Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pierwsza część książki ok, bardzo merytoryczna, niestety druga z wywiadami nic więcej nie wnosi. Do czego jest przydatny wywiad z wakcynologiem i obrońcą nauki przed pseudonauką dla DDD?

Pierwsza część książki ok, bardzo merytoryczna, niestety druga z wywiadami nic więcej nie wnosi. Do czego jest przydatny wywiad z wakcynologiem i obrońcą nauki przed pseudonauką dla DDD?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł powinien brzmieć:
"Subtelna sztuka nie dawania dupy: Kontrintuicyjne podejście do dobrego życia".
No ale tłumacz lub wydawca bał się wulgaryzmów...

Tytuł powinien brzmieć:
"Subtelna sztuka nie dawania dupy: Kontrintuicyjne podejście do dobrego życia".
No ale tłumacz lub wydawca bał się wulgaryzmów...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta powieść to dobry materiał na serial w stylu "Stranger Things" tyle, że bardziej brutalny i nie dla młodzieżowej widowni...
PS. A może bracia Duffer inspirowali się tą książką?

Ta powieść to dobry materiał na serial w stylu "Stranger Things" tyle, że bardziej brutalny i nie dla młodzieżowej widowni...
PS. A może bracia Duffer inspirowali się tą książką?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to taka pochwała zapierdolu kapitalistycznego. "Zapieprzaj, zapieprzaj a i ty osiągniesz sukces!"

Ta książka to taka pochwała zapierdolu kapitalistycznego. "Zapieprzaj, zapieprzaj a i ty osiągniesz sukces!"

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to nie pozycja stricte naukowa, ani nawet poradnik. To raczej opis tego co się dzieje, kiedy nie zajmujemy się sobą, a spełniamy marzenia i ambicje własnych rodziców. Kiedy nie mamy czasu dla siebie bo musimy spełniać wymagania innych i karmić ich ego.

Ta książka to nie pozycja stricte naukowa, ani nawet poradnik. To raczej opis tego co się dzieje, kiedy nie zajmujemy się sobą, a spełniamy marzenia i ambicje własnych rodziców. Kiedy nie mamy czasu dla siebie bo musimy spełniać wymagania innych i karmić ich ego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla wszystkich co myślą, że Jay Shetty to były buddyjski mnich polecam lepiej wczytać się w książkę. Jay jest z pochodzenia Hindusem. Jego rodzina pochodzi z Puny pod Mombajem. Naturalnym więc jego krokiem było wstąpienie do klasztoru hindi. W książce pojawia się określenie aśram co oznacza w sanskrycie pustelnię. Klasztory buddyjskie określa się mianem wikara. Autor gęsto cytuje Bhagawadgitę, która jest jedną ze świętych ksiąg hinduizmu. Książka jednak przekazuje uniwersalne przesłanie czytelne dla osób z każdego kręgu kulturowego. Pisana bardzo przystępnym językiem i wyjaśniająca dogłębnie sposób myślenia mnichów z każdej religii.

Dla wszystkich co myślą, że Jay Shetty to były buddyjski mnich polecam lepiej wczytać się w książkę. Jay jest z pochodzenia Hindusem. Jego rodzina pochodzi z Puny pod Mombajem. Naturalnym więc jego krokiem było wstąpienie do klasztoru hindi. W książce pojawia się określenie aśram co oznacza w sanskrycie pustelnię. Klasztory buddyjskie określa się mianem wikara. Autor gęsto...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem jak wy, ale ja zarówno w książce jak i filmie widzę pewne nawiązania do teorii spiskowej Pizzagate (https://pl.wikipedia.org/wiki/Pizzagate) czyli wątek Prawdziwego Węzła, wykorzystywania nieletnich, para >> adrenochrom.

Nie wiem jak wy, ale ja zarówno w książce jak i filmie widzę pewne nawiązania do teorii spiskowej Pizzagate (https://pl.wikipedia.org/wiki/Pizzagate) czyli wątek Prawdziwego Węzła, wykorzystywania nieletnich, para >> adrenochrom.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to