Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałem bo skoro zapłacone to trzeba. Niestety reko od Jakuba Wojewódzkiego na okładce i jego treść ("...kiedyś snobizm to czytanie ktoś tam ktoś tam, dziś snobizm to czytanie Dragan") od razu nastawia negatywnie. No i do tego treść i forma książki idą w tym samym kierunku, ewidentnie wskazują, że jest to pozycja dla "intelectual wannabies". Szkoda czasu, chyba zamiar był żeby to była druga Krótka historia czasu, ale dupa wyszła.

Przeczytałem bo skoro zapłacone to trzeba. Niestety reko od Jakuba Wojewódzkiego na okładce i jego treść ("...kiedyś snobizm to czytanie ktoś tam ktoś tam, dziś snobizm to czytanie Dragan") od razu nastawia negatywnie. No i do tego treść i forma książki idą w tym samym kierunku, ewidentnie wskazują, że jest to pozycja dla "intelectual wannabies". Szkoda czasu, chyba zamiar...

Niestety zamiast obiecanych Chłopaków z Marsa dużo więcej jest Navala z Iraku. Same w sobie historie nie są złe, ale n-ta książka na ten sam temat jest już nużąca. Dlatego po tytule spodziewałem się całkowicie innych historii, czego książka nie do końca zaoferowała.

Niestety zamiast obiecanych Chłopaków z Marsa dużo więcej jest Navala z Iraku. Same w sobie historie nie są złe, ale n-ta książka na ten sam temat jest już nużąca. Dlatego po tytule spodziewałem się całkowicie innych historii, czego książka nie do końca zaoferowała.

Świetna! Ze smaczkami wyścigowymi, bez smęcenia, twardo, po kolarsku!

Świetna! Ze smaczkami wyścigowymi, bez smęcenia, twardo, po kolarsku!