🧞♂️ Drugi tom to była po prostu miazga! Po wprowadzeniu do świata w pierwszym tomie, wreszcie zaczęła się prawdziwa akcja. 🔥
🧞♂️ W "Nieskończonych niciach" wszystko i wszyscy przechodzą przemianę, na jaw wychodzą sekrety i zaginione dziedzictwa, a ja z wręcz chorobliwą fascynacją śledziłam wyjście ze skorupy Alizeh i odkrycie prawdziwej twarzy Kamrana.
🧞♂️ Alizeh zyskała moje uznanie, chociaż w poprzednim tomie nie byłam jej do końca pewna, ale teraz... O matko, jej słowne potyczki z Cyrusem były wręcz epickie. Cieszę się, że była stworzona na tyle pewną siebie, że nie rozpaczała jak mała dziewczynka i nie użalała się nad sobą.
🧞♂️ Hazan i Cyrus... moje dwie miłości, przysięgam 💕 Zupełnie różni, ale wprost genialni w swoim zachowaniu. Nie mogę się doczekać, aż wreszcie się spotkają, będzie to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Hazan ma mój szacunek za otwartość i trafne spostrzeżenia ❤️
🧞♂️ Jeśli zaś chodzi o Kamrana… znów jest stroną narracyjną, co daje głębszy wgląd w jego problematykę. Jest to postać, która wnosi ciekawy akcent — taki barwny dodatek, który momentami strasznie mnie bawił. Mogłoby być mniej rozdziałów z jego perspektywy, a więcej z Alizeh, ale w końcu nie można mieć wszystkiego 😉
🧞♂️ Czytałam ją o wiele szybciej i znacznie przyjemniej niż 1 tom. Czułam się, jakby seria wreszcie trafiła na właściwe tory. Akcja była wartka, chociaż wolałabym, żeby niektóre aspekty zostały mocniej rozwinięte, ale nadal uważam, że była to świetna przygoda. Nie mogę doczekać się kolejnej części. Jak najbardziej polecam, świetna, momentami zabawna i totalnie moja 🤤🤩
https://www.instagram.com/p/C4AhKwFtIhE/
🧞♂️ Drugi tom to była po prostu miazga! Po wprowadzeniu do świata w pierwszym tomie, wreszcie zaczęła się prawdziwa akcja. 🔥
🧞♂️ W "Nieskończonych niciach" wszystko i wszyscy przechodzą przemianę, na jaw wychodzą sekrety i zaginione dziedzictwa, a ja z wręcz chorobliwą fascynacją śledziłam wyjście ze skorupy Alizeh i odkrycie...
https://www.instagram.com/p/C4AhKwFtIhE/
🧞♂️ Drugi tom to była po prostu miazga! Po wprowadzeniu do świata w pierwszym tomie, wreszcie zaczęła się prawdziwa akcja. 🔥
🧞♂️ W "Nieskończonych niciach" wszystko i wszyscy przechodzą przemianę, na jaw wychodzą sekrety i zaginione dziedzictwa, a ja z wręcz chorobliwą fascynacją śledziłam wyjście ze skorupy Alizeh i odkrycie prawdziwej twarzy Kamrana.
🧞♂️ Alizeh zyskała moje uznanie, chociaż w poprzednim tomie nie byłam jej do końca pewna, ale teraz... O matko, jej słowne potyczki z Cyrusem były wręcz epickie. Cieszę się, że była stworzona na tyle pewną siebie, że nie rozpaczała jak mała dziewczynka i nie użalała się nad sobą.
🧞♂️ Hazan i Cyrus... moje dwie miłości, przysięgam 💕 Zupełnie różni, ale wprost genialni w swoim zachowaniu. Nie mogę się doczekać, aż wreszcie się spotkają, będzie to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Hazan ma mój szacunek za otwartość i trafne spostrzeżenia ❤️
🧞♂️ Jeśli zaś chodzi o Kamrana… znów jest stroną narracyjną, co daje głębszy wgląd w jego problematykę. Jest to postać, która wnosi ciekawy akcent — taki barwny dodatek, który momentami strasznie mnie bawił. Mogłoby być mniej rozdziałów z jego perspektywy, a więcej z Alizeh, ale w końcu nie można mieć wszystkiego 😉
🧞♂️ Czytałam ją o wiele szybciej i znacznie przyjemniej niż 1 tom. Czułam się, jakby seria wreszcie trafiła na właściwe tory. Akcja była wartka, chociaż wolałabym, żeby niektóre aspekty zostały mocniej rozwinięte, ale nadal uważam, że była to świetna przygoda. Nie mogę doczekać się kolejnej części. Jak najbardziej polecam, świetna, momentami zabawna i totalnie moja 🤤🤩
https://www.instagram.com/p/C4AhKwFtIhE/
więcej Pokaż mimo to🧞♂️ Drugi tom to była po prostu miazga! Po wprowadzeniu do świata w pierwszym tomie, wreszcie zaczęła się prawdziwa akcja. 🔥
🧞♂️ W "Nieskończonych niciach" wszystko i wszyscy przechodzą przemianę, na jaw wychodzą sekrety i zaginione dziedzictwa, a ja z wręcz chorobliwą fascynacją śledziłam wyjście ze skorupy Alizeh i odkrycie...