Opinie użytkownika
Książka, której nie umiem jednoznacznie ocenić. Z jednej strony jest na pewno literaturą przez duże "L", z drugiej przejmująco smutnym świadectwem tego, jak dwoje ludzi (nie dość, że kochających się, to jeszcze niegłupich) nie jest w stanie się porozumieć. Poruszyła mnie, choć zostawiła raczej smutną i zamyśloną.
Na pewno warta przeczytania, zwłaszcza jeżeli lubi się...
Sympatyczna, choć na pierwszy rzut oka to nie najlepsze określenie dla książki, w której trup ściele się dość gęsto, ale jednak sympatyczna. Bardziej to powieść obyczajowa czy psychologiczna niż kryminał, a do tego książka jest naprawdę spora objętościowo, więc przyjemność płynąca z samego czytania i zanurzania się w tajemnicę jest dobrą rekomendacją.
Nie ma tu za wiele...
Fannie Flagg jak zwykle czaruje i jak zwykle czyta się ją świetnie. Tym razem poznajemy byłą miss Alabamy, która wcale nie ma życia jak z bajki. Mimo jej problemów książka jest miła i sympatyczna, żeby nie użyć słowa "słodka".
Bardzo lubię Fannie Flagg, więc i ta książka podobała mi się, ale chociaż znów porusza ważne tematy, chociaż znów mówi o solidarności kobiet i o...
Czytadło na deszczowe dni. Czyta się gładko i przyjemnie, krótkie rozdziały ułatwiają wciągnięcie (syndrom "jeszcze tylko jeden rozdział") i czytanie w tramwaju, ale za dużo z tej lektury nie zostaje. Owszem, bywały ciekawe fragmenty, ale ogólnie książka nie podobała mi się przesadnie. Chociaż spełniła swoje zadanie — umiliła mi listopad.
Pokaż mimo to
"Kukułka" to druga (po "Czerwonym rowerze") książka Antoniny Kozłowskiej, którą przeczytałam.
"Kukułka" to bardzo dobrze napisana powieść, która nie tylko porusza ważny temat, ale porusza go w sposób na tyle delikatny, że unika sztywnego dydaktyzmu i prawd objawionych. I o ile w "Czerwonym rowerze" brakowało mi męskiego punktu widzenia i ciekawych postaci męskich, to...
Tak jak i pierwsza część, "Cieślakowie" wciągają niemal od pierwszej strony. Ten tom podobał mi się nieco mniej niż poprzedni, ale w dalszym ciągu jest to kawał fascynującej sagi rodzinnej. Może więcej tym razem ogólnych opisów historycznych, a mniej konkretnych wydarzeń z życia rodziny, pojawiają się nowi bohaterowie, a starzy odchodzą, ale nadal warto przeczytać...
więcej Pokaż mimo toKiedy zgłaszałam swoją chęć przeczytania tej książki, nie miałam zielonego pojęcia czy nie będę żałować. Przyznaję, że nie mam najlepszego zdania o współczesnej polskiej SF, natomiast polskiej space opery nie znałam wcześniej wcale. Po opisie z okładki nie spodziewałam się niczego ponad przeciętną rozrywkę na kilka wieczorów. Dostałam trochę co innego, ale przeczytania...
więcej Pokaż mimo to
Naprawdę dobra książka.
Nie jest jakoś szczególnie nowatorska, temat rasizmu i stosunku do czarnych w południowych stanach USA był już w książkach wałkowany wielokrotnie. I chociaż czytałam na ten temat kilka powieści, które podobały mi się bardziej, to "Służące" są lekturą niesamowicie wciągającą. Niemal jak w dobrym thrillerze jest klimat zagrożenia, dookoła bohaterek...
Amerykańskie południe, równouprawnienie czarnych i reakcje ludzi na wprowadzenie ustawy o prawach obywatelskich, nieszczęśliwa dziewczynka, nękana wspomnieniami z przeszłości, czarna pomoc domowa, która chce wpisać się na listę głosujących i wreszcie ucieczka od wszystkiego i wakacje u sióstr pszczelarek. Czarnych, dodajmy, bo niektórym wydaje się ważne to, że biała...
więcej Pokaż mimo to
Książka, przy której czytaniu miałam wielekroć ogromną ochotę rzucić lekturą o podłogę i podeptać. Książka, z którą uparcie dyskutowałam przy lekturze, która strasznie mnie irytowała, która niemal skłoniła mnie do napisania kontrksiążki.
Ale to wszystko nie dlatego, że jest zła. Raczej dlatego po prostu, że z autorami nie zgadzam się już u podstaw definicji, więc dalej nie...
Bardzo sympatyczny kryminał czerpiący pełnymi garściami zarówno od Chandlera (pierwszoosobowa narracja, klimat zagrożenia, sarkazm, zaangażowanie detektywa), jak i od Christie (angielska prowincja, zbrodnia z przeszłości, wszyscy mają motyw).
Mieszanka nieco zaskakująca, ale o dziwo bardzo strawna - więcej nawet, Sue Grafton ma swój własny styl, dobre pomysły i talent...
Sympatyczna książka o wpływie dziergania na ludzkie losy. Sympatyczna, ale nie na tyle, żeby być czymś więcej poza zwykłym czytadłem. Mnie się podobało, bo było sporo o robieniu na drutach (plus przepis na skarpetki na dwóch drutach z żyłką), ale zarówno fabuła, jak i język (choć tutaj mógł zawinić tłumacz) zdecydowanie na minus.
W sam raz jako czytadło na poprawę humoru...
Nie będę obiektywna, bo tak jak spora część moli książkowych (łącznie z Anne Fadiman) uwielbiam czytać książki o książkach, książki o czytaniu i książki o książkowych maniakach (najlepiej takich większych ode mnie, żebym poczuła, że ze mną nie jest jeszcze najgorzej), a "Ex libris" jest właśnie o tym wszystkim. Na dodatek nie dość, że ten zbiór esejów został świetnie...
więcej Pokaż mimo to
Naprawdę świetna książka. Dobrze się ją czyta, napisana jest prosto, jak na książkę o takiej tematyce i posiada trochę niezbędnego takim książkom humoru. Można spierać się z niektórymi tezami postawionymi przez autorkę, lub nie zgadzać z wyciąganymi przez nią wnioskami, ale lektura nadal jest i przyjemna i edukacyjna.
Bardzo polecam wszystkim, którzy chcieliby nieco...
Świetna powieść dla młodszej młodzieży w starym stylu (powieść, nie młodzież). Trochę historii, trochę fantastyki, trochę baśni, a wszystko to podane w wikińskim sosie i przybrane klarownym, jasnym i eleganckim językiem.
Jack jest uczniem druida i ma jedenaście lat, jego siostra Lucy jest rozpuszczoną jak dziadowski bicz pięciolatką, której mimo wszystko nie da się nie...
Opowieść o przyjaźni ze skandalami, pieniędzmi i wojną w tle. Napisałabym, że jest wzruszająca, ale "wzruszająca opowieść o przyjaźni" brzmi tak sztampowo, że aż przykro... Inna rzecz, że "Kawiarenka Bustera" rzeczywiście wzrusza.
Opowieść rozpoczyna się od zapowiedzi wyjaśnienia skandalu związanego ze sławną aktorką Marion Street i bokserskim mistrzem Busterem Midnightem,...
Tak jak przy poprzednim powiązanym z cyklem o Ani zbiorze opowiadań ("Opowieści z Avonlea") mam pewne problemy z oceną tej książki. Znów czasem pojawia się Ania, znów scenerią opowiadań są miejsca bliskie Avonlea i znów opowiadania są raczej nierówne.
Bardzo podobał mi się "Niewydarzony brat", ze cztery czy pięć innych polubiłam trochę mniej, a reszta była poprawna — nic...
Opowiadania, jak to opowiadania — nierówne. Choć mam wrażenie, że ten tom jest nieco lepszy od "Pożegnania...", ale naprawdę trudno to ocenić.
W każdym razie na pewno nie należy nastawiać się na rozszerzenie wiedzy o Ani — ona pojawia się tu tylko czasami i nigdy nie jest specjalnie ważna fabularnie (chociaż w "Ani z Szumiących topoli" pojawiła się nawiązanie do...
Piękna opowieść o kobietach, które zostają w domu, kiedy mężczyźni idą na wojnę.
Akcja obejmuje prawie pięć lat, a rozpoczyna się dnia, kiedy w gazetach piszą o śmierci arcyksięcia Ferdynanda. Bohaterką jest najmłodsza z córek Ani i Gilberta - Rilla - na początku akcji piętnastoletni podlotek marzący tylko o strojach i dobrej zabawie. Jak łatwo się domyślić wojna zmieni...
Przygody dzieci Ani i Gilberta są nadal bardzo sympatyczną lekturą, choć Ania pojawia się tu już tylko w roli matki - pierwsze skrzypce przejęło jej potomstwo. To ich przygody śledzimy, to ich myśli i uczucia poznajemy, a ponieważ rodze4ństwa jest sześcioro, a każde inne (a prócz nich pojawia się jeszcze na równych prawach czworo dzieci z plebanii) to i ich przygody są...
więcej Pokaż mimo to