Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Po przeczytaniu dwóch pierwszych części, które znalazły się w gronie moich ulubionych książek, zdecydowałam się sięgnąć po kolejną. Jednak po jej przeczytaniu, zawiodłam się. Postać Lectera nadal fascynuje i wzbudza zainteresowanie, lecz sama książka wydaje się nie mieć głównego wątku. Upodobania Masona Vergera oraz romans Lectera ze Starling na zakończenie budzą niesmak. Najlepszym elementem powieści są listy Hannibala do Clarice oraz czas pobytu Doktora we Florencji. Największym rozczarowaniem dla mnie było zakończenie, które w filmie według mnie zostało przedstawione zdecydowanie ciekawiej.

Po przeczytaniu dwóch pierwszych części, które znalazły się w gronie moich ulubionych książek, zdecydowałam się sięgnąć po kolejną. Jednak po jej przeczytaniu, zawiodłam się. Postać Lectera nadal fascynuje i wzbudza zainteresowanie, lecz sama książka wydaje się nie mieć głównego wątku. Upodobania Masona Vergera oraz romans Lectera ze Starling na zakończenie budzą niesmak....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z wieloma lekcjami/radami autorki się nie zgadzam, a tym bardziej będą one bezużyteczne dla osób niewierzących. Autorka często pisze o tym, że trzeba znosić cierpienie, co kojarzyło mi się ze średniowiecznym ascetą. Najpierw trzeba cierpieć, a potem zostanie nam to wynagrodzone. Ale moje pytanie brzmi: kiedy? Po śmierci? Jest to według mnie kompletna bzdura. Mnie interesuje tylko to, co jest tu i teraz. Nie chcę cierpieć przez całe życie tylko po to, żeby później (nie wiadomo kiedy) było mi lepiej. Dla osób bardzo religijnych jest to książka idealna.
Było jednak kilka lekcji, które wzięłam sobie do serca. Najbardziej przydatnymi były dla mnie: 'Przygotuj się ponad miarę, a potem daj się ponieść' oraz 'Bądź ekscentryczny już dziś. Nie czekaj na starość, by ubierać się na fioletowo', w tej części przeczytałam o wierszu, o którym wcześniej nie słyszałam i bardzo mi się spodobał - Jenny Joseph ‘Warning’. W książce znajduje się również mnóstwo pięknych cytatów, wartych zapamiętania.
Mimo lekko krytycznych uwag na początku mojej wypowiedzi, wydaje mi się jednak, że każdy może znaleźć w tej książce coś dla siebie, chociażby tylko jedną radę.

„Możesz porównywać się z ludźmi, którzy cię przewyższają, i narzekać, bądź też z ludźmi, których przerastasz, i się tym chełpić – albo skupić się na mężczyźnie lub kobiecie w lustrze i z wdzięcznością wypełniać zadanie powierzone właśnie jemu lub jej.”

Z wieloma lekcjami/radami autorki się nie zgadzam, a tym bardziej będą one bezużyteczne dla osób niewierzących. Autorka często pisze o tym, że trzeba znosić cierpienie, co kojarzyło mi się ze średniowiecznym ascetą. Najpierw trzeba cierpieć, a potem zostanie nam to wynagrodzone. Ale moje pytanie brzmi: kiedy? Po śmierci? Jest to według mnie kompletna bzdura. Mnie interesuje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po obejrzeniu filmu, który według mnie był bardzo nudny, zdecydowałam się sięgnąć po książkę, mając nadzieję, że będzie ciekawsza i bardziej poruszająca. Jednak nie spełniła ona moich oczekiwań. Nie wzbudziła we mnie współczucia ani w stosunku do Isabel, ani w stosunku do Hannah. Jedynymi bohaterami zasługującymi na współczucie są Tom i Lucy-Grace. Tom, chcąc postąpić właściwie, został ukarany za swoje dobre serce i potraktowany najbardziej niesprawiedliwie ze wszystkich bohaterów. Isabel od samego początku wzbudzała we mnie niechęć i irytację. Jest samolubna i egoistyczna, nie liczy się ze zdaniem ani uczuciami męża, chociaż on jest w stanie zrobić dla niej wszystko. Szczytowy poziom mojej niechęci osiągnęła w momencie, gdy odwróciła się od niego w chwili, gdy najbardziej potrzebował jej wsparcia.
Nie wiem o co tyle szumu z ta książką. Na mnie nie zrobiła żadnego wrażenia, zresztą tak samo jak film. Jeśli chodzi o fabułę to jest ok, ale myślę, że gdyby autorka przedstawiła ją i bohaterów w inny sposób, książka byłaby bardziej poruszająca.

Po obejrzeniu filmu, który według mnie był bardzo nudny, zdecydowałam się sięgnąć po książkę, mając nadzieję, że będzie ciekawsza i bardziej poruszająca. Jednak nie spełniła ona moich oczekiwań. Nie wzbudziła we mnie współczucia ani w stosunku do Isabel, ani w stosunku do Hannah. Jedynymi bohaterami zasługującymi na współczucie są Tom i Lucy-Grace. Tom, chcąc postąpić...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trudno ocenić fabułę, ponieważ jest to historia oparta na faktach, więc ocenię po prostu sposób jej przedstawienia.
Historia jest nieprawdopodobna i bardzo zajmująca, lecz miejscami (szczególnie na początku) trochę nudna, gdyż autor pisze ją w formie pamiętnika i opisuje elementy, które według niego są istotne i pewnie dla niego bardzo ważne, jednak nie dla wszystkich czytelników interesujące. Poza tym jednak sama historia jest urzekająca, a książka warta polecenia. Czytając, kilka razy złapałam się na tym, że ze zdziwienia zrobiłam tak zwanego karpia, bo nie mogłam uwierzyć, że to co czytam naprawdę się wydarzyło. Historia jest też dosyć tajemnicza, co czyni tę książkę jeszcze bardziej fascynującą. Chodzi mi tutaj szczególnie o to, co tak naprawdę wydarzyło się z dzień, w którym Saroo został sam na dworcu. Bardzo ciekawi mnie, co dokładnie stało się z jego bratem i jak wyglądał tamten wieczór z punktu widzenia Guddu. Czekałam na moment, w którym się tego dowiem, jednak niestety nie będzie nam dane się tego dowiedzieć.
Książka również skłoniła mnie do refleksji na temat religii, ludzkiego przeznaczenia, wiary oraz siły determinacji.
Nie mam pojęcia jak okładka odnosi się do historii Saroo, ale może po obejrzeniu filmu to się wyjaśni.

Trudno ocenić fabułę, ponieważ jest to historia oparta na faktach, więc ocenię po prostu sposób jej przedstawienia.
Historia jest nieprawdopodobna i bardzo zajmująca, lecz miejscami (szczególnie na początku) trochę nudna, gdyż autor pisze ją w formie pamiętnika i opisuje elementy, które według niego są istotne i pewnie dla niego bardzo ważne, jednak nie dla wszystkich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgając po książkę po obejrzeniu filmu spodziewałam się, że nie zrobi ona na mnie dużego wrażenia i nawet spotkałam się z pewnymi opiniami, z których wynikało, że film był o wiele lepszy od książki. Jednak po przeczytaniu byłam bardzo mile zaskoczona. Czytając nie skupiałam uwagi na fabule, ponieważ ją już poznałam wcześniej, ale bardziej na bohaterach i ich wewnętrznych przeżyciach i w ten sposób Lou (dzięki Willowi) stała się dla mnie ogromna inspiracją Jest kimś z kim wiele młodych ludzi może się identyfikować. Książka bardzo motywująca dla osób, które gdzieś przy swoich wyborach się pogubiły i nadal szukają swojej drogi. Można ją zaliczyć do książek typu new adult. Próbowałam znaleźć chociaż jeden element, dla którego nie mogłabym dać 10 gwiazdek, jednak takiego nie znalazłam.

Sięgając po książkę po obejrzeniu filmu spodziewałam się, że nie zrobi ona na mnie dużego wrażenia i nawet spotkałam się z pewnymi opiniami, z których wynikało, że film był o wiele lepszy od książki. Jednak po przeczytaniu byłam bardzo mile zaskoczona. Czytając nie skupiałam uwagi na fabule, ponieważ ją już poznałam wcześniej, ale bardziej na bohaterach i ich wewnętrznych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest o niczym, generalnie słaba. Wstyd było się nawet komukolwiek przyznawać, co czytam. Główny bohater strasznie irytujący, głównie przez brak szacunku do kobiet. Jednak zakończenie było zaskoczeniem. 3 gwiazdki za: zakończenie, dowcip o misiu, łosiu i rysiu oraz postać, która jako jedyna wzbudziła sympatię czyli Olga.

Książka jest o niczym, generalnie słaba. Wstyd było się nawet komukolwiek przyznawać, co czytam. Główny bohater strasznie irytujący, głównie przez brak szacunku do kobiet. Jednak zakończenie było zaskoczeniem. 3 gwiazdki za: zakończenie, dowcip o misiu, łosiu i rysiu oraz postać, która jako jedyna wzbudziła sympatię czyli Olga.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Uczeń Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt
Ocena 7,7
Uczeń Michael Hjorth, Han...

Na półkach: ,

Bardzo dobry kryminał, zresztą jak większość skandynawskich. Jednak czytając nie mogłam się pozbyć wrażenia, że czytam "szwedzką wersję" Milczenia owiec Thomasa Harrisa i dziwię się, że nikt we wcześniejszych opiniach nie zwrócił na to uwagi.

Bardzo dobry kryminał, zresztą jak większość skandynawskich. Jednak czytając nie mogłam się pozbyć wrażenia, że czytam "szwedzką wersję" Milczenia owiec Thomasa Harrisa i dziwię się, że nikt we wcześniejszych opiniach nie zwrócił na to uwagi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to