-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
Jest to jedna z tych książek - baśni, które są dla każdego. Piękna, przejmująca, uczy marzyć. Książka jest dość gruba, ale czyta się szybko - ja ją wręcz połknęłam. Fabuła wciąga, bohaterów szybko da się polubić. Jest po prostu piękna i jedyna w swoim rodzaju.
Najbardziej podobało mi się jej zakończenie - troszkę smutne, troszkę wesołe ... Takie pełne nadziei... Jeśli wiecie o co mi chodzi ;)
Jest to jedna z tych książek - baśni, które są dla każdego. Piękna, przejmująca, uczy marzyć. Książka jest dość gruba, ale czyta się szybko - ja ją wręcz połknęłam. Fabuła wciąga, bohaterów szybko da się polubić. Jest po prostu piękna i jedyna w swoim rodzaju.
Najbardziej podobało mi się jej zakończenie - troszkę smutne, troszkę wesołe ... Takie pełne nadziei... Jeśli...
Powiem tylko tyle - jest to jedna z niewielu książek, przy których płakałam. A ja rzadko płaczę przy książkach
Powiem tylko tyle - jest to jedna z niewielu książek, przy których płakałam. A ja rzadko płaczę przy książkach
Pokaż mimo to