Jestem zdania, że talent pisarski Mastertona się już wyczerpał. Ta książka jest taka sobie. Przez ogromną cześć książki akcja się wlecze by przy końcu nagle wystrzelić jak z procy. Poza tym w tej książce napięcie pojawia się tylko przy samym końcu a pozostałe strony niestety nie powodowały u mnie skoków adrenaliny.
Jestem zdania, że talent pisarski Mastertona się już wyczerpał. Ta książka jest taka sobie. Przez ogromną cześć książki akcja się wlecze by przy końcu nagle wystrzelić jak z procy. Poza tym w tej książce napięcie pojawia się tylko przy samym końcu a pozostałe strony niestety nie powodowały u mnie skoków adrenaliny.
Jestem zdania, że talent pisarski Mastertona się już wyczerpał. Ta książka jest taka sobie. Przez ogromną cześć książki akcja się wlecze by przy końcu nagle wystrzelić jak z procy. Poza tym w tej książce napięcie pojawia się tylko przy samym końcu a pozostałe strony niestety nie powodowały u mnie skoków adrenaliny.
Jestem zdania, że talent pisarski Mastertona się już wyczerpał. Ta książka jest taka sobie. Przez ogromną cześć książki akcja się wlecze by przy końcu nagle wystrzelić jak z procy. Poza tym w tej książce napięcie pojawia się tylko przy samym końcu a pozostałe strony niestety nie powodowały u mnie skoków adrenaliny.
Pokaż mimo to