany, tak samo, jak walka z nałogiem.
Każdy z bohaterów był tak naprawdę samotny, złamany i na swój sposób próbuje walczyć ze swoimi demonami i to czasem w dosłownym znaczeniu. I właśnie ten motyw z demonami mocno mi się podobał, choć czuję mały niedosyt, bo rozwinięcie tego tematu miało całkiem fajny potencjał.
Kwestia zbrodni i mordercy również został bardzo ciekawie ukazany. Autorka bawi się nie tylko z bohaterami i ich podejrzeniami, ale także z czytelnikiem, a powolne odkrywanie kart sprawia, że czasami domysły odnośnie do zabójcy zmieniały się kilka razy w ciągu jednego rozdziału.
A zakończenie... Co to było za ogromne zaskoczenie, szczególnie totalnie nie spodziewałam się takiego końca, a zarazem nie mogłabym sobie wymarzyć innego.

Książka warta przeczytanie! I zupełnie inna Maddie, jaką znacie. Polecam.

„– Świat to po­twor­ne miej­sce. Po­two­ry na uli­cach, po­two­ry w do­mach, po­two­ry w my­ślach, po­two­ry pod moją skórą.
– To strasz­nie dużo po­two­rów.
– Bo nikt ich nie za­bi­ja. Tych po­two­rów.
– Może ktoś po­wi­nien.”


Po śmierci siostry Lana pogrąża się w rozpaczy i nałogu. A kiedy sytuacja finansowa nie wygląda dobrze, jest zmuszona poszukać...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1368
338

Na półkach: , ,

'-Świat to potworne miejsce. Potwory na ulicach, potwory w domach, potwory w myślach, potwory pod moją skórą.
-To strasznie dużo potworów.
-Bo nikt ich nie z@bija. Tych potworów.
-Może ktoś powinien'❤️
🥂
10/10⭐, ale to książka Maddie, więc nie mogło być inaczej💝
🥂
Wyobraźcie sobie sytuację, gdy Wasz ulubiony autor(ka) pisze książkę w gatunku, w którym nie czujecie się dobrze, no ale to Wasz faworyt(ka). Czytacie czy nie?🤔
Ja tak. I choć jedna świetna książka nie jest w stanie całkowicie przekonać mnie do gatunku, którego nie czytam, to zawsze jestem z siebie dumna, że wyszłam ze swojej strefy komfortu i wcale tego nie żałuję🥰
🥂
ONA: pogrążona w rozpaczy po stracie siostry, w kiepskim stanie psychicznym, zatracona w nałogach, zostawiona przez rodzinę, bez studiów i pracy
ON: gadatliwy i charyzmatyczny model, z którego wyziera mrok, nie do końca stabilny psychicznie, uwielbiający opowiadać historie
ONI: współlokatorzy, których połączyło wzajemne przyciąganie ich mrocznej strony oraz tajemnice...
🥂
Lana jest załamana, gdy jej siostra odchodzi po walce z rakiem. Rodzina ma do niej nieciekawy stosunek, więc musi sobie radzić sama ze swoim smutkiem i stratą. Gdy ojciec oznajmia jej, że już nie będzie za nią płacić i ma znaleźć pracę oraz współlokatora, wybór pada na Roberta
🥂
Robert jest modelem, który bierze udział w kontrowersyjnej reklamie ubrań. Szybko robi się głośno o ich uczestnikach. W krótkim czasie po jej publikacji zaczynają znikać ludzie, którzy mieli do czynienia z tym projektem...
🥂
Lana stara się połączyć wszystkie fakty i odkryć tożsamość sprawcy. Nie jest to jednak takie łatwe, bo przeszkadzają jej nie tylko nałóg, ale i przyjaźń, jaką darzy Roberta, a który znajduje się w jej kręgu podejrzanych. Czy to możliwe, że wpuściła sprawcę tych zbrodni do swojego domu?🤔
🥂
Zacznę od tego, że Maddie dokonała rzeczy prawie niemożliwej: NIE PRZEWIDZIAŁAM ZAKOŃCZENIA!🤯JA!🤯
JA, która narzekam, że nic mnie nie zaskakuje!🤯
JA, która narzekam, że autorzy idą po najniższej linii oporu!🤯
JA, która kocha tworzyć teorie spiskowe!🤯
Po prostu MIAZGA! No i muszę zrobić reread, bo musiałam - MUSIAŁAM - coś przegapić😅
🥂
Lana to smutna postać🥺Nie ma tak naprawdę nikogo, do kogo mogłaby się zwrócić o jakąkolwiek pomoc. Cieszę się, że w pewnym momencie poznaje Amandę i Szymona, bo choć lubię Roberta, to momentami miałam wrażenie, że ciągnie ją za sobą w dół. Ale tylko momentami🤭Bo potem Lana stara się wyjść na prostą, z czego jestem bardzo dumna🥰
🥂
Robert jest bardzo wielowarstwową postacią😍I ewidentnie jest złamany🥺Choć na zewnątrz stara się żyć normalnie, to w środku już nie jest tak kolorowo💔A to, co wyznaje Lanie...CIARY!🤯Jednego byłam jednak pewna: skoro Maddie napisała, że to może być on, to wiedziałam, że to nie on😂To byłoby zbyt proste, a po The Booktok Deal wiedziałam, że Maddie zafunduje mi zawał serca🥰
🥂
ZAKOŃCZENIE TO ZŁO W CZYSTEJ POSTACI! J.A.K M.O.Ż.N.A S.K.O.Ń.C.Z.Y.Ć W T.A.K.I.M M.O.M.E.N.C.I.E?!?!🤯Przecież ja aż z wrażenia usiadłam i zbierałam potem szczękę z podłogi! Dla jasności: mówię tu zarówno o odkryciu tożsamości sprawcy, jak i ostatnim akapicie epilogu💝
🥂
Choć po TYM zdaniu w pierwszej chwili chciałam poznać odpowiedź, to po lekkim ochłonięciu z emocji stwierdziłam, że w sumie to mi takie zakończenie odpowiada😅Czasem to dobrze, gdy pozostajemy z pytaniami po lekturze, bo wtedy zostaje ona nam na dłużej w pamięci🫶Ale moja głowa jest pełna teorii spiskowych i jest ich zaledwie o kilka mniej, niż przy Dworach Maas - a tam miałam ich naprawdę wiele😂
🥂
Chciałam też wspomnieć i wyrazić swoje zarówno ubolewanie, jak i radość, że mimo (mówiąc baaardzo oględnie) "perypetii", przez które Maddie przeszła po wydaniu 'Potworów', to się nie poddała i wydała kolejną przegenialną książkę 'The Booktok Deal. Umowa stoi', tym samym trafiając do grona Autorek, które kupuję w ciemno, bez zastanawiania się🥰🫶
🥂
Zakańczając: KOCHAM obie strony Maddie: i tą jasną, i tą ciemną❤️Pokłony dla Ciebie, Kochana, i czekam na dużo, dużo, DUŻO więcej książek od Ciebie, bo jesteś zdecydowanie moim największym odkryciem polskiej literatury!❤️🫶
🥂
{Książka czytana w ramach akcji #czytajmypopolsku u @ksiazkidobrejakczekolada i @ver.reads.} 🫶

'-Świat to potworne miejsce. Potwory na ulicach, potwory w domach, potwory w myślach, potwory pod moją skórą.
-To strasznie dużo potworów.
-Bo nikt ich nie z@bija. Tych potworów.
-Może ktoś powinien'❤️
🥂
10/10⭐, ale to książka Maddie, więc nie mogło być inaczej💝
🥂
Wyobraźcie sobie sytuację, gdy Wasz ulubiony autor(ka) pisze książkę w gatunku, w którym nie czujecie się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
609
582

Na półkach: , ,

„Człowiek był taką kruchą istotą. Nie trzeba było wiele, żeby go zniszczyć”.

Potwory pod moją skórą to historia pokazująca życie dziewczyny, która stoczyła się po śmierci siostry tracąc nadzieję, że jeszcze będzie dobrze. Poznajemy także tajemniczego modela, który ma w sobie więcej mroku niż można się spodziewać. Oboje muszą zmierzyć walkę ze swoimi demonami, tylko je pokonując odnajdą w sobie światło i nadzieję na lepsze jutro.

Autorka w tej powieści pokazuje nam jak strata bliskiej nam osoby i brak wsparcia najbliższych może spowodować, że będziemy się powoli staczać, a naszym jednym przyjacielem stanie się alkohol. A demony będą przejmować naszą duszę, będą wpływać na nasze decyzje, które w skutkach okażą się złe, bolesne, trzeba znaleźć w sobie siłę, która pokona wszystko, wystarczy nam wsparcie jednej osoby, nawet tak samo poranionej jak nasza żeby wyjść z mroku.

Historia pełna bólu, cierpienia, tajemnic, mroku, tajemniczości, morderstw, problemu z alkoholem, zagadek, walki z własnymi słabościami, wzlotów i upadków, trudnych wyborów, oraz nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę historie, która pokazuje nam ludzi noszących maski, pod którymi skrywają swoje prawdziwe twarze. Każdy z nas skrywa w sobie swój własny mrok, z którym musi zmierzyć się sam, musi podjąć odważną decyzję zdjęcia maski, obnażenia się przed kimś, a to nie jest łatwe.

Wielbiciele thrillerów psychologicznych zdecydowanie będą usatysfakcjonowani, więc koniecznie musicie przeczytać, udany debiut.

Całość opinii znajdziecie na blogu Świat książkowy Mali.

„Człowiek był taką kruchą istotą. Nie trzeba było wiele, żeby go zniszczyć”.

Potwory pod moją skórą to historia pokazująca życie dziewczyny, która stoczyła się po śmierci siostry tracąc nadzieję, że jeszcze będzie dobrze. Poznajemy także tajemniczego modela, który ma w sobie więcej mroku niż można się spodziewać. Oboje muszą zmierzyć walkę ze swoimi demonami, tylko je...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
52
26

Na półkach:

🌼 Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd...
Po śmierci siostry, Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu. W końcu sytuacja finansowa zmusza ją do przyjęcia pod swój dach współlokatora. Robert okazuje się wszystkim tym, czego Lana się obawiała. Jest przystojny i charyzmatyczny, do tego ma w sobie mrok, który ją pociąga. Z każdym dniem ich przyjaźń się pogłębia, a jego tajemnice zaczynają wychodzić na jaw. Czy ginący ludzie mają coś wspólnego z kontrowersyjną reklamą Roberta, która rozeszła się echem po całej Polsce?
Morderca zostaje okrzyknięty Warszawskim Diabłem. Lana dostaje obsesji na punkcie jego zbrodni, przekonana, że w jakiś sposób ma z nimi związek. Zagubiona we własnych uczuciach, próbująca wyrwać się ze szponów nałogu, nie wie już, co jest prawdą, a co urojeniami.[...]

🌼Wciągająca historia od pierwszych stron. Mroczny i intrygujący klimat z obyczajową nutą. Czułam się zmuszona do ciągłego czytania ze względu na rosnącą ciekawość. Chłonęłam każdą kartkę z ogromnym zapałem. Zostały poruszone ciężkie, prawdziwe tematy. Momentami można było mocno się wzruszyć. Patrząc na upadek człowieka, który zmaga się z nałogiem wywołanym przez przeciwności losu. Karuzela emocjonalna gwarantowana. Smutek,złość,bezradność i napięcie towarzyszą do samego końca. Najgorzej kiedy potwory spod skóry wychodzą na światło dzienne...Zakończenie wbiło mnie w fotel i nie omieszkam napisać, że z chęcią i takim samym zapałem przeczytałabym II tom! 🔥

🌼 Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd...
Po śmierci siostry, Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu. W końcu sytuacja finansowa zmusza ją do przyjęcia pod swój dach współlokatora. Robert okazuje się wszystkim tym, czego Lana się obawiała. Jest przystojny i charyzmatyczny, do...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
153
154

Na półkach:

To był DRAMAT.
Pierwsza połowa książki to scena dziewczyny pijącej drinki dzień w dzień, druga to jakaś tania telenowela.
Policja przyjechała na miejsce zbrodni Nyską, a w tym samym czasie Lana komunikuje się przez Whats'upa ? To jakieś żarty...
Wiem, że to debiut ale czytając wszystkie opinie poniżej, nie mogę uwierzyć, że ktoś się tym czytadłem podnieca, przykre.
1/10

To był DRAMAT.
Pierwsza połowa książki to scena dziewczyny pijącej drinki dzień w dzień, druga to jakaś tania telenowela.
Policja przyjechała na miejsce zbrodni Nyską, a w tym samym czasie Lana komunikuje się przez Whats'upa ? To jakieś żarty...
Wiem, że to debiut ale czytając wszystkie opinie poniżej, nie mogę uwierzyć, że ktoś się tym czytadłem podnieca, przykre.
1/10

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
454
282

Na półkach: ,

Potwory pod moją skórą to trzymająca w napięciu książka Maddie Pawłowskiej wydana przez wydawnictwo Szósty Zmysł.

Jest to thriller podchodzący pod thriller psychologiczny, który bardzo wyraźnie skupia się na przeżyciach i emocjach głównej bohaterki. Już od pierwszych stron autorka serwuje czytelnikom bardzo pogłębione opisy radzenia sobie z traumą, utratą bliskiej osoby oraz żałobą.

Przez niemal całą lekturę trudno było mi się oderwać od książki, choć czytałam ją w dość zabiegany dzień. Przez cały czas wylewające się z kart powieści emocje były wręcz namacalne i wraz z główną bohaterką przeżywało się każdą z nich. Bardzo podobało mi się ukazanie rozwijającego się nałogu, który został wyraźnie, i myślę, że wiernie, ukazany, ale bez piętnowania czy gloryfikowania.

Dodatkowo przez całą książkę fabuła wręcz bawi się czytelnikiem, podrzucając domysły rozwiązania dziejących się w tle zbrodni, a te domysły budzą przerażenie. Bardzo podobało mi się motywy demonów Roberta, choć żałuję, że ten wątek nie został nieco bardziej rozbudowany. Chociaż miał swój urok - przez większość czasu nie miałam pojęcia, czy są prawdziwe, czy są wynikiem halucynacji.

Wątek romantyczny nie do końca mnie kupił, choć zgrabnie wpisał się i w fabułę, i w sposób, w jaki byli przedstawieni bohaterowie. Z pewnością wydał się naturalny, jednak w ostatnim czasie po prostu niezbyt cieszą mnie romanse w książkach.

Ogólnie ta książka stanowi niezwykle intrygujący debiut, który pozwala mi myśleć, że autorka ma zadatki na naprawdę dobrą pisarkę. W przyszłości z przyjemnością sięgnę po kolejne jej książki w tym gatunku.

Potwory pod moją skórą to trzymająca w napięciu książka Maddie Pawłowskiej wydana przez wydawnictwo Szósty Zmysł.

Jest to thriller podchodzący pod thriller psychologiczny, który bardzo wyraźnie skupia się na przeżyciach i emocjach głównej bohaterki. Już od pierwszych stron autorka serwuje czytelnikom bardzo pogłębione opisy radzenia sobie z traumą, utratą bliskiej osoby...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
968
906

Na półkach: ,

Początkowo czytając miałam przerwać, denerwowali mnie pijaństwo Lany , jednak ciekawość jak skończy się historia zwyciężyła . Książka warta przeczytania.

Początkowo czytając miałam przerwać, denerwowali mnie pijaństwo Lany , jednak ciekawość jak skończy się historia zwyciężyła . Książka warta przeczytania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

💎

💎

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1103
341

Na półkach:

Sam motyw i wykrycie sprawcy ciekawe, ale tło... Ileż można słuchać o piciu, narkotykach i wszechobecnym imprezowaniu. Robiło się to już trochę nudne, ale muszę przyznać, że pewien dreszcz strachu ta książka we mnie wzbudziła.

Sam motyw i wykrycie sprawcy ciekawe, ale tło... Ileż można słuchać o piciu, narkotykach i wszechobecnym imprezowaniu. Robiło się to już trochę nudne, ale muszę przyznać, że pewien dreszcz strachu ta książka we mnie wzbudziła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    91
  • Chcę przeczytać
    88
  • Posiadam
    5
  • 2022
    5
  • Legimi
    3
  • 2023
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    2
  • Kryminał
    1
  • W planach ebook
    1

Cytaty

Więcej
Maddie Pawłowska Potwory pod moją skórą Zobacz więcej
Maddie Pawłowska Potwory pod moją skórą Zobacz więcej
Maddie Pawłowska Potwory pod moją skórą Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także