Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John Harrison
3
6,8/10
Pisze książki: popularnonaukowa, zdrowie, medycyna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Poprawianie ewolucji : argumenty etyczne za tworzeniem lepszych ludzi
John Harrison
5,7 z 3 ocen
28 czytelników 2 opinie
2021
Osteoporoza. Współpraca lekarza pierwszego kontaktu i specjalisty
Roger Smith, John Harrison
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Poprawianie ewolucji : argumenty etyczne za tworzeniem lepszych ludzi John Harrison
5,7
Doczekaliśmy się czasów w których my jako gatunek ludzki, aby rozwijać się musimy przekraczać określne od wielu setek lat granice ludzkiej egzystencji. Ewolucja człowieka dzisiaj w dużej mierze zależy od osiągnięć w zakresie genetyki. To czy jest to słuszne i moralne, nie jest już takie oczywiste. Człowiek stawia sobie coraz wyższe cele w realizacji własnych pragnień. Stara się zostać „nadczłowiekiem”. Książka sprawia, że zastanawiamy się czy moralność i etyka nadal istnieją. Czy nie zatraciliśmy już ludzkich wartości. Autor bardzo celnie stawia otwarte pytania. W którym kierunku podąża rozwój umysłowy i fizjologiczny człowieka. Dzisiaj jeśli chodzi o postęp i rozwój związany z naturą ludzkiego organizmu nie możemy być niczego pewni. Kolejnym krokiem może być już tylko nieśmiertelność. Warto poświęcić czas na zapoznanie się z przemyśleniami autora. Czy jego poglądy, argumenty mają racje bytu? Czy swoją książką kieruje do nas ostrzeżenie, a może zachęca nas do kolejnego kroku w przyszłość.
Serca Maszyn John Harrison
8,0
Wydawnictwo Trzaska, Evert i Michalski Warszawa specjalizowało się przed wojną w publikacjach encyklopedycznych. Książka "Serca Maszyn" należy do serii popularnonaukowej "Biblioteka Dnia Dzisiejszego". Jest to tom 1-szy serii, wydany w 1939 roku. Zanim przejdę do treści troszeczkę o wydaniu. Książka zamknięta jest w grubej polakierowanej tekturowej okładce. Na niej wytłoczono czerwonym drukiem podstawowe informacje. Skrzydła okładki złączono płóciennym grzbietem. Kartki wykonano z dobrej jakości grubego papieru. Książka zawiera oprócz tekstu rysunki i 23 tablice (zdjęcia) na kredowym papierze. Górna część kartek jest w kolorze niebieskim. Dlaczego tak dokładnie to opisuję. Bowiem mój egzemplarz mimo upływu lat wygląda znakomicie. Kartki lekko pożółkły, ale jest to naprawdę delikatne zabarwienie. Wszystkie trzymają się bloku. Mam podobną książkę z lat powojennych i mimo że jest o dwadzieścia lat młodsza wygląda dużo gorzej. Kiedyś potrafiono wydać porządną książkę. Dziś też, ale ocenię to jak dzisiejsze książki w mojej bibliotece zaczną mieć 75 lat... (Pracowników ZUS-u przepraszam za podły żart - proszę nie panikować)
Teraz przejdźmy do treści. W swoim zamiarze książka przybliżyć ma czytelnikowi w sposób nie za trudny - serca maszyn. Mówiąc prościej silniki parowe, spalinowe i wysokoprężne. Na samym początku poznajemy skondensowaną historię odkryć poszczególnych maszyn. Po jej zaliczeniu mamy szczyptę fizyki - ciepło, para i siła. Gdy już ogarniemy podstawy - autorzy wyjaśniają jak działa maszyna parowa i jaka jest jej przyszłość. To samo czynią z pozostałymi rodzajami silników.
Jak to się czyta i do czego się przyczepiłem ?
Czyta się znakomicie. I nie ma znaczenia, czy to jest historia, czy fizyczne podstawy. Pewne pojęcia zdefiniowane są w sposób niezmiernie prosty i przemawiający do czytelnika. Gdyby tak były pisane współczesne podręczniki do Fizyki. Troszeczkę gorzej jest, gdy chodzi o bardziej skomplikowane zagadnienia dotyczące szczegółów pracy silników. Za to zabrałem gwiazdkę. Ja mam jakieś pojęcie o niektórych rzeczach, a zdarzało mi się pogubić przy opisie stawidła. Mimo poglądowego rysunku. Drugą gwiazdkę zabrałem za błędy w oznaczeniu niektórych rysunków, a konkretnie brak symboli do których odnosi się tekst. Autor pisze, część "G" a tej brak na rysunku. Na szczęście w moim przekonaniu są to tylko dwa przypadki.
To moim zdaniem jedyne mankamenty tej bardzo ciekawej pozycji. Mimo wieku nie straciła nic na aktualności, a dla osób kochających historię techniki zapoznanie się z jej treścią może stanowić sporą przyjemność.