Najnowsze artykuły
-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[3]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
7,5 / 10
76 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 486
Opinie: 15
Przeczytał:
2012-05-14
2012-05-14
Średnia ocen:
7,8 / 10
31 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (11 plusów)
Czytelnicy: 154
Opinie: 6
Zobacz opinię (11 plusów)
Popieram
11
Tranströmer jest trudny, bardzo trudny. Tak to już jest z tymi Noblistami. Kiedy tylko dostaną nagrodę, zaraz wydaje się dzieła zebrane, tłumy biegną do księgarni, kupują. A później okazuje się, że skoczyliśmy do basenu, woda jest głęboka, a my nie potrafimy pływać. I wtedy Noblista wita się ze swoimi kolegami na półce, z której już nie zejdzie. Będzie spełniał ważne zadanie. Będzie zapewniał naszych gości, że mamy intelektualne zainteresowania i jesteśmy na bieżąco. Nie wiem, czy dla Noblisty to cześć. Na pewno dla tłumacza to obraza, bo równie dobrze dzieło mogłoby leżeć na półce w oryginale.
Oczywiście nie musi tak być. Nie trzeba skakać na głęboką wodę. Można poszukać brodu. Przejścia, które pozwoli przedostać się do tajemniczego świata i powoli odkrywać go dla siebie. Obraz po obrazie, metafora po metaforze. Nie trzeba poznać go w całości. Można odkryć dla siebie kilka ciekawych miejsc. Taki bród może się dla każdego znajdować w innym miejscu. Ja podzielę się moimi sekretnymi przejściami. Może komuś też będą odpowiadały.
idg
Moje sekretne przejścia zdradzam na blogu Kawiarnia Księżyc:http://kawiarniaksiezyc.wordpress.com/2012/05/10/tomas-transtromer-wiersze-i-proza-1954-2004/
Tranströmer jest trudny, bardzo trudny. Tak to już jest z tymi Noblistami. Kiedy tylko dostaną nagrodę, zaraz wydaje się dzieła zebrane, tłumy biegną do księgarni, kupują. A później okazuje się, że skoczyliśmy do basenu, woda jest głęboka, a my nie potrafimy pływać. I wtedy Noblista wita się ze swoimi kolegami na półce, z której już nie zejdzie. Będzie spełniał ważne...
więcej Pokaż mimo to