Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dla mnie jest to nowy gatunek literacki po który sięgam. Uległam licznym rekomendacjom sama chciałam sprawdzić jak się ją czyta. Poszło szybko, w pewnych momentach byłam ciekawa co było dalej. Uważam, że była to interesująca lektura, ale imiona bohaterów i nazwisko autora nie zostanie w mojej głowie na długo.

Dla mnie jest to nowy gatunek literacki po który sięgam. Uległam licznym rekomendacjom sama chciałam sprawdzić jak się ją czyta. Poszło szybko, w pewnych momentach byłam ciekawa co było dalej. Uważam, że była to interesująca lektura, ale imiona bohaterów i nazwisko autora nie zostanie w mojej głowie na długo.

Jedyną wadą drugiej części jest to, że została napisana po rewelacyjnej jedynce. Czasem gubiłam się w bohaterach. Vernon nie wzbudza sympatii, ani niechęci. Brakuje mi w tej części jakiegoś pędu zdarzeń, czy zwrotu akcji. Nadal czuć miasto, mix ludzi, bieg czasu.

Jedyną wadą drugiej części jest to, że została napisana po rewelacyjnej jedynce. Czasem gubiłam się w bohaterach. Vernon nie wzbudza sympatii, ani niechęci. Brakuje mi w tej części jakiegoś pędu zdarzeń, czy zwrotu akcji. Nadal czuć miasto, mix ludzi, bieg czasu.

Czyta się błyskawicznie. Książka idealnie zbalansowana. Trochę wspomnień, dialogów, rozterek. Sięgnę po kolejną książkę autorki, ta była moją pierwszą

Czyta się błyskawicznie. Książka idealnie zbalansowana. Trochę wspomnień, dialogów, rozterek. Sięgnę po kolejną książkę autorki, ta była moją pierwszą