rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka mnie zachwyciła! Ćwiczenia, które pojawiają się w niej po każdym rozdziale są niezwykłe, odważne i niesztampowe. Jak to możliwe, że tak mało ludzi miało z nią styczność? Ludzi, którzy poszukują prawdy w byciu tu i teraz? 10/10

Książka mnie zachwyciła! Ćwiczenia, które pojawiają się w niej po każdym rozdziale są niezwykłe, odważne i niesztampowe. Jak to możliwe, że tak mało ludzi miało z nią styczność? Ludzi, którzy poszukują prawdy w byciu tu i teraz? 10/10

Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna książka. I straszna. O godności tam, gdzie ciężko ją ujrzeć. O poszukiwaniu sensu życia wbrew wszystkim i wszystkiemu. O przemyśleniach kogoś, kim nikt nie chciałby być. I wreszcie o odnalezieniu odpowiedzi na pytanie:"Kim jestem".? Polecam, choć historia mną wstrząsnęła tak bardzo, że w nocy nawiedził mnie koszmar z trędowatymi w tle.

Piękna książka. I straszna. O godności tam, gdzie ciężko ją ujrzeć. O poszukiwaniu sensu życia wbrew wszystkim i wszystkiemu. O przemyśleniach kogoś, kim nikt nie chciałby być. I wreszcie o odnalezieniu odpowiedzi na pytanie:"Kim jestem".? Polecam, choć historia mną wstrząsnęła tak bardzo, że w nocy nawiedził mnie koszmar z trędowatymi w tle.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To nie książka. To zjawisko... Trudno przejść obojętnie, jeszcze trudniej szybko zapomnieć. Bardzo polecam. Dla wrażliwców bolesne, ale konieczne przeżycie.

To nie książka. To zjawisko... Trudno przejść obojętnie, jeszcze trudniej szybko zapomnieć. Bardzo polecam. Dla wrażliwców bolesne, ale konieczne przeżycie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najlepszych książek, jakie miałam szczęście przeczytać. Wiele osób próbuje porównać film do książki, aby zgnieść ciężarem swoich argumentów ten pierwszy. Ja jednak uważam, że to dwa oddzielne twory, nie mające ze sobą wiele wspólnego, a jednak, o dziwo, zarówno po przeczytaniu książki, jak i po obejrzeniu filmu mój umysł został nastrojony bardzo podobnie. Wracając do książki - rzeczywiście powściągliwie potraktowane emocje autorki pozwalają na wielkie wybuchy emocji u czytelnika. I jeśli ktoś kojarzy tę powieść z Czarnym Lądem, ma rację. Jednak ja dostrzegłam obok niezwykle sportretowanych postaci, fantastycznych opisów przyrody i mistycznego z nią połączenia człowieka, głęboką, nostalgiczną opowieść o nas samych. O przemijaniu, które jest udziałem każdego z nas. O symbolicznych czaszkach, które możemy dostrzec w naszej egzystencji - o nieuniknionym końcu, który powoduje, że drży nasze serce.
Karen. Dziękuję za góry Ngong...

Jedna z najlepszych książek, jakie miałam szczęście przeczytać. Wiele osób próbuje porównać film do książki, aby zgnieść ciężarem swoich argumentów ten pierwszy. Ja jednak uważam, że to dwa oddzielne twory, nie mające ze sobą wiele wspólnego, a jednak, o dziwo, zarówno po przeczytaniu książki, jak i po obejrzeniu filmu mój umysł został nastrojony bardzo podobnie. Wracając...

więcej Pokaż mimo to